Pokazywanie postów oznaczonych etykietą gotyckie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą gotyckie. Pokaż wszystkie posty

02 stycznia 2016

Klipsy "Skrzydła słowika" i czarne kolczyki z frywolitką

Klipsy "Skrzydła słowika" to utrzymane w brązowo- beżowej tonacji element biżuterii o wzorze znanym z moich poprzednich prac. Tym razem moja propozycja to dwa rodzaje wykończenia: z podłużnym akrylowym kryształek lub perełką Swarovski. Która wersja podoba się Wam bardziej?





Z kolei to są kolczyki wyjątkowe: użyłam frywolitki. Jest to tyle niecodzienne, bo raczej nie wychodzę poza wąski krąg moich ulubionych technik i nie zrobiłam w życiu żadnej kartki, decopupage'u, ledwie potrafię zrobić coś na drutach albo szydełku. Ogólnie nie jestem wszechstronna, godzę się z tym i podchodzę z pokorą do moich ograniczeń. W październiku byłam na Zjeździe Twórczo Zakręconych w Ustroniu, gdzie zgłębiałam tajniki frywolitki. Należę do osób raczej upartych i cierpliwych, ale w trakcie 6- godzinnych zajęć miałam ochotę rzucić robótkę (kłąb kordonka) i wyjść. W końcu załapałam, trochę potrenowałam w domu i voila! Nadal uważam, że to bardzo trudna sztuka i chylę czoła przed każdym, kto to potrafi. Kolczyki są na sztyftach.




A to mała zapowiedź tego, co przedstawię w przyszłym tygodniu:



28 grudnia 2015

Gotyckie kolczyki z kwiatowymi wzorami

Kupiłam niedawno różne ciekawe i ładnie wykonane akrylowe kaboszony. Ostatnio chciałam zaprezentować swój pomysł na czaszki kruków. Moim nowym pomysłem jest podzielenie prac na kolekcje.
Pierwsze kolczyki są monochromatyczne - piękne różane kaboszony obszyłam czarnym sznurkiem sutasz, dodałam kokardki oraz koraliki i kryształki. Wzór jest bardzo prosty.



Drugie kolczyki to sztyfty z fioletowymi kwiatami. Zaszalałam i dodałam trochę koloru w postaci fioletowobrązowych drobnych koralików wokół czarnego sutaszu i wykończenie w kolorze magenta.





14 grudnia 2015

Komplet sutasz "Skrzydła kruka"

Oto jestem po przerwie z kompletnie nowym wzorem. No może nie do końca, bo kiedyś zrobiłam kolczyki- skrzydła, ale opracowałam zupełnie nowy wzór. Stanowi on podstawę kolekcji "Soutache Wings", a kruk to mój pierwszy bohater :) Uwielbiam styl gotycki i dlatego ta ptaszyna poszła na pierwszy ogień.





Pierwszym elementem są... klipsy! Są dużo mniej popularne w porównaniu do kolczyków, kojarzą mi się z paskudnymi ozdobami z lat 80- tych. Postanowiłam je trochę odczarować.
Klipsy są wygodne, bo duże i ciężkie nie męczą uszu tak jak kolczyki - bardzo wygodne, mogą je nosić osoby bez przekłutych uszu - dla każdej kobiety, są łatwe do założenia. Do tego prezentowany kształt bardziej nadaje się do klipsów, bo przy kolczykach zewnętrzna część skrzydła mogłaby się zsuwać. By urozmaicić czerń, użyłam matowych i fasetowanych koralików. Dolny element można rozmontować i usunąć albo wymienić, by nadać im inny charakter. Zdjęcie na najbardziej dostępnej modelce z możliwych ;)




Broszka to nic innego niż dwa klipsy zszyte razem. Dołożyłam fasetowaną kulkę onyksu.




06 października 2015

Kilka par kolczyków

Ostatnio sprawy zawodowe zajmują mi naprawdę mnóstwo czasu, ale zawsze zdołam coś uszyć :)
1. Kolczyki "Ciemna strona księżyca"
Nie wiedziałam nigdy dlaczego zbieram różnych rozmiarów i kolorów koraliki w kształcie gwiazdek. Obiecywałam sobie, że kiedyś ich użyję, ale nie do tej pory jakoś się nie składało. Tydzień temu kupiłem te słodkie koraliki - pastylki z ciemnej masy perłowej i pomyślałam, że są jak księżyce w pełni. A jak księżyc to i gwiazdy, chociaż przy świecącym księżycu nie bardzo je widać.

2. Kolczyki "Migoczące truskawki"
Ich nazwa to taki żarcik. Użyłam akrylowych kaboszonów w kształcie łez, ale po obszyciu ich sutaszem przybrały kształt truskawek. Ich powierzchnia też przywodzi na myśl te owoce :) Co dziwne, kaboszon leżał u mnie ledwie kilka dni!


3. Gotyckie kolczyki z adamaszkowym wzorem.
Uwielbiam gotyckie kolczyki. Kiedy zobaczyłam te urocze kaboszony z adamaszkowym wzorem, nie miałam wątpliwości, by ozdobić je czarnym sutaszem i czarnymi kolczykami. Co nietypowe dla mnie, użyłam sztyftów.