Pokazywanie postów oznaczonych etykietą black spinel. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą black spinel. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 19 lipca 2012

Królowa nocy

Wiosna , lato... no i jesień wkrótce - jak ten czas szybko leci... Za szybko. Kiedyś wolałam upały ponad 30-sto stopniowe, dziś lubię jak jest około 24 - 26 stopni i koniecznie musi wiać wiatr, aby było słychać szum drzew - to moja ukochana pogoda. Nawet nie obrażę się jak będzie padał lekki deszcz - bo wtedy ciągnie mnie w góry i od razu mi lepiej z takim uczuciem ;)
Dzisiaj wisior z czarnym spinelem - już kiedyś próbowałam zrobić z tym kamieniem wisior, ale mi nie wyszło nic, bo miałam kryzys w lutowaniu. Black spinel bez otworu - już nie odpycha mnie oprawa takich kamieni.
Drugą wersję wisiora zaczęłam robić ponad dwa tygodnie temu. I tak na przemian leżał w pudełku i na przemian był maltretowany. I dziś pokazuję finał. Nie wiem jak robiłam zdjęcia - ale wszystkie są z jednej strony w sumie... Ale tak to jest jak to się walczy z wiatrem porywającym parasol ogrodowy i zrzucającym kwiaty z parapetów - i z robieniem zdjęć ;)

Ps. Oj mnóstwo mnie czeka odwiedzania w blogowym świecie, oj mnóstwo... - przepraszam za swoją nieobecność

Ps.2. Jeśli w najbliższym czasie wpadnę w ostrą depresję - to zwrócę się o współfinansowanie kosztów leczenia do Pani A. i Pani V. - dwóch utalentowanych, miłych kobiet które zajmują się biżuterią (jedna Pani dłubie w koralikach, druga w ogniwkach...) a których wpisy,czy maile, nakłoniły mnie do popełnienia głupoty hahahaha, z czym ja do ludzi kobiety? ;)


Black spinel klasa AAA+, granaty, srebro próby 999,930