Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą puchmarny.pl. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą puchmarny.pl. Pokaż wszystkie posty

piątek, 5 maja 2017

dla makowej panienki :)

Jak widzicie, maj przebiega u nas pod znakiem mocno kwiatowym :) Może szczególnie ze względu na pogodę warto sobie przypominać o wiośnie na wszelkie możliwe sposoby ;)
Dlatego też gorąco Was zachęcam do tworzenia prac ze wzorem i kolorem bzów i zgłaszania ich na aktualne wyzwanie Bukiet bzów.


Przekornie mam dziś pracę w maki ;) Chusteczkownik to efekt moich prób (i błędów) z technikami decupage. Powstał dla pewnej zakochanej w makach kobiety :)




Bazę pudełka dokładnie oszlifowałam papierem ściernym. Boki pudełka pokryłam dwoma warstwami czerwonej farby akrylowej. Białą koronkę zafarbowałam w naparze czarnej herbaty :)




Serwetka, która już dawno skradła moje serce miała bardzo duży motyw, co spowodowało, że trochę mi się pomarszczyła. Ostatecznie jednak przetarte marszczenia nadały całkiem ciekawego, postarzającego efektu, który w tym wypadku nawet mi pasował.



Po nałożeniu 3 warstw lakieru pozostało mi jeszcze ułożyć i przykleić koronkę :)


Lekko nie było, ale ostatecznie się udało :) przede mną jeszcze sporo pracy, ale wiem, że będę chciała próbować dalej :)




Miłego prawie weekendu!


czwartek, 27 kwietnia 2017

Pudełko na sztućce

Witajcie! :)


Jakiś czas temu eksperymentowałam z malowaniem farbami do ścian. Efektem tej pracy było pudełko na sztućce, o którym od dłuższego czasu wspominała moja mama.





Podstawę, czyli drewniane pudełko na początku rozkręciłam ze "złotych" zawiasów, które były przymocowane - nie komponowały się z moim pomysłem, a poza tym łatwiej malować bez nich :) Kolejnym krokiem było bardzo dokładne przeszlifowanie pudełka papierem ściernym o wysokiej gradacji.


Pudełko pomalowałam dwoma warstwami farby do... ścian :D Akurat od dłuższego czasu co jakiś czas przeglądam w markecie budowlanym próbniki i maziam sobie na ścianie w sypialni co by się dobrze namyślić przed malowaniem. Resztki nie mogą się zmarnować!



Różyczki powstały przy pomocy szablonu oraz pasty strukturalnej wymieszanej z ciemniejszym odcieniem farby. Po ich dokładnym wyschnięciu całość pokryłam 3 warstwami lakieru.

Po wyschnięciu lakieru czekała mnie najbardziej stresująca dla mnie część tej zabawy: zakładanie zawiasów i mocowanie zamknięcia. Oryginalnie pudełko miało jeden zawias co oznaczało, że muszę równo przymocować dwa kolejne do solidnego kawałka drewna (bez wiertarki :D). Zamknięcia/zapięcia oryginalnie również nie było. Także stresom nie było końca... a czy równo? a czy nie pęknie? ...cholera znowu krzywo wlazł gwóźdź!!!


Uffff...
Pozostało jeszcze tylko wyścielić środek czymś miękkim aby sztućce się nie poobijały i nie stukały o drewno.


I gotowe! :)
Skromne zdobienia idealnie wpasowały się w mamowy gust i o to chodziło.





Udanego czwartku! :)


poniedziałek, 10 kwietnia 2017

urodziny przystojniaka ;)

Poniedziałek, poniedziałeczek, poniedziałkunio!

Kawa zrobiona? Śniadanie zjedzone? To teraz zapraszam do obejrzenia co zmajstrowałam :)




Kartka urodzinowa, męska, w brązach i niebieskościach, na craftowej bazie. Bardzo spodobało mi się to połączenie kolorów :)



W centrum zdjęcie jubilata, z czasów młodzieńczych :) z odpowiednim podpisem oczywiście ;)




Zawsze muszę się niemało nagłowić przy męskich kartkach - jak to ugryźć, żeby nie wsadzić kwiatów :D ...tym razem jednak nieskromnie przyznaję, że byłam zadowolona z efektu końcowego :) A Wam jak się podoba?






Pamiętajcie, że trwa nasze chlapaniowo-wiatrowe wyzwanie :)

udanego tygodnia! :)



czwartek, 23 marca 2017

"Konik, z drzewa koń na biegunach..."

"(,,,) przyjaciel wiosny, uśmiech radosny, każdy powinien go mieć!" :)


Pierwszy dzień wiosny już za nami. Chociaż pogoda jeszcze nie wszędzie rozpieszcza to coraz dłuższe dni nawet przez chmury poprawiają ogólne samopoczucie :)

Jak co roku o tej porze intensywniej napływają nowiny o rodzących się dzieciach - też zauważyliście to zjawisko? Razem z wiosną zawsze pojawia się na ulicach więcej Pań z wózkami, albo z pokaźnym już brzuchem.
Z racji moich upływających lat w tym roku wyjątkowo sporo takich nowin pojawiło się w mojej rodzinie i między znajomymi (bliższymi i dalszymi). Taaaaak, to już ten moment kiedy przytłaczająca ilość rówieśniczek zostaje mamami. Co niektóre już kolejny raz.

Na jedną z takich okazji popełniłam niedawno kartkę :)




Całość utrzymana w dziewczęcych kolorach, z urzekającymi motylkami. Głównym motywem jest tekturkowy konik na biegunach (moje marzenie z dzieciństwa :) ).




W środku tyle ile udało mi się dowiedzieć "na gorąco" od świeżo upieczonych rodziców :)




Nie mogło zabraknąć zawieszki! Drobiazg, a "robi robotę" :)




Kartka w komplecie z pudełkiem, z myślą o jak najdłuższym bezawaryjnym przechowaniu pamiątki z tego ważnego dnia :)





Udanej końcówki tygodnia! :)



piątek, 10 marca 2017

Herbaciarka

Tada tada tadam!

Tak oto ja, kobieta, puch marny, przeszłam na ciemną stronę mocy i na chwilę zdradziłam papier i nożyczki... ale ale! Był klej, nawet glossy accent więc za chwilę może się okazać, że decupage nie jest wcale aż tak bardzo odrębną dziedziną :)
Wiem, że między Wami znajdzie się sporo osób, które w terminologii dla różnych dziedzin rękodzieła upatrują ładu, porządku i sensu - rozumiem :) ale ostatnio często przekonuję się, że wszystkie te dziedziny mają ze sobą więcej wspólnego niż myślałam :)


Zapraszam Was na moje pierwsze kroki z decupage :)




Herbaciarka przygotowana została dla osoby, która uwielbia między innymi brzozy :) do tego straszny z niej mól książkowy więc podejrzewam, że takie pudełeczko z zawartością to dobry prezent na wiele kolejnych wieczorów :)




W środków dwie przegródki na dobroci. Mieszczą się idealnie :)


Napis został potraktowany farbą do ścian ;D sklejkowe listki potuszowane zielonym distressem. Elementy pokryłam cienką warstwą Glossy Accents, co by nie zginęły w dominującej bieli.









Kocham takie smaczki <3




Co jeszcze jest niezbędnikiem dla każdego fana książek? Kocyk, czekolada, ciastka, wygodna poduszka? :)





Pamiętajcie, że trwa nasze aktualne wyzwanie "trzy po trzy", na zwycięzcę którego czeka nietuzinkowa nagroda :) Prace możecie zgłaszać jeszcze do 23 marca >> tutaj <<




udanego weekendu! :)

czwartek, 9 lutego 2017

Jak na suku w Marakeszu

Jak Wam mija tydzień, zbliżający się ku weekendowi? :)

Lada moment będzie połowa lutego. Wydawałoby się, że WOŚPowe szaleństwo za nami - chociaż pamiętajcie, że gramy cały rok! :) We mnie tegoroczna orkiestra zaszczepiła ziarenko ku nieco innej dziedzinie niż papierowa - ostatnio coraz częściej bawię się farbami, drewnem i sklejką :)
Z nutką podekscytowania chcę Wam pokazać pierwsze pudełko, które mi się przytrafiło :)




Pudełko zostało wykonane pod komplet tuareskiej biżuterii - w całą sprawę wmieszała mnie moja serdeczna koleżanka zwana również "Rybą" :D za co jestem jej niezmiernie wdzięczna. Za to musielibyście widzieć moją minę jak zaczęłam zagłębiać się w temat, oglądałam pierwsze zdjęcia pokazujące tamtejszą kulturę... "To nie moja bajka" - stadium pierwsze: wyparcie :D


Najgorzej było zacząć. Kiedy już przyszło odpowiednie pudełko i dobrałam farby zaczęło mi się naprawdę podobać :)





Diabeł tkwi w szczegółach - moje metalowe dodatki niestety były miedziane. Tuaregowie preferują srebro więc trzeba było na to coś zaradzić :)



Później poszło już z górki :)






Opis całego kompletu możecie poczytać tu:
 http://bizuteryjki.pl/kabylia-dalsza-czesc-wedrowki-po-polnocnej-afryce-otwieramy-magiczne-kuferki/




Kolorowych snów! :)

czwartek, 12 stycznia 2017

Scrapu-scrap z sercem :)

Kochani!

spieszę do Was z kolejną pracą, którą wykonałam na tegoroczny 25 (!!!) fianł WOŚP :)
Niesamowite jest to, że robiąc to co sprawia nam radość można dać o wiele więcej innym: przede wszystkim nadzieję.


Druga kartka w pudełku, tym razem w wersji wiosennej :)





Zarówno pudełko jak i sama kartka standardowo zostały ozdobione sercami, które zostały zaprojektowane specjalnie dla grupy Scrapu-Scrap dla WOŚP :) Swoją drogą: na ich profilu na Facebooku zawsze znajdziecie aktualne informacje o aukcjach, ale również o tym jak przebiega nasza praca w ciągu całego roku :)






Kartka została połączona w parę z notatnikiem, który został wykonany przez inną scraperkę - komplet całkiem nieźle się prezentuje moim skromnym zdaniem ;)
Z notatnika można skorzystać samemu, kartkę komuś podarować na każdą okazję w zasadzie :) ...aaalbo z całości zrobić unikatowy prezent :) Link do aukcji podaję Wam niżej, trwa jeszcze tylko do poniedziałku więc na zastanawiajcie się zbyt długo ;)
http://charytatywni.allegro.pl/scrapu-scrap-zestaw-27-i3976881

Również w poniedziałek zakończy się aukcja drugiego kompletu, do którego kartkę pokazywałam Wam już jakiś czas temu:
http://charytatywni.allegro.pl/scrapu-scrap-zestaw-28-i3976890




Pamiętajcie, że warto pomagać :) Do zobaczenia 15 stycznia na finale!
Siema! :)

sobota, 24 grudnia 2016

Wianek świąteczny

Miło mi do Was pisać, tym bardziej, że minęło sporo czasu. ...i tym bardziej, że dziś szczególny dzień!


Część z Was pewnie jeszcze pracuje i odlicza godziny do wyjścia. Jeszcze inni pewnie robią ostatnie zakupy, bo zawsze coś przypomni się na ostatnią chwilę. Są pewnie i tacy, którzy właśnie są w drodze do rodziny. Co niektórzy, w czepku urodzeni, pewnie spokojnie dopinają wszystko na ostatni guzik :)

Bez względu na to, czy zaliczacie się do któryś z powyższych, czy też nie, zechciejcie przyjąć najserdeczniejsze życzenia od całego zespołu I like challenges!
Niech ten magiczny wieczór będzie zapowiedzią kolejnego, udanego roku, owocnego w wenę, przydasie, twórcze spotkania i godziny, które można spędzić na tym, co się kocha ;) Pamiętajcie o najbliższych i o tym, że nic tak w życiu człowieka nie napędza jak kolejne wyzwania ;)


Na dłuższą chwilę zjadła mnie praca, jak zawsze z końcem roku. Niebawem, mam nadzieję, wszystko wróci do normy i będę mogła znów z czystym sumieniem zająć się tym, co lubię :)


W międzyczasie udało mi się wykonać kilka wianków. Dziś pokażę Wam pierwszy z nich, który trafił na drzwi naszego osobistego M ;)






wianek pachnie pomarańczą i cynamonem :) ozdobiony głównie dziką różą - w zamyśle miał pokazać bezlistne, niezielone krzewy i drzewa, z drobną zapowiedzią zbliżających się świąt :)






szyszki zebrane zeszłej jesieni, zostały oprószone skrzącym się śniegiem, pojawiło się też kilka bombek






Pamiętajcie o naszej aktualne zabawie na świąteczne pudełko - przygotowywanie świątecznych prezentów i upominków jest świetną okazją żeby pochwalić się waszymi pomysłami :)


...i pamiętajcie: nie dajcie się zwariować! ;)