Druciany kosz

poniedziałek, 11 marca 2024



Dostałam od przyjaciółki w prezencie metalowy, ażurowy kosz, dość sporych rozmiarów.
Prezent trafiony w 10 !
Od razu wyobraźnia zaczęła działać, jak mogę go zaaranżować, 
dziś przedstawiam jeden z pomysłów.
By zakamuflować doniczkę dodałam wstążki, jutową oraz dekoracyjnie atłasową,
 a na dno papier, do pakowania, 
który jest woskowany i dość dobrze znosi kontakt z wodą.


Bratki w donicy umieszczone oczywiście na podstawce,
 ale nadmiar wody, jeśli wyleje się poza podstawkę, nie robi wielkiej szkody.



Pozdrawiam fioletowo

;)

Czytaj dalej »

Wiosenna kompozycja w koszyku

poniedziałek, 20 lutego 2023

 



Trochę słońca w koszyku !


Odrobina gałązek ze spaceru doda kompozycji wysokości.


 Puste przestrzenie w ziemi, nim rośliny się rozrosną, maskuję zimozielonymi z ogrodu,
bluszczem i trzmieliną.
Zwłaszcza odmiana trzemieliny Fortunea Emerald'n Gold
bardzo dobrze pasuje do słonecznych odcieni.






I na koniec...
Trzy białe motyle ;)
Rozpoczęłam posta motylkiem to i skończę...

Narcissus 'Papillon Blanc' x 3


Dużo słońca, radości i cierpliwości życzę w oczekiwaniu na wiosnę.

Pozdrawiam

:):):)

Czytaj dalej »

Ogród pełen lawendy

piątek, 23 lipca 2021


Lawendowe lato trwa.



Tym razem zapraszam na spacer po lawendowych grządkach ;)





Różne odmiany...Różne odcienie fioletu.




Niech żyje lato !
Niech żyje lawenda !
Niech żyją wakacje !




Klimat małej Prowansji odkryłam w Ogrodzie pełnym lawendy na południu...
 naszego kraju,
w Ostrowie w okolicach Krakowa.


Prawdziwy lawendowy zawrót głowy


Prócz lawendy znalazłam tu też moje ulubione kształty ;)




Lawendowe ścieżki,  poprowadzą nas na spacer po ogrodzie,
z rabatami liliowców, w cieniu modrzewii,
zaprowadzą na łąkę, na której można piknikować,
po drodze natraficie na Zakątek Dwóch serc,
widoczny już z drogi dojazdowej.
Można spróbować tu lawendowej lemoniady,
lawendowych ciasteczek,
lawendowych lodów
Nie było lawendowej kawy ?! 
Piłam zwykłą czarną...;)
Można posiedzieć w cieniu, posmakować lawendy wzrokiem i smakiem ;)
Zaopatrzyć się w sadzonki lawendy,
niestety nie było mojej ulubionej odmiany, szkoda.
Kupić wianek na głowę lub drzwi ;)






Zdjęcia w tym poście w większości by Sławomir, 
ja fociłam telefonem. 
Szanowny małżonek zrobił mi tak piękną sesję, że trudno mi było się oprzeć by kilka nie wrzucić ;)


Z przyjemnością wrócę  na te lawendowe wzgórza.




Macham z południa

;)


PS. Jutro i w niedzielę w Ogrodzie pełnym lawendy można spróbować samodzielnie upleść sobie  wianek 





Czytaj dalej »

Wyhaczyć

czwartek, 17 czerwca 2021

 Taki widoczek wyhaczyłam dla Was ;)

Rzadko, bardzo rzadko zdarza mi się patrzeć z tej perspektywy na ten zakątek.

Sławomir zaparzył kawę, a ja wyjątkowo usiadłam w tym miejscu na leżaku tyłem do słońca,

patrzę, a tu taka ładna kompozycja:

Ramka z trzmieliny  Fortune'a 'Emerald'n Gold',

z lewej, na pierwszym planie, z prawej na drugim planie,

a pośrodku w ramce

HAK z koszykiem błękitu 

;)



Czytaj dalej »

Jak to się skończyło ?

poniedziałek, 13 maja 2019


Męczę dalej temat...
Planowałam zawrzeć to wszystko w jednym poście, ale nie dałam rady, wyszły 3 ?!
Pięć różnych roślin, o różnych wymaganiach w jednym koszu przez cały sezon.

Wspominałam już tutaj, że nie przepadam za łączeniem różnych gatunków w jednym pojemniku, wolę zestawić kilka donic z różnymi roślinami bo z doświadczenia już wiem, że takie kompozycje pięknie wyglądają na początku, a potem...
Potem jest walka. ktoś wygrywa ktoś przegrywa ;)
Jak to się skończyło w koszu?
Zobaczcie.
15 maj 2018
Krótko po posadzeniu, wyważona kompozycja z 5 gatunków.



7 czerwca 
Zaczynają dominować 3 gatunki : Petunia, Wilczomlecz, Kocanka
Smagliczka ledwo widoczna, wytraca się, aksamitka jest, ale wcale już jej nie widać.
Wilczomlecz jest przeze mnie ustrzykiwany by się zbytnio nie rozpanoszył bo zaczął mi zagłuszać Petunię.



22 lipiec
Przyszła burza z gradem połamała znacznie Wilczomlecza, 
zaczęła dominować Petunia z Kocanką.



23 sierpnia
Petunia zaczyna wyrastać i traci na urodzie, kocanka idzie jak burza, zaczynam ją podcinać,
wilczomlecz nie wrócił już do kondycji sprzed burzy, ale ciągle jest widoczny.




11 listopada
Historia dobiega końca, na mecie - KOCANKA ;)

Przyszła jesień, Wilczomlecz zniknął, Petunię wyrzuciłam,
 w zamian dosadziłam dwa złociste wrzosy.
została Kocanka, której nawet śnieg nie przeszkadzał ;).



Morał całej historii:
Dziwnym trafem, w tym sezonie stawiam na ''trójkę'' ;)

Wilczomlecz, Petunia, Kocanka

:)


Czytaj dalej »

Lato w koszyku

piątek, 10 maja 2019

No to lecimy...do lata ;)
Co ja tam mam w koszyczku ?



Kocanka włochata Helichrysum petiolare 'Golden Leaved'  o pięknym jasnym cytrynowym kolorze liści - preferuje stanowiska  słoneczne, nie lubi nadmiaru wody.

Smagliczka nadmorska Lobularia maritima o drobnych białych kwiatach - preferuje stanowiska  słoneczne, nie lubi nadmiaru wody.

Petunia Petunia 'Yellow Dream'  o żółtych, drobnych kwiatach - preferuje stanowiska  słoneczne, lubi wilgotne podłoże ale nie znosi przelewania.

Aksamitka wzniesiona Tagetes Erecta 'Vanilla Marigold' o dużych pełnych kwiatach w waniliowym kolorze- stanowisko słoneczne lub półcieniste, bardzo łatwa w uprawie, kwitnie do przymrozków.

Wilczomlecz Euphorbia hypericifolia o wdzięcznej nazwie 'Diamond Star' - preferuje stanowiska nasłonecznione, ale pięknie kwitnie także w półcienistych, kwitnie do przymrozków. Odmiana o pełnych kwiatach i zwartym pokroju.





Do koszyka trafiło pięć roślin. 
O tym jak sobie radziły w tym towarzystwie przez cały sezon
w następnym poście.

 Ze słonecznymi pozdrowieniami 

Anna
Czytaj dalej »

Wykładać, nie wykładać ?

czwartek, 9 maja 2019
Dziś w temacie koszy z włóknem kokosowym.
Pojawiają się pytania na e-mail:
 ''Jak w tym sadzić ?"
''Czy czymś wykładam ten kosz czy sypię ziemię i sadzę bezpośrednio do niego ?"



W przypadku koszy wiszących czy to w kształcie misy czy stożka, sprawa prosta, bo można włożyć do środka plastikową donicę. Inaczej ma się sprawa z koszem półokrągłym z płaskimi pleckami ;)
Tam raczej donicy nie wetkniemy. Można oczywiście nasypać ziemi bezpośrednio do kosza, ale...
Mój kosz znajduję się w miejscu słonecznym i wietrznym, zatem przewidziałam, że ziemia nasypana bezpośrednio będzie przesychać momentalnie. Postanowiłam ograniczyć latanie z konewką i go sobie wyłożyć grubszą reklamówką. Na spodzie zrobiłam kilka otworów by nadmiar wody mógł swobodnie być usuwany, na samo dno wysypałam niewielką warstwę keramzytu, na to kawałek maty ogrodniczej by mi się ziemia nie zmieszała z kreamzytem i nie wylatywała wraz  z wodą oraz nie brudziła kostki brukowej w tym miejscu. Wyłożenie kosza jakąś folią nie tylko przedłuza wilgotność podłoża, ale też  żywotność samego włókna kokosowego. 





Dopiero teraz ziemia i rośliny.


A nasadzeniom przyjrzymy się bliżej w następnym poście,
bo już ledwo widzę,
a  jutro czeka mnie cały dzień w pracy  na szpilkach, a nie w chodakach ;)

Żegnam się...
Dobranoc lub Dzień dobry 

:)

Czytaj dalej »

Uprzejmie donoszę

poniedziałek, 29 kwietnia 2019
Uprzejmie donoszę, że moje kosze, o które często pytacie są dostępne aktualnie w Biedronce.
Cena bardzo atrakcyjna, pisałam już więcej o tym... 

i






W popularnym markecie  znajdziecie wszystkie 3 formy:
stożek, kosz do zawieszenia oraz kosz z płaskimi plecami.
A hak w moim sklepie :)

TUTAJ

Udanych zakupów

:)


Czytaj dalej »