Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kwiaty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kwiaty. Pokaż wszystkie posty

piątek, 1 maja 2015

random shots


Dzisiaj kilka fotek z Hortensją  w roli głównej...... jak ja je uwielbiam!!!  Pięknie wyglądają we wnętrzach jak i w ogrodach. Moje ogrodowe już się wygrzewają  na tarasie. W zeszłym roku dużo przeszły i wymagają troskliwej opieki, więc podlewam, pielęgnuję i szepce miłe słówka do ucha by w tym roku cieszyły moje oczy pięknym kolorem:) Planuję też wprowadzić nieco czerni i szarości do ogrodu. Właśnie jestem w trakcie malowania terakotowych donic;P Ciekawa jestem co mi z tego wyjdzie i jak zachowa się farba w warunkach atmosferycznych. Póki co efekty zadowalające :)

Do łask wróciło moje stare zapomniane lustro. Pamiętam jak było paskudnie zielone....łechhh. Tutaj możecie zobaczyć jego przemianę.....to było bardzo dawno temu :) Teraz jakoś tak fajnie się tu wpasowało...





Jak spędzacie długi weekend??? Wyjazdowo czy może leniuchujecie na kanapie? 
A może tradycyjnie grill o tej porze roku??? :D 

Ściskam mocno i życzę udanego weekendowania!!!!


buziaki


jey

czwartek, 12 czerwca 2014

Zapach lata


Ci którzy mnie już  znają wiedzą, że uwielbiam żywe kwiaty w domu i uważam, że nie ma piękniejszej dekoracji niż one. Lato zawsze kojarzy mi się z Piwoniami zwanymi przeze mnie babcinymi kwiatami (moja Babcia je uwielbiała i co roku w ogrodzie były ich niezliczone ilości w przepięknych kolorach:)
Ich zapach jest obłędny a jego intensywność podnosi się,  kiedy przez  uchylone drzwi tarasowe wpada ciepłe wieczorne powietrze. Są przepiękne, zarówno wtedy kiedy są mocno zwiniętym pąkiem jak i w momencie ich pełnego rozkwitu. Poza tym są wdzięcznym obiektem do fotografowania bo zawsze wyglądają tak niewinnie:)


Niestety w tym roku nasz krzak nie miał zbyt wiele pąków ale cieszę się, że przynajmniej parę łodyżek  mogłam zabrać do domu:)



Dziś troszkę chłodniej. Można spokojnie odetchnąć. Książka którą obecnie czytam "Powrót na Staromiejską" obudziła we mnie już dawno zastygłe pokłady kreatywności i nastroiła jakoś tak pozytywnie do działania. Może wyjdzie z tego coś dobrego???:D Sama jestem ciekawa!


Pozdrawiam Was ciepło!!
Do następnego!!:D 


jey


poniedziałek, 9 czerwca 2014

Żar z nieba


Ufff...jak gorąco!!! Cóż może robić ciężarówka w taki gorący dzionek jak dziś??? Jedyne co to siedzieć pod parasolem, moczyć nogi w misce z zimną wodą i pożerać...... książki:P A wy jak sobie radzicie z upałem, bo mnie się zaczyna tęsknić za pracą....no może nie do końca za pracą, chyba bardziej za klimatyzacją w pracy:D


Na tarasie w końcu zawitały hortensje. To był maminy prezent, bo mnie coraz trudniej się poruszać zwłaszcza kiedy słońce dość mocno operuje. W zasadzie miały być białe ale te też mnie urzekły:) No i truskaweczki...w zamyśle bardziej jako akcent dekoracyjny ale okazały się tak słodkie, że niektóre już zostały skonsumowane ze smakiem.


Udanego tygodnia dla pracusiów
 i miłego wypoczywania dla leniuchów:D!!!


Pozdrówka

jey


poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Pora na odpoczynek


 To już prawie koniec wakacji ale nie dla nas... my dopiero zaczynamy nasz dwutygodniowy odpoczynek w górach. Zapowiada się bardzo aktywnie ale taki odpoczynek też jest czasem potrzebny. Tak więc torby już spakowane, budziki ustawione na 6:00 i jutro ruszamy w drogę. Oby starczyło nam jeszcze słonka na te dwa tygodnie:D


Ostatnio miałam kilka pytań dotyczących książek które obecnie czytam. Jest to seria książek Karen Wheeler która opowiada swoją historię o tym jak porzuciła wysokie obcasy i przeniosła się z zatłoczonego Londynu na francuską wieś. Cykl rozpoczyna książka "Sama słodycz", potem jest "Sam urok" i najnowsza "Samo szczęście". Książka wciągnęła mnie bez reszty i pochłaniam jedną za drugą jak słodkie bułeczki:D Polecam ją szczególnie tym którzy chcą poczytać o sielskiej Francji, przyjaźni, miłościach i prawdziwym życiu singielki z kłopotami sercowymi:D Myślę, że Wam się spodoba...:)



Ściskam mocno i do zobaczenia gdzieś za dwa tygodnie!!

Życzcie Wam i nam na te ostatnie dni lata dużo gorącego słonka:D

Buziaki


jey


środa, 15 maja 2013

Na tarasie

 
Ufff... projekt "taras" zakończony i wkrótce będzie można zacząć grillować:D  Jestem bardzo zadowolona z efektu zwłaszcza, że nasze zdolności budowlane są żadne a póki co nic nam się jeszcze nie zawaliło:P Pomalowaliśmy go na kolor teak i mimo tego, że wyszedł dość ciemny bardzo fajnie prezentuje się z jasnymi kamyczkami wysypanymi wkoło. Poza tym uwielbiam połączenia naturalnych materiałów a jak dodamy do tego jeszcze troszkę zieleni to już wogóle cudo:D

 
 
Tak więc czekamy na weekend i rozpoczynamy sezon grillowy:D
A jak tam Wasze balkony i tarasy???  Przygotowane na powitanie lata???:D

 
Ściskam mocno i życzę dużo słońca!!!

Buziaki


jey

niedziela, 5 maja 2013

In the Garden


 
Weekend majowy dobiega końca, a ja jestem totalnie niepocieszona ilością słońca jaką mieliśmy. Wszystkie plany popłynęły razem z deszczem, więc dalsze prace nad tarasem musimy odstawiać na jakiś czas. Jak widzicie sam taras już jest ( własnoręcznie zbudowany przez Mr. T :)) ale cztery dni ciągłych opadów skutecznie utrudniły nam dokończenie go. W zasadzie zostało jedynie malowanie, ale na to potrzebujemy kilku pięknych słonecznych dni, a kiedy to będzie nie wiadomo:/

 
Powolutku zabieram się za sadzenie kwiatów. Na początek lawendy i bakopy a co dalej... zobaczymy:)

 
 
Trawa też nam już urosła z czego bardzo się cieszę, bo widok błota i czarnej ziemi nie nastraja zbyt pozytywnie. Ogólnie zrobiło się już super zielono a pamiętacie jak było???:)

  
 A było tak! Matka natura potrafi jednak czynić cuda :D



Pozdrawiam ciepło i życzę Wam udanego wskoku w nowy tydzień!

jey

środa, 13 marca 2013

Zaklinam wiosnę


Co to ma być to coś białe za oknem ja się pytam??? Do tego temperatura na minusie:/  Kiepsko się to zapowiada bo z dnia na dzień czuję się coraz gorzej:( Obym nie wylądowała w łóżku bo przecież szkoda na to czasu. Zaklinam wiosnę kwiatami w domu choć i tak z utęsknieniem czekam na wiosenne promyki ciepłego słonka.  A tu jeszcze tyle pracy przed nami. Budowa tarasu, nowe ogrodzenie...już nawet zakupiłam donice na nasz taras, więc niech ta zima idzie już bo się wkurzę......grrrrrr!!!!!






Póki co popijam gorącą herbatkę z malinkami i solidaryzuję się z tymi co też pociągają nosami, a z tego co u Was czytam jest nas sporo, niestety:/ Trzymajmy się zdrowo i oby do wiosny:)



Miłego dzionka!!!

PS. Dziękuję Wam za przemiłe komentarze do poprzedniego posta:D
Stars RULES!!!:D


jey

czwartek, 19 lipca 2012

Moje plecionki


Witajcie! Nareszcie trochę słoneczka!!!  Promyki wróżą nam śliczną pogodę na weekend, więc już się cieszę :D  Kalosze i ciepłe swetry są fajne ale nie w lipcu, prawda??:D No ale ja nie o tym....ostatnimi czasy chodzą za mną plecione bransoletki z naturalnych materiałów. Jest to świetny element dekoracyjny do każdego stroju, a że rączki mnie świerzbią to postanowiłam sobie takowe zrobić. I oto co mi wyszło w przerwie na kawkę:)


Drobne pozłacane elementy to pozostałości po innej bransoletce, która zerwała się jakiś czas temu, więc czemu ich nie wykorzystać?  Natomiast plecionkę wykonałam ze sznurka jutowego:)



Strasznie wciąga więc ściskam mocno i lecę coś jeszcze poprzeplatać:P

Buziaki

jey

niedziela, 13 maja 2012

Sunday morning


Witam Was Kobietki i Panów też witam, bo i tacy tutaj zaglądają:P Jak mija Wam dzisiejszy poranek???
U nas spokojnie i słonecznie, póki co. Choć zapowiadają dziś przelotne opady to my się wiosennego deszczyku nie boimy:) Mam zamiar dziś wypocząć i nacieszyć się tym dniem prze kolejnym tygodniem pracy. Tak więc, tak jak widać... kawka, gazetka, okularki... ogólnie RELAX czego i Wam życzę! :D



Tfu, tfu, tfffu... nie zapeszam, ale kwiatuszki ślicznie rosną i są coraz piękniejsze:D  




Życzę Wam cudownej, słonecznej niedzieli!!!!

Całusy!

jey

środa, 9 maja 2012

White flowers


Witam Was po przerwie. Troszkę mnie tu nie było i muszę się przyznać, że zatęskniłam za blogowaniem i odwiedzinkami  w Waszych domkach:D  Niektórzy już zaczęli się nawet martwić i upominać o nowe posty, więc nie mogę Was zawieść:D Ostatnio cierpię na chroniczny  brak czasu więc wybaczcie mi zaniedbanie. Zazdroszczę tym szczęśliwcom którzy mieli wolny weekend majowy bo mnie w tym roku się nie udało:( Na szczęście złapałam kilka promyków słońca, które pewnego dnia zagościły na balkonie.


Doniczki już nie stoją puste. Pojawiły się w nich białe bakopy i na balkonie robi się jeszcze bardziej przyjemnie:) Uwielbiam te małe, białe kwiatuszki. Prześlicznie prezentują się jako dodatek do innych kwiatów ale w tym roku postanowiłam, że to one będą królować na balkonie. Zdjęcia były robione kilka dni temu więc teraz kwiatuszków jest już dwa razy więcej:) 



Zmykam nadrabiać blogowe zaległości bo uzbierało się tego troszeczkę:P


Pozdrawiam ciepło i do następnego!!!!!


jey

piątek, 20 kwietnia 2012

Open season


Oficjalnie otwieram sezon balkonowy!!! Słoneczko w końcu wyszło zza chmur i zrobiło się znacznie przyjemniej, więc to dobra okazja na to, by wysprzątać balkon po zimie, rozłożyć krzesła i wreszcie zacząć sadzić moje ukochane kwiaty:D Niestety balkon to typowa konstrukcyjna kiszka :/ ale staram się go  tak zagospodarować żeby dało się z niego miło korzystać. Mamy tu dwa krzesła i nawet zmieścił się mały, drewniany stoliczek. Nie ma szału ale i tak uwielbiam na nim przesiadywać :)



Już nie mogę doczekać się ciepłych wieczorów i tego cudnego zapachu kwiatów.  Jeszcze nie wiem co będzie w donicach ale powoli zaczynam planować:D 




Dziękuję Wam za wszystkie komentarze pod ostatnim postem:D Różowa plama daje radę:P

Ściskam weekendowo!!!

jey