Mam ogromne szczęście do poznawania cudownych....niesamowitych ...aniołków...
jeden z nich mieszka we Francji i przesłał mi niesamowite stempelki :)
....tak tak stemple ..markery alkoholowe to co uwielbiam :)
oraz odbite i wycięte Lawn Fawn za które jestem wniebowzięta....
bo odbić to jedno ale jeszcze wyciąć takie drobiazgi Big Schot-em ..:)
Dziękuję :)...