Po ostatnim swoim poście, Paulina tak mnie zmobilizowała, że teraz trudno oderwać mnie od książki! ;) Cały weekend, a zwłaszcza niedzielę, przesiedziałam na tarasie z książką w ręku! Książka ma 800 stron więc jest co czytać. A że zostało mi jeszcze "trochę", to ciągnie mnie do niej, oj ciągnie! ;) Oczywiście jak skończę to nie omieszkam się Wam pochwalić i trochę o niej wtedy powiem więcej :) A teraz do rzeczy, bo "Shantaram" czeka! ;D
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szpilki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szpilki. Pokaż wszystkie posty
Miał to być piękny, słoneczny dzień! I tak się zapowiadał; rano świeciło słońce i wszystko wskazywało na to, że będzie to fantastyczna pogoda na sesję. Może zbyt ciepło nie było, ale na pewno nie miało padać! Nie miało, ale padało! I to tak nagle się zachmurzyło! W ostatniej chwili złapałam płaszcz i zmieniłam buty.
lamodalena
, poniedziałek, 13 kwietnia 2015
Ostatnio
trochę zabrakło kolorków w moich zestawach ;) A kolorki są takie energetyczne! Zaraz ktoś
powie: no dobrze, ale czarny też kolor! No jasne i to jaki – uniwersalny, prawie
wszystko pasuje do czarnego! Prawie, bo kilku połączeń nie lubię, ale to nie
jest istotne. Istotne jest to, że dzisiaj „wybuchłam” kolorami.
lamodalena
, wtorek, 27 maja 2014
Te święta zaliczam do bardzo udanych: byliśmy "w gościach", goście byli u nas, było bardzo miło i oczywiście suto! Teraz trudno się wraca do codziennych zajęć, jeszcze bym sobie poleniuchowała:)
aksamitka
H&M
kolekcja
kołnierzyk
kuferek
lamodalena
Magdalena
okulary
pomarańcz
sukienka w kwiaty
sweterek
szpilki
trendy 2014
lamodalena
, wtorek, 22 kwietnia 2014
Pomarańczowe szpilki "zamieszkały" się w mojej głowie już przeszło rok
temu. Jak tylko pojawiły się w Zarze, w zeszłym sezonie, od razu zapałałam do
nich wielką, gorącą miłością. Co wchodziłam do Zary to je oglądałam, dotykałam,
przymierzałam, przykładałam do różnych ciuchów i tworzyłam stylizacje (często
tak robię – zestawiam rzeczy, tworząc własne stylizacje już w sklepie). Nikt wtedy nie
traktował ich poważnie, niewiele osób zwracało na nie uwagę. Ale ja byłam nimi
zauroczona. Zapytacie się: dlaczego ich wtedy nie kupiłam? Właśnie w tym czasie miałam operację stopy i przez pół roku nie mogłam nosić obcasów!!! To
było trudne, ale jakbym je miała na półce, byłoby jeszcze trudniej ;) Myślę sobie - poczekam, pół roku minie, przyjdą
przeceny to kupię je trochę taniej. Ale na przecenach ich nie było. Pojawiły się w nowej kolekcji razem
z błękitnymi. Jak się wybrałam do sklepu to były tylko te błękitne, które też
kusiły niezmiernie … i wyszłam z błękitnymi! Jednak na moje szczęście a
nieszczęście mojego męża ;) pojawiły się !!! I teraz je mam :))))
bluza
bluza piankowa
fashionable
kolczyki
krzyżyk
pianka
piankowa bluza
pomarańcz
prasa
stylista
stylistka
szpilki
lamodalena
, wtorek, 25 marca 2014
Dzisiaj Dzień Kobiet! Mówią, że to "święto komunistyczne", może i tak jest ALE CO Z TEGO?! Kiedyś się obruszałam, że mężczyźni tylko w tym dniu, biegają
z kwiatkami i są mili. Ale dorosłam! To super, że jest taki dzień, w którym mężczyźni
muszą się trochę wysilić, postarać specjalnie dla nas kobiet: postać w kolejce po kwiatka, lepiej się ubrać,
ogolić, wyprasować sami koszulę, być mili i szarmanccy, czasami zabiorą do kina, kawiarni, co
niektórzy z większym gestem - kupią jakiś prezent!!! ( panowie, proszę brać
przykład i się nie ociągać!). W pracy też jest zupełnie inna atmosfera – sam dyrektor lub menadżer
składa życzenia, "całuje rączki", wręcza kwiatka i czekoladki :) Kiedyś było regułą, że kobiety
dostawały kwiatka i „słynne” pończochy :) … i
powiem Wam szczerze, że bardzo lubiłam te pończochy, to były ciężkie czasy i
każda para cieszyła :)
8 marca
biżuteria
Etno
Jaroszewska
Kazar
kobieta
kokarda
kokiety
kombinezon
m prima moda
marynarka
obcasy
pasek
szpilki
święto kobiet
lamodalena
, sobota, 8 marca 2014
Witajcie, mam nadzieję, że po moim ostatnim poście nie zniechęciliście się do odwiedzania mnie na Blogu? Tak jak uprzedzałam, ta stylizacja była dość kontrowersyjna. Ale tak często bywa – najpierw się oburzamy, potępiamy, wyśmiewamy, aż w końcu pokochamy! Nie twierdzę, że kalpki w stylu Birkenstock pokochają wszyscy, ale na pewno znajdą wielu zwolenników, a ja się do nich zaliczam. Mam zamiar wykorzystać rzadką okazję noszenia butów modnych i jednocześnie ... zdrowych;-)
lamodalena
, poniedziałek, 17 lutego 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)