Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zawieszka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zawieszka. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 15 grudnia 2015

Pomarańcze z zielenią - sutasz

Kolejna sutaszowa odsłona. Robione oddzielnie, ale mogą stanowić piękny komplet. Dosyć długie kolczyki i do tego zawieszka. W kolorze pomarańczowym i dosyć mocnej (zgniłej) zieleni. Do wykonania zawieszki i kolczyków użyłam koralu pomarańczowego i marmuru.


sobota, 21 listopada 2015

Tęczowy sutasz - zawieszka

Za oknem listopad się rozkręca i pokazuje swą prawdziwą listopadową twarz. W związku z tym - coś na przekór! Wisior z sutaszu, w energetycznych, tęczowych kolorach. Powstał, bo tak mi się spodobało połączenie kolorów w tych kolczykach, że postanowiłam motyw powtórzyć. Do wykonania całości użyłam przede wszystkim koralików z howlitu, oprócz tego jadeit i koral :)


piątek, 24 lipca 2015

W odcieniu fuksji... Wisior sutasz

Wisior z sutaszu, z wykorzystaniem kamieni z howlitu, w pięknych kolorach fuksji i fioletu. Przy tym naszyjniku korzystałam z innego rodzaju sznurków do sutaszu. Szyło się trochę inaczej, a i efekt wydaje mi się, że jest trochę inny. 
Wisior wyszedł dosyć duży i nie ulega wątpliwości, że będzie się rzucał w oczy na szyi.


środa, 10 czerwca 2015

Wisior z sutaszu

Kolejna propozycja z sutaszu. Tym razem wisior. Dosyć duży (chociaż trudno mi w tej chwili określić jego dokładne wymiary) i w nietypowych kolorach. Nie wiem, czy wypada o tym mówić, czy nie, ale inspiracją kolorystyczną była tutaj moja koszulka. Chciałam sprawdzić, czy takie zestawienie kolorystyczne sprawdzi się też w biżuterii. 
W pracy wykorzystałam koraliki z białej masy perłowej.


niedziela, 8 marca 2015

Komplet, choć nie do kompletu - sutasz

Czasem się zastanawiam, co zrobić, by usprawnić sobie życie i by nie zapominać o rzeczach, które potem mogą mi się do czegoś przydać. Cieszę się, że nauczyłam się mobilizować do tego, by opisywać kamienie, które kupuję, bo powiedzenie sobie "a, będę pamiętać" w moim przypadku się nie sprawdza.
Jak widać, zapisywanie powinno iść dalej, zwłaszcza w przypadku rzeczy, które robię, "puszczam w świat", a pokazanie ich odkładam na nieokreślone "później".
Do rzeczy. Kolczyki robiłam prawie rok temu. Są dosyć małe (ok. 2 cm), do zrobienia wykorzystałam kulki 6 mm jadeitu.

wtorek, 24 lutego 2015

Wisior sutasz

Kolejna próba z sutaszu - tym razem wisior. Dosyć długo przymierzałam się do zrobienia go. Wybierałam kamienie, obmyślałam sposób uszycia. Na pozór, sprawa powinna być jasna i prosta, bo wisior miał być nawiązaniem do tego kompletu. Mam nadzieję, że mi się udało i nowa właścicielka jest zadowolona. Wykorzystałam koraliki akrylowe, szklane, onyksy i koral bambusowy.


niedziela, 4 stycznia 2015

Zawieszka sutasz - do kompletu

Kilka dni przed Bożym Narodzeniem zostałam poproszona o wykonanie zawieszki do kolczyków z tego posta. Zawieszka miała być delikatna i mała, a jednak widoczna. Pomysłów miałam kilka, ale zrealizowałam ten, który przyszedł mi do głowy pierwszy. I było to chyba najlepsze rozwiązanie. Zawieszka zrobiona w podobny sposób jak kolczyki, dodałam mały element - tak, żeby była trochę większa. Jak widać na zdjęciu, całość ma ok 3 cm. Całe szczęście, że miałam do dyspozycji ostatni koralik obsydianu śnieżnego, z którego powstały kolczyki!


czwartek, 26 grudnia 2013

"Bombki" choinkowe

To jedyne bożonarodzeniowe elementy dekoracyjne, które powstały wcześniej i z którymi zdążyłam na czas. Była to próba, czy w ogóle warto się zabierać za coś takiego. Muszę przyznać, że prototypy czekały już od roku, więc w tym roku trzeba było się wziąć tylko za realizację. Powstały subtelne bawełniane serduszka w niebieskie paseczki ozdobione dekoracyjnymi koronkami i lniane choineczki ozdobione drewnianymi guzikami. Niektóre serduszka wyszły trochę zwichrowane, ale w przyszłym roku będzie lepiej :)


piątek, 13 grudnia 2013

Candy - odkrycie niespodzianki

Trwało to trochę... Być może niektórzy, zniecierpliwieni, przestali w ogóle liczyć na to, że kiedykolwiek pokażę, co przygotowałam w podziękowaniu za udział w candy.
Chciałam jednak, by była to niespodzianka - głównie dla obdarowanych. Bo nie ma chyba nic przyjemniejszego, niż niecierpliwe otwieranie paczki z niemym pytaniem "ciekawe, co jest w środku?".
Uznałam, że skoro to pierwsza moja rozdawajka, i do tego mikołajkowa - musi być bogata i różnorodna, a jednocześnie pokazywać mnie i moje pasje, których ostatnio jest całkiem sporo. A zatem, zaczynamy:



piątek, 2 listopada 2012

Zastęp aniołów

Proste, a jednocześnie urocze. 80 małych aniołków, które zrobiłam na specjalnie zamówienie mojej mamy. Podobno można je kupić za jakieś duże pieniądze. Tak sobie myślę, że gdybym zajęła się produkcją hurtową aniołów, mogłabym zbić niezły majątek :)

sobota, 27 października 2012

Zawieszka z sutaszu

Zostałam poproszona o uszycie zawieszki sutaszowej. Miała być kolorowa, pozytywna i nie za duża. Przy sesji zdjęciowej wraz z Panią Modigliani uznałyśmy, że takie kontrastowe połączenie kolorów to świetna sprawa i kolczyki utrzymane w podobnych klimatach byłyby świetnym dodatkiem. Szykuje się więc dalsze szycie :D

piątek, 26 października 2012

Słonik na szczęście - zawieszka

Plany, schematy na takie wycinanki filcowe mam już od bardzo dawna. Swego czasu kupiłam specjalnie filc w różnych kolorach, by zrealizować pomysł. No i w końcu jest :) Pierwszy słonik na szczęście, wzbogacony dodatkowo koniczynką, żeby szczęście było pełne. Słonika można przyczepić do telefonu, torebki lub tam, gdzie podpowie fantazja.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...