Witajcie!!
Sypialnia,
miejsce odpoczynku i relaksu. Dla mnie spełnia dodatkowo rolę miejsca do pracy. Mój kreatywny kącik mieści się właśnie w
sypialni. Oczywiście chciałabym mieć indywidualną pracownię, ale jak nie
ma takiej możliwości trzeba lubić co się ma.
Ciągle
przybywające bibeloty, tkaniny, tasiemki itd sprawiły, że w sypialni
zaczęło robić się ciasno i zapanował niezły rozgardiasz. Trzeba było nad
tym zapanować, dlatego zrobiłam małe przemeblowanie.
Z
sypialni "wyjechała" biała komoda i stolik od maszyny. Pełnił on role miejsca do szycia i pracy,
niestety tego miejsca było stanowczo za mało.
Teraz mam większe stanowisko i więcej miejsca do "grzebania" jak mówi mój mąż.W
małej czarnej komódce z TK Maxxa
(uwielbiam ją) mieszczą się wszystkie mikro pierdołki. Mebelek okazał się bardzo praktyczny i ładny. Doszedł również mój nowy, stary fotel wyszperany na Allegro. Niestety nie zrobiłam zdjęcia jak wyglądał przed.
(uwielbiam ją) mieszczą się wszystkie mikro pierdołki. Mebelek okazał się bardzo praktyczny i ładny. Doszedł również mój nowy, stary fotel wyszperany na Allegro. Niestety nie zrobiłam zdjęcia jak wyglądał przed.
****
Teraz troszkę o czymś innym, ale zostaję nadal w sypialni.
Nasza sypialnia usytuowana jest od wschodniej strony budynku. Rano mamy tam niezły "żar tropików", latem oczywiście. Przeszkadzało nam to leniuchować w wolne dni (jest ich mało, ale czasami się zdarzają), kiedy możemy pospać choć odrobinę dłużej. Często chowaliśmy głowy pod poduszkę by następnie dusić się z braku dopływu tlenu.
Przetestowałam różne rolety, zasłonki, ale żadna dekoracja okna nie zagrzała miejsca na dłużej. W końcu do głowy przyszedł mi pewien pomysł, mianowicie wymyśliłam sobie wewnętrzne okiennice. W ubiegłym tygodniu udało się zrealizować pomysł na zaciemnienie okna. Muszę Wam powiedzieć, że to rozwiązanie sprawdza się rewelacyjnie.
Okiennice zostały wykonane z drzwi ażurowych (4 szt) dostępnych w każdym markecie budowlanym.
****
*****
pozdrawiam
Do następnego