Typowy październikowy dzień. Chłód jak nieproszony gość wciska się za kołnierz, chmury wiszą złowieszczo mówiąc, że niebo ma na dziś tylko smętne oblicze. Okna w aucie parują, znów zgubiłam rękawiczki a drogę tarasuje mi tir i sprawia, że zaplanowane przedpołudnie przestawia się w sposób nieoczekiwany. Trochę się wnerwiam ale tylko trochę, bo nogi niosą mnie na spacer, bo słońce postanawia się do mnie uśmiechnąć, bo nad głową mam złoty dach z liści. Jest tak pięknie. Łapię spadające myśli, zgarniam je do kieszeni jak kasztany i upycham głęboko by nie wypadły.
A myśli krążą wokół dzieci. Im są większe, starsze, mądrzejsze tym więcej potrzeba mi otwartych oczu i cierpliwego serca, łagodności. A to tak trudno. Trudno wyznaczać granice szanując wolność. Nie narzucać lecz prowadzić. Na początku na rękach, potem za rękę, wskazując kierunek, by w następnej kolejności iść obok, towarzyszyć, być po prostu. Czasem wydaje mi się, że nie potrafię, nie udaje mi się. Czy to, że się staram wystarczy?
Idąc parkową alejką przypominam sobie, co kochałam robić jako dziecko. Tak szczerze i na serio. Czy coś z tego zostało we mnie, w moich pragnieniach. Nie wiem, chciałam być lekarzem a nie jestem. Uwielbiałam wspinać się na drzewa i wisieć na trzepaku, cóż nie tęsknię za tym;) Lubiłam mówić, dużo mówić, teraz mówię znacznie mniej i znacznie ciszej;) Po co to piszę. Bo część z naszych pragnień się zmienia, nie wytrzymują próby czasu albo przybierają inną formę by się zrealizować. I tak patrzę na moich Chłopców. Co kochają robić, czy będą to kochać w przyszłości. Teraz są tacy ciekawi świata, widzą rzeczy niezwykłe. Widzą, bo ich wyglądają, czekają na nie, marzą o nich. W którym momencie to się zmieni, a może się nie zmieni wcale. Uczę się tego od Nich a może uczymy się od siebie nawzajem i na tym polega bycie razem...
Na zdjęciach trochę naszej jesieni, w domu i na spacerach. Lubicie jesień? Ja bardzo, to jest coś z czego nie wyrosłam, mam to od maleńkości;)
I coś ze szkicownika.
A gdybyście mieli ochotę częściej się ze mną spotykać, to zapraszam do mojego nowego miejsca na
instagramie:)
Tymczasem życzę Wam dobrego dnia, do napisania Pa!