Taca i wianek z papieru.

"Pamiętaj, że wszystko, co uczynisz w życiu, zostawi jakiś ślad.

Dlatego miej świadomość tego, co robisz."

Paulo Coelho

Witajcie :)
Dziękuję za Wasze komentarze pod poprzednim postem. Cieszę się, że puszki się spodobały :D
Dziś zaprezentuję tacę, którą kupiłam chyba ponad rok temu w sklepie ze starociami. Próbowałam zrobić ją wcześniej, ale coś nie wyszło i taca trafiła w kąt. Długo zastanawiałam się w co by ją tu ubrać i dopiero po zrobieniu puszek mnie olśniło. Gazeta, trochę farby i tym razem transfer na klej. Grafikę wybrałam, ponieważ skojarzyła mi się z moimi dziewczynami. Niestety, nie pamiętam już gdzie ją znalazłam. Jeśli ktoś się upomni, to chętnie zamieszczę link do źródła. Zaryzykowałam i mimo, że przy puszce romby nie wyszły zbyt dobrze, umieściłam je i tutaj. Oczywiście zaraz jak polakierowałam, stwierdziłam, że chyba coś bym tu zmieniła. Ale ja rzadko bywam zadowolona ze swoich prac, za to oglądając prace niektórych blogowych koleżanek, czasami po prostu opada mi szczena z wrażenia. Zresztą, sami oceńcie tą moją tacę. Mam nadzieję, że chociaż trochę się spodoba.

Zaległości...

Witajcie!
Nadal nadrabiam zaległości. Pokażę Wam, co zrobiłam na zamówienie jeszcze w listopadzie.
Taca i kartka na urodziny.

Dostałam taki obrazek z puzzli. Gdy tylko go zobaczyłam, stwierdziłam, że rama musi być biała z przetarciami. No i musiałam jeszcze uzupełnić brak jednego puzzla.

Wyszło tak.

Jest jeszcze drugi obrazek, troszkę mniejszy, ale muszę przemalować ramę.

Kochani bardzo dziękuję Wam za wszystkie komentarze

Pozdrawiam :)

Agnieszka  

Urodzinowy komplet :)

Witajcie moi drodzy. Mam już komplet dla cioci. Pokazywałam Wam tacę TUTAJ, a dziś cała reszta i wszystko razem.

Rękawicę kupiłam, bo ja z tych nieszyjących jestem. Chociaż, może gdybym posiadała jakąś maszynę...

Jeśli chodzi o deseczkę, to chyba troszkę przesadziłam z postarzaniem i taka ciemna wyszła. Przez to musiałam trochę przyciemnić tacę, co by do siebie pasowały.

Koszyczek, taki jakie już robiłam.

Uznałam, że bez sensu robić decoupage na dnie koszyka, skoro i tak będzie ono zakryte różnymi pierdółkami. Zrobiłam po prostu wydruk i przykleiłam.

No i tak prezentuje się całość.

Strasznie jestem ciekawa Waszych opinii, ponieważ jestem samoukiem w tej dziedzinie, tzn nie przechodziłam żadnych kursów, Przeważnie eksperymentuję też używając tego co mam pod ręką, ponieważ nie stać mnie na różne profesjonalne produkty, więc szukam alternatywy. Coś tam udaje mi się zdziałać, ale czy się podoba?

                                                      Pozdrawiam Was serdecznie :)

                                                                   Agnieszka

Oliwkowa taca.

Moja ciocia ma w sierpniu urodziny. Z tej okazji chcę podarować jej komplet do kuchni. Komplet będzie składał się z tacy, rękawicy kuchennej, koszyka i ozdobionej deseczki. Wszystko w motywie oliwkowym. Jak na razie mam rękawicę, którą kupiłam i tacę zrobioną oczywiście przeze mnie.
Tacę tą robiłam inną metodą niż poprzednie, mianowicie według kursu z bloga Kramikowe Cuda Katarzynki. Kurs ten znajdziecie TUTAJ. Jest to moja pierwsza taca owalna. Nie zrobiłam też na niej transferu, a ozdobiłam ją metodą decoupage. Motyw chciałam trochę postarzyć metodą kropkowania i górę wyplecioną z rurek też wykropkowałam. Robiłam to pierwszy raz i chyba nie wyszło najgorzej. Jak sądzicie?

Mam nadzieję, że cioci się spodoba. Jak zrobię koszyk i deseczkę, pokażę Wam jak prezentuje się całość.

Pozdrawiam:)

Zapraszam na Candy!!! :)

Moi drodzy, 14 lipca miałam urodziny. Z tej okazji mam dla Was prezent. Ogłaszam spóźnione urodzinowe Candy. Oto co otrzyma wylosowana osoba.

Taca.

plus serwetki.

A to banerek do wklejenia na Waszych blogach.

Oto zasady:

- Należy zostawić komentarz pod postem,

- Trzeba zostać obserwatorem bloga ( w komentarzu proszę podać pod jaką nazwą obserwujesz)

- Należy zamieścić podlinkowany baner na pasku bocznym swojego bloga

- Można, opcja nieobowiązkowa dla blogowiczów,  polubić fanpage na Facebooku KLIK. Osoba która to uczyni, proszę by zaznaczyła to w komentarzu i podała pod jaką nazwą/imieniem/nazwiskiem lubi. Każda osoba, która spełni ten warunek, otrzyma dodatkowy los :)

-Osoby anonimowe będące na facebooku mogą również wziąć udział. Dla tych osób opcja obowiązkowa to polubić fanpage na Facebooku KLIK i podanie w komentarzu pod jaką nazwą/imieniem/nazwiskiem lubi, plus adresik mailowy.

Wysyłka tylko na polski adres

Candy trwa do 10 września, natomiast wyniki losowania mogę ogłosić z małym poślizgiem (max 10 dni). Nie wykluczam tego, że dołożę jeszcze jakąś nagrodę.

Mam nadzieję, że moje Candy przypadnie Wam do gustu :)

Pozdrawiam :)

Lawendowa taca.

Dziś zaprezentuję tacę, zrobioną na zamówienie dla koleżanki.

Tacę zgłaszam na Francuskie wyzwanie, na blogu Stare Pianino- Decoupage.

Pozdrawiam :)

Kolejna taca z transferem.

Taką tackę zrobiłam na zamówienie. Podobna do poprzedniej, ale takie było życzenie klientki.

A to moja wygrana w Candy na blogu Lavender and Rose stories. Dziękuję Cath, nagroda bardzo mi się podoba :)

Nie rozpisując się, pozdrawiam Was serdecznie i życzę dobrej nocy :)

Pierwsza tacka i pierwszy transfer.

Naoglądałam się tacek z papierowej wikliny na blogu Angela Masa Solna i zamarzyło mi się, by posiąść takową, lub jeszcze lepiej, by takową poczynić. Myślałam jak tu się do tego zabrać? Na szczęście droga koleżanka Angela postanowiła zamieścić opis czynienia takich cudeńek. Rurki czekały w gotowości, więc jak tylko zobaczyłam post z instrukcją, zaraz wzięłam się do dzieła. Gdy wyplotłam tackę, zaczęłam zastanawiać się "w co ją ubrać". Już od dawna marzył mi się transfer. Na blogu Deco-Szuflada znalazłam świetne grafiki, wybrałam jedną i przystąpiłam do dzieła. Nie wszystko wyszło po mojej myśli, a z efektu końcowego jestem średnio zadowolona, ale za to nabrałam doświadczenia. Wiem już co zrobiłam nie tak, co powinnam zmienić itd.

A tacka prezentuje się tak.

Jedno jest pewne, jeszcze niejedną tackę poczynię i jeszcze niejeden transfer.

Pozdrawiam :)