W czwartek otrzymałam przemiłą paczuszkę od Chagi, a w niej:
Bardzo dziękuję za zabawę i nagrodę. Miałam plany co do tych kanw, ale będą musiały poczekać.
W tym samym czasie dotarła do mnie oczekiwana paczka z zakupami.
Komisyjne sprawdzanie zawartości paczki.
A w niej: kanwy 14 i 16 (biała), Belfast 32 i czarna 14 (o tym projekcie w następnym poście). I oczywiście całe mnóstwo kolorowego szczęścia!!! A pudełeczka przydadzą się, zawsze jakaś zapasowa" mulina plącze się pod nogami, a teraz będzie grzecznie czekać. I kolorowy filc, też z serii "przyda się".
Pozdrawiam:) I kolorowego weekendu:)