Ostatnio lepiej mi się pracuje z szydełkiem, iż z czymś innym. Czyli powrót do przeszłości, ponieważ od tego zaczynałam będąc jeszcze dzieckiem. Poniżej spełniłam prośbę, a raczej dwie prośby mamy. Pierwsza to pojemnik na spinacze do bielizny. Dostała coś ala koszyczek ale z rączką na guzik, żeby móc zawiesić na sznurku bieliźnianym. Drugie to pokrowiec na telefon. Wszystko z resztek włóczek w tonacjach fioletu.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą koszyczek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą koszyczek. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 20 listopada 2017
środa, 5 marca 2014
Jak nic nie robię ....
... to też coś robię :D. Nie ma tak żeby całkiem nic. Powstają na przykład takie pierdółki jak poniżej, albo najnormalniej w świecie coś dużego szydełkowego.
Parasolkę można zobaczyć na TEJ pracy.
Parasolkę można zobaczyć na TEJ pracy.
czwartek, 14 kwietnia 2011
132. Ozdoba wielkanocna
Żeby mi nie było przykro w pracy, że nie mam nic co przypomina o zbliżających się świętach, wydziergałam sobie koszyczek z zawartością. Przy okazji zgłaszam go na wyzwanie w Our Vintage Affair (OVA)
Oto mój skromny koszyczek z kurczaczkiem.
Z kwiatka wystaje nitka, ponieważ wcale nie jestem pewna czy koszyczek to jego ostateczne przeznaczenie:D
A wczoraj w trakcie rozmowy z trójcą, bynajmniej nie świętą, zrobiłam sobie ........ tadammmmm..... sami zobaczcie:D Wymiary 5,5 na 6 cm
Powstała wg TEGO kursu, ale szablonik robiłam sama bo przecież drukarka w domu nie posiada tonera.
Subskrybuj:
Posty (Atom)