Pokazywanie postów oznaczonych etykietą broszki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą broszki. Pokaż wszystkie posty

sobota, 8 lutego 2014

Historia pewnej ptaszyny- przywołajmy wiosnę!

Tylko ja mogę mieć mnóstwo starych prac do wstawienia, a mimo to pokazywać najnowsze. ;) Ale obiecałam Wam pokazać w najbliższym czasie moją ptasią kolekcję, tak więc dziś ptaszek, którego widzieliście ostatnio w zapowiedzi.


Tak, dobrze zgadliście- to sikorka! Od niej zaczęła się ta kolekcja- pomysł z odwzorowaniem 'dokładnego' upierzenia ptaszka spodobał mi się tak bardzo, że przez tydzień siedziałam planowałam, rysowałam, szyła i filcowałam tylko tą kolekcję niemal nie jedząc i nie śpiąc. ;)

 

 Zbliżenie na 'piórka' :)




A teraz coś dla fanów słodkości. Mam dla Was przeprosty przepis na przepyszny krem, którym zachwycam się po raz kolejny i właśnie pomyślałam- czemu by się nim nie podzielić? W internecie znajduje się mnóstwo podobnych, ale czasami choćby przepisów było zatrzęsienie, my nie wiemy że takie dobrocie 'istnieją'.. ;)

No więc krem z mascarpone i białej czekolady. I najprostszy przepis na świecie. ;)
Bierzemy mascarpone (200g na 100g czekolady- choć jeżeli chce się słodsze to można zaburzyć proporcje i nic się nie stanie ;) ) i wrzucamy je <rachu ciachu> do miski miksera. Czekoladę roztapiamy w miseczce w kąpieli wodnej i dodajemy do mascarpone. Teraz wszystko zależy od tego jaką konsystencję chcemy uzyskać. Jeżeli mam kruche ciasto i nie chcę aby krem je przemoczył nie dodaję śmietany, ale aby pokryć kremem cały tort red velvet (choć mój nie jest czerwony z racji unikania zbędnych barwników) dodajemy stopniowo śmietanę 30% do uzyskania zadowalającej konsystencji. Jeżeli nie dodajemy śmietany to lepiej przemieszać dokładnie łyżką, zamiast narażać mikser na przegrzanie. Całość schładzamy w lodówce min. 30 minut i możemy nakładać ;)

Dziękuję wszystkim odwiedzającym, miłego dnia!
 Idę poczęstować Agatę Inaurem babeczkami z kremem! :) Jeżeli coś razem 'zbroimy' na pewno damy znać!

ps. Macie może ochotę na candy? Zbliża się 40.000 odwiedzin, postaram się coś dla Was przygotować jeżeli macie ochotę! :)

piątek, 3 stycznia 2014

Wena noworoczna!

Tak, tak. Szykuje się pierwsza kolekcja zamkowych broszek. Wcześniej szyłam wiele niezwiązanych ze sobą tematycznie broszek, teraz jednak natchnęło mnie.. patriotycznie. :)
Nie, nie. broszki nie będą biało-czerwone. Więc kto zgadnie co będzie je łączyć? ;) 

Otóż <werble> nowa kolekcja będzie odwzorowaniem naszych pięknych, Polskich ptaków. :) 
Mam już gotowe pierwsze 6 broszek, jednak ujawnię się dopiero po skompletowaniu 10. 
Tymczasem chcę Was zapytać.. jaki jest Wasz ulubiony Polski ptak?

A dziś pokażę Wam kolejną broszkę z kwiatowej serii (którą być może powinnam nazywać kolekcją?), która jest niezwykle wdzięcznym motywem do którego chętnie powracam.






czwartek, 30 maja 2013

Zakwitłam po raz trzeci! (i na pewno nie ostatni!)

Dzisiejszy dzień jest pochmurny, ja też jestem trochę pochmurna. Ale gdzieś za tymi chmurami zawsze świeci słońce! A więc dziś w stylizacji słoneczno-wiosenne kolory. Biżuteria  oczywiście wyłącznie rękodzielnicza, wszystko poza miedzianym pierścionkiem z zielonym kamyczkiem mojej roboty. :) Uwielbiam takie brzdąkające, gronkowe bransoletki. Robienie ich choć czasochłonne to dla mnie czysta przyjemność, a noszenie ich jest jeszcze lepsze! :) Na ostatnim pchlim targu w szkole (gdzie byłam jedynym wystawcą ;D) sprzedała się jesienna wersja poniższych. :)

No więc dzisiaj ostatnia z trzech stylizacji stworzonych podczas sesji zdjęciowej z Olą Z. Po raz kolejny trzy odsłony kwiatów "Pin Up Girl!", które są tak uniwersalne jak kolorowe ;)

Today definitely is not the most sunny day, so I'm a bit moody too. But somewhere behind all these clouds there is a Sun. So in todays stylization you can see spring-sunny colours. Jewelery is of course hand made and everything except cooper ring is made by me. ;) I love these strumming, group brancelets. I really enjoy making them and wearing ones is even better. ;) 
This is the last stylization from photo session witk Ola Z. Again you can see three versions of flowers "Pin Up Girl!", which are as universal as colourful. 

1. Przy kitce (uwielbiam zwyczajny koński kucyk- proste, a efektowne. I fajnie podskakuje kiedy biegnę na autobus)
1. Picked to ponytail (easy and effective!)


2) Przy bluzce- idealnie pasuje do dekoltu-łódki, choć nie tylko do takich pozwalam sobie je nosić :D
2) Picked to blouse (especially to boat-type decolletage)



spódnica od Mamy, cuuuuudowna 
3) No i na opasce! :) To moja ukochana 'opcja'. 
 3) My favourite! Picked to headbond. :)







Bluzka i spódniczka to zdobycze sh, niestety bez metek, więc nie zdradzę co i jak. (Blouse and skirts are from sh but they are tag-free.)
Buty (shoes) - Graceland CCC 69zł
Kopertówka (bag) - GochaMi
Bransoletka wiosenna (bracelet) - Lore Art 30zł
Bransoletka letnia (bracelet) - Lore Art 30zł
Pierścionek z miedzi- Kicia bijoux
Pierścionek z miedzianego drutu- Lore Art, bezcenny i bardzo krzywy :)
Kwiaty- Lore Art 15-30zł (już niebawem! gdy tylko aparat się jeszcze trochę nade mną poznęca)

Bardzo się cieszę, że mam wolny piątek. Dostałam zamówienie na broszkę z zamku- beagla i muszę poświęcić jej co najmniej dwa wieczory ;) Ale projekt już gotowy, teraz tylko chwycić za igłę i do boju!

I'm really happy that tomorrow I have free friday. I have a order for zipper brooche and it will take me at least two days. ;) 

piątek, 15 marca 2013

Broszki? Naturalnie! :)

 Dziś zaleje Wam zdjeciami- moich ukochanych 'naturalnych' broszek z szyszek. :) Ogromna dostawa :)
Ostatnio szyje troche z filcu i zamków, ale mam spore zaległości do pokazania, wiec po kolei!
Rzucam cały szyszkowy hurt, żeby przysłowiowo miec do z głowy ( i z miejsca na dysku :D










































Troche tego jest, prawda? A teraz trzeba wszystko wystawic...

Czy jest tu ktoś, kto potrafiłby mi powiedzieć w jakim sklepie internetowym dostane zarówno koraliki toho, kamienie do sutaszu (kamienie a nie plastelinowy miał) oraz sznurki i wszelakie akcesoria do sutaszu? W najbliższym czasie chciałabym się nauczyć haftu koralikowego, a latem chciałabym chwycić za sznurki do sutaszu ;)) Choc powiem szczerze, że za pan brat i ramie w ramie ide z zamkiem blyskawicznym eksperymentując i chyba to bedzie aktualnie tematem przewodnim na moim blogu. Chyba, że macie cos przeciwko ? :)

Chciałabym poleci dzis dwa artykuły z bloga Sklepu Bukowiec. Związane są z wyceną kamieni, kupnem materiałów oraz wartością rekodzieła. Napisane są tak humorystycznie i płynnie, że czyta sie je bardzo przyjemnie :) Wybaczcie mi brak coniektórych polskich znaków w dzisiejszym poście- szwankuje mi klawiatura ;) 

Na blogu Bukowca możecie przeczytac bardzo wiele innych ciekawych artykułów, oraz tutoriali najróżniejszych technik ;)


Polecam Wam tez dziś do obejrzenia "Jak tworzymy reklamy mlecznej kanapki"- mi sie podoba :P


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...