Wsporniki, wsporniki...., ostatnio niekończący się temat.
Wykonywaliśmy bardzo duże wsporniki o podstawie 20 cm (mierząc bezpośrednio pod półką) i bardzo małe o podstawie 7 cm. Wsporniki do salonu kosmetyczno - fryzjerskiego, przeznaczone do podpierania półek jak widać na poniższych zdjęciach :)
Duże wsporniki wycinaliśmy z modrzewia głównie ze względu na ciekawą strukturę i znakomitą widoczność włókien. Modrzew nie jest jednak najlepszym materiałem do cięcia, zwłaszcza kiedy tnie się pod kątem ostrym względem przebiegu włókien. Płaszczyzna cięcia (w poprzek włókien) pozostaje dość mocno postrzępiona. Ze względu na to że wsporniki miały być pobielane (transparentnie), a desenie drewna widoczne, wybraliśmy ten gatunek drewna. Deski natomiast wyselekcjonowaliśmy z tych największych i najstarszych drzew.
Małe wsporniki wycinane z sosny i klejone na listwie by nie wiercić 10 dziur w ścianie :)
Takie maleństwa zresztą ciężko byłoby równo zawiesić biorąc każdego osobno.
Może kiedyś tam traficie, jest tam fajny masażysta ;)
Pozdrawiamy
Iz & Red