Tak w moim domu mieszkają dwie księżniczki, jedna jak na królewskie pochodzenie przystało potrzebuje sześciu dam dworu do towarzystwa a druga kucharki, która z kuchni by nie wychodziła ;)
Księżniczki schodzą na szczęście ze swoich tronów i bawią się zgodnie, potrafią też nie zamęczyć służby domowej ;)