sobota, 24 czerwca 2017

Truskawkowe deserki :D



Sezon truskawkowy jest taki krótki, tak szybko mija,  trzeba korzystać z niego jak najpełniej :)
Sałatki, ciasta, desery, pierożki, knedle.... wszystko z truskawkami i wszystko taaakie pyszne :))))

Dziś zaproponuję bardzo szybki i łatwy do zrobienia deser, a smak..... niebo w buzi <3 :D 



* 0,5 l śmietanki 30 lub 36%
* 250 g Mascarpone
* ciasteczka owsiane lub pełnoziarniste z czekoladą
* truskawki, cukier, łyżeczka żelatyny
-Śmietankę ubić z 2 łyżkami cukru na sztywno, dodać mascarpone, dokładnie połączyć.
-Truskawki chwilę pogotować, żeby zmiękły, posłodzić do smaku, dodać łyżeczkę żelatyny, dokładnie wymieszać, żeby się rozpuściła, zmiksować.
Ciasteczka pokruszyć, ale niezbyt drobno, wsypać trochę do pucharka, na to krem, kolejna warstwa to mus truskawkowy i znów ciasteczka, krem, mus, udekorować na wierzchu resztą okruszków i truskawkami :D
Szybko, łatwo i naprawdę pysznie
 
 
Deserek można modyfikować na przeróżne sposoby, w zależności od sezonu. 
Wszystkie owoce  świetnie tu pasują :) 




Uwielbiam desery w pucharkach, można naprawdę popuścić cugle fantazji i wyczarowywać prawdziwe cudeńka :D Z przeróżnych składników :D




Współczuję osobom uczulonym na truskawki, strasznie przykre, że muszą z nich rezygnować. 
Mam taką osobę w najbliższej rodzinie. Na szczęście jest mnóstwo innych, równie pysznych owoców, którymi można delektować się do woli :))


Kochani, życzę słodkiego weekendu <3
 
Agness :) 





środa, 21 czerwca 2017

Bransoletki z kamieni naturalnych, cd :)


Bransoletki cały czas na tapecie :)
Dziś pokażę zdjęcia bransoletek w różnych odcieniach brązu i beżu :)
Jaspis krajobrazowy, jadeity, marmur, agaty Botswana i tybetańskie, hematyt, wszystko w towarzystwie nieodłącznego srebra :D




















Brązy są takie naturalne i piękne :) 

Kochani, zostawiam Was z bransoletkami, mam nadzieję, że przypadną do gustu. A sama pędzę do ogródka, bo zielsko rośnie na potęgę , chce mnie pokonać ... ale nie dam się  ;D

Pozdrawiam ciepło, Agness <3 


środa, 7 czerwca 2017

Torcik z makiem, kokosem, kremem budyniowym i ananasem :)


Wprawdzie teraz, wiosną, czas ciast z truskawkami lub rabarbarem, ale u mnie przekornie 
z ananasem :D  
Miałam ochotę na odmianę, bo ostatnio cały czas rabarbar króluje w mojej kuchni.
Z truskawkami jeszcze nic nie robiłam...ale już lada chwila się to zmieni :D



Torcik pyszny, soczysty, pachnący kokosem i ananasem... uwielbiam te smaki :D




Biszkopt
* 5 jaj
* 3/4 szkl cukru
* 1 szkl mąki ( 3/4 pszennej, 1/4 ziemniaczanej )

Ubić białka ze szczyptą soli, pod koniec wsypując cukier. Gdy piana jest sztywna i błyszcząca, dodajemy żółtka i jeszcze chwilę miksujemy. Dodajemy mąkę i delikatnie mieszamy łyżką.
Masę wylewamy na wyłożoną papierem blachę ( ok 25/35 cm ) pieczemy w 170-180 * przez około 45-50 min ( do suchego patyczka )
Po upieczeniu, blachą z ciastem rzucamy na podłogę z wysokości kolan. Studzimy.

Blat kokosowo-makowy
* 6 białek
* 1 szkl cukru
* 15 dag wiórek kokosowych
* 15 dag maku
* 2 łyżki mąki
Białka ubijamy ze szczyptą soli, pod koniec dodajemy cukier, ubijamy do momentu, aż piana będzie sztywna i błyszcząca. Wsypujemy pozostałe produkty, delikatnie mieszamy, wylewamy na wyłożoną papierem i natłuszczoną blachę, pieczemy przez około 25 min w 180*C

Krem budyniowy (ja robię swój, ale może być z torebki )
* 2 budynie + 2 łyżki mąki pszennej
* 4 szkl mleka
* 4 łyżki cukru + cukier waniliowy
* żółtka
* 1 - 2 kostki masła ( w zależności od preferencji smakowych :D )
* 2 puszki ananasa
Gotujemy budyń, studzimy. Masło ucieramy i dodajemy po łyżce budyń . Kroimy ananas w kawałeczki, mieszamy z kremem

Poncz
* Sok z ananasa, woda, sok z cytryny, cukier do smaku

Polewa czekoladowa
* 1 kostka masła
* 1 szkl cukru
* 3 łyżki kakao
* 3 łyżki wody
Wszystkie składniki gotujemy, cały czas mieszając do rozpuszczenia i dokładnego połączenia składników

Kokosowy krokant
* 1 szkl wiórek kokosowych
* 3 czubate łyżki masła
* 3 czubate łyżki cukru
Wszystko podsmażamy do zrumienienia .

Słoik dżemu z czarnej porzeczki, lub ananasowego.

Biszkopt przekrawamy na pół, nasączamy ponczem, smarujemy dżemem, wykładamy połowę kremu, na to blat makowo-kokosowy, resztę kremu, drugi blat, nasączamy, polewamy polewą i na ciepłą wykładamy ciepły krokant...uffff.....



Ciasto jest dosyć pracochłonne, ponieważ sporo różnych elementów trzeba zrobić, ale nie jest trudne i smak naprawdę rekompensuje cały trud... jest pyszne :D

 


Kochani, zwróciliście uwagę jakie piękne piwonie mi zakwitły ? :D  
Mam w pokoju ogromny bukiet.... ależ pachną, mówię Wam :)))))

Ściskam serdecznie i do napisania, Agness <3