Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tradycje. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tradycje. Pokaż wszystkie posty

piątek, 19 września 2025

Podróże Małe i duże - Muzeum Wsi Radomskiej

 Witajcie Kochani :⁠)

Dziś chciałabym Wam zabrać na wycieczkę do Muzeum Wsi Radomskiej znajdującej się  niedaleko Radomia. Wyruszyliśmy w sierpniu na jednodniową wycieczkę rowerową. Z Piaseczna do Radomia dojechaliśmy pociągiem i potem już na rowerze dojechaliśmy do Muzeum położonego w plenerze.

Zwiedzaliśmy chatki i oglądaliśmy wystrój każdego domu w środku oraz zagrody. Wszystko wyglądało bardzo autentyczne jakbyś się cofnęli w czasie.




Można było zobaczyć jak wieki temu wyglądały chatki na zewnątrz i w środku.



Były przy chałupach takie wiejskie ogródki, a zagrodach były zwierzęta.




W środku domków były przedmioty które kiedyś na codzień używano np. do tkanina i przędzenia włóczki.




W izbie były piece i gliniane garnki i dzbanuszki, stare i nieużywane już sprzęty.


Zwiedzaliśmy w środku start młyn.


Poza chatami był do obejrzenia dworek w którym było widać całkiem inny wystrój.



Dla fanów motoryzacji była wystawa starych maszyny rolniczych, traktorów, samochód z czasów PRL. Na zdjęciu widać jak wyglądał dawny wóz strażacki który był ciągnięty przez konie.



Najbardziej mnie jednak zachwyciła wystawą pisanek oraz wycinanek. Myślę że spróbuję stworzyć taką tradycyjną pisankę za pomocą wosku w okresie wielkanocnym. Nawet zrobiłam zdjęcie poglądowe co będę potrzebować, aby takie pisanki wykonać.










Przy Muzeum znajduje się Restauracja więcej z powodzeniem można spędzić czas z rodziną na zwiedzaniu nawet kilka godzin. Do obejrzenia jest bardzo dużo obiektów. My jeszcze po zwiedzaniu Muzeum pojechaliśmy rowerami zwiedzić Radom. 

Byliśmy nad jeziorkiem położonym w Parku. Dzieci jeździły po Parku małymi gokartami i rowerami. Atmosfera była fajna. Bardzo miło spędziliśmy ten dzień.

 Jeśli szukacie pomysłu na wycieczkę, gdzie nie ma tłumów to polecam tę miejsce.


Pozdrawiam Joasia/ joasiart 

wtorek, 26 marca 2024

Wielkanocne tradycje

 Już za pasem święta Wielkiej Nocy w Polsce mamy parę tradycji wielkanocnych do najważniejszych należy święcenie pokarmu tak zwane święcenie koszyczka do którego wkładamy produkty spożywcze .W koszyczku nie może zabraknąć baranka - symbolu zmartwychwstania, jajka - symbolu narodzin i mięsa - oznaki kończącego się postu a także soli i pieprzu, ale zanim do tego dojdzie mamy Wielki Post który trwa 40 dni.

A Zaczyna się od Środy Popielcowej - tego dnia podczas Mszy św. kapłan posypuje głowę wiernych popiołem. W tym okresie robimy świąteczne porządki to taka trochę inna tradycja, ale jednak mycie okien i sprzątanie całego domu jest. W tym czasie często zaczynamy szykować ozdoby i ustrajać nasz dom.
Niedziela Palmowa- Na tydzień przed Wielkanocą udajemy się na uroczyste poświęcenie Palmy.
W Wielki piątek wszyscy szykują koszyczek, malujemy jajka na różne kolory różne wzory i różnymi metodami. U mnie w domu tata zawsze z chrzanu robi krzyż który wkładamy do masła.
Są pieczone ciasta a najbardziej popularna jest babka Wielkanocna.
Śniadanie wielkanocne - w Wielką Niedzielę wszyscy domownicy gromadzą się rano przy stole, by wspólnie zasiąść do uroczystego śniadania. W tym dniu również w wielu domach jest szukanie zajączka najczęściej zabawa dla dzieci.
Drugi dzień świąt ja to tak zwane lany poniedziałek. W ten dzień mali i duzi oblewają się wodą.





czwartek, 29 lutego 2024

Oświadczyny po irlandzku czyli Dzień Przestępny

Witajcie w tym jedynym i wyjątkowym dniu który jest tylko raz na 4 lata ! 

Dziś chciałabym podzielić się z Wami niezwykłą ciekawostką związaną z Dniem Przestępnym, która może Was zainspirować do wyjątkowego działania. 

Wiecie, że 29 lutego ma w sobie coś magicznego, coś niezwykłego, ale czy wiecie, że w niektórych tradycjach to właśnie ten dzień daje wam, kobietom, singielkom i pragnącym oświadczyn, niepowtarzalną szansę odwrócenia tradycyjnych ról?

Z racji, że od 18 lat mieszkam już w Irlandii poznałam tu nieco różne tradycje i legendy, a o jednej z nich chciałabym Wam własnie dziś opowiedzieć.


Otóż, wiele wieków temu biskup Irlandii Patryk, który obecnie jest świętym Kościoła m.in. katolickiego, anglikańskiego i prawosławnego, zadekretował, że 29 lutego to dzień, w którym kobiety mają prawo prosić mężczyzn o rękę! Tak, tak!!

To zaskakujące prawo wówczas wzbudziło wiele kontrowersji i dyskusji, ale dla wielu stało się symbolem równouprawnienia i odwagi w wyrażaniu uczuć. 

I co najważniejsze, ta tradycja przetrwała do dzisiaj, przynosząc radość i wzruszenie tym, którzy decydują się na ten niekonwencjonalny krok w dniu przestępnym.

Ale to jeszcze nie koniec fascynujących faktów związanych z Dniem Przestępnym!

Wiecie, że przez długi czas przeciętni Szkoci wierzyli, że ten dzień tak naprawdę nie istnieje? 

Według nich to, co się wydarzy w jego trakcie, w istocie się nie liczyło. Ta fascynująca legenda dodawała tajemniczości i nieprzewidywalności Dniu Przestępnemu. Wierząc, że czas ten jest poza zwykłym porządkiem kalendarza, niektórzy ludzie czuli się swobodni, aby zrobić rzeczy, których normalnie by się nie podejmowali. Był to czas, kiedy zwykłe reguły mogły być złamane, a niestandardowe działania uznane za akceptowalne.


A więc, drogie Panie Singielki, czy jesteście gotowe na to, by zrobić ten pierwszy krok w dniu przestępnym? Pokażcie światu, że to Wy macie odwagę i determinację, by spełniać swoje marzenia!

Teraz, kiedy poznaliśmy te niezwykłe fakty związane z Dniem Przestępnym, mam dla Was pewną propozycję: a może to dziś, odwrócimy tradycyjne role i to Wy zrobicie ten pierwszy krok? 

Przyznam się Wam, że sama się nad tym zastanawiam ;) 

To doskonała okazja, aby wyjść ze swojej strefy komfortu, przełamać schematy i wyrazić swoje uczucia w sposób odważny i nietypowy. 

Niech 29 lutego będzie dniem, w którym odważnie podejmiecie inicjatywę i zaskoczycie Waszych wybranków! Czyż to nie brzmi ekscytująco?


Z pewnością mieliście już okazję oglądać film pt:  "Oświadczyny po irlandzku". 

To romantyczna komedia z 2010 roku w reżyserii Anand Tucker, w której główne role zagrali Amy Adams i Matthew Goode. Film opowiada historię Anny, pracowniczki korporacyjnej z Bostonu, która postanawia podążać za swoim chłopakiem do Irlandii, by oświadczyć mu się w dniu przestępnym, podążając za starożytną irlandzką tradycją.

Podczas swojej podróży Anna spotyka rybaka o imieniu Declan, który zgadza się pomóc jej dotrzeć do celu, w zamian za pieniądze. Wspólne przeżycia i przygody prowadzą do nieoczekiwanego rozwoju wydarzeń, a Anna zaczyna zdawać sobie sprawę, że jej plany mogą być zupełnie inne niż się spodziewała.

"Oświadczyny po irlandzku" to nie tylko zabawna i romantyczna opowieść o miłości i spontaniczności, ale także film, który wprowadził widzów w świat fascynujących tradycji irlandzkich, w tym legendy o Dniu Przestępnym.
Choć film nie jest w pełni oparty na faktach historycznych, to jednak stanowi ciekawe wprowadzenie do kultury i obyczajów Irlandii.

Dlatego też, oglądając "Oświadczyny po irlandzku", możemy nie tylko delektować się romantyczną historią, ale również zgłębiać tajemnice i tradycje związane z Dniem Przestępnym, które stanowią niezwykły element kultury irlandzkiej.

Jeśli nie widzieliście  jeszcze tego filmu to gorąco polecam dla każdego. 


Zapraszam Was do wykorzystania tego wyjątkowego dnia jako pretekstu do spontanicznych działań i niespodziewanych gestów. 

Niech Dzień Przestępny będzie czasem, kiedy możecie uwolnić swoją wyobraźnię i odważnie podjąć się nowych wyzwań, nie obawiając się konsekwencji. 


Bo przecież życie jest zbyt krótkie, aby czekać na doskonały moment, prawda?

Następna taka okazja będzie dopiero za 4 lata ;) !!!

A więc? Jesteście gotowe by zrobić ten pierwszy krok? 


Pozdrawiam Was serdecznie z Zielonej Wyspy 

Majalena

niedziela, 24 grudnia 2023

Wigilia u nas i w innych krajach

 Wigilia - z łacińskiego "czuwanie" – pierwotnie oznaczała straż nocną i oczekiwanie. W słowniku kościelnym nazywa się tak dzień poprzedzający większe święto. Dawniej w każdą wigilię obowiązywał post. Do stołu wigilijnego siadano, gdy zabłysła pierwsza gwiazda. Miała ona przypominać Gwiazdę Betlejemską prowadzącą pasterzy i magów do Betlejem.

Wigilia w polskiej obyczajowości jest świętem rodzinnym. Podobnie jak w Polsce Wigilię obchodzi się na Litwie, na Białorusi, na Ukrainie wśród katolików łacińskich, w Czechach i na Słowacji. Nieznany poza terenami dawnej Rzeczypospolitej jest zwyczaj łamania się opłatkiem.

A jak obchodzi się święta Bożego Narodzenia w innych krajach? 

W Stanach Zjednoczonych  święta trwają tylko jeden dzień i już 26 grudnia wszyscy wracają do swoich obowiązków. Nie istnieje tam pojęcie postu czy tradycyjnej Wigilii, rodziny spotykają się przy uroczystym śniadaniu, podczas którego otwierane są prezenty.

W Grecji święta obchodzi się aż 12 dni. Grecy spędzają wieczór wigilijny poza domem, spotykają się z przyjaciółmi w restauracjach, klubach i barach. I aż dwukrotnie w tym czasie obdarowują się prezentami, które przynosi nie Święty Mikołaj, lecz św. Bazyli. Ważną świąteczną potrawą jest christopsomo, czyli duży chleb z orzechami z odciskiem drewnianej pieczęci z symbolem religijnym. Do greckiej tradycji należy również stawianie zamiast choinki przystrojonego świątecznie modelu żaglowca.

W Holandii w Adwentową Niedzielę rozpoczyna się zwyczaj Midwinter Horn Blowing. Holenderscy farmerzy przygotowują długie drewniane rogi i codziennie o świcie, aż do samych świąt stojąc nad studnią wydmuchują z nich dźwięki mające zapowiadać nadejście Chrystusa. 6 grudnia zjawia się z prezentami święty Mikołaj. Aby je otrzymać, dzieci muszą dać sianko, które jest przeznaczone dla konia świętego Mikołaja. Holendrzy nie obchodzą postu ani Wigilii, istnieje u nich natomiast zwyczaj pisania kart świątecznych, które po przeczytaniu wystawia się na widok publiczny, by inni mogli je obejrzeć.

Wigilijną wieczerzę w Hiszpanii spędza się w gronie przyjaciół i znajomych. Po pasterce wszyscy wychodzą na ulice oświetlone barwnymi żarówkami, śpiewają kolędy i tańczą do białego rana.

W Belgii wigilijnej kolacji nie spędza się w domach, lecz w restauracjach lub barach w otoczeniu rodziny i przyjaciół. Filipińczycy traktują święta jako okres hucznej zabawy. Weseląc się wierzą, że radosne święta zapewnią im pomyślność na przyszły rok. Filipińskie domy ozdobione są wówczas kwiatami i girlandami. Na ulicach wystawiana jest szopka z udziałem aktorów. Słychać odgłosy klaksonów, głośną muzykę i strzelające fajerwerki. W domach zapala się wszystkie światła w celu odpędzenia złych duchów.

Wigilia w Wielkiej Brytanii obchodzona jest w południe. Podczas tego wyjątkowego obiadu Brytyjczycy serwują najbliższym pieczonego indyka oraz ,,płonący pudding”. Wieczorem dzieci wywieszają swe skarpety za drzwi, po ty by następnego dnia znaleźć je wypełnione prezentami. To w Wielkiej Brytanii narodził się zwyczaj pocałunków pod jemiołą.

Francuzi nie mają Wigilii. Do stołu siadają 25 grudnia. Podczas tego wyjątkowego obiadu serwowany jest indyk nadziewany kasztanami. We Francji dzieci wierzą, że prezenty przynosi im mały Jezus – wkłada je do bucików.

Równo o 17 w Austriackich domach rozbrzmiewa dzwonek. Oznacza on rozpoczęcie świątecznej kolacji. Austria jest ojczyzną jednej z najpiękniejszych kolęd na świecie “Stalle Nacht, heilige nacht” (Cicha noc, święta noc).

Życzymy Wam rodzinnej, radosnej Wigilii przy choince, wśród najbliższych w serdecznej atmosferze, z kolędą, miłością i spokojem .

Zespół KTM

wtorek, 25 kwietnia 2023

Krok po kroku - czyli jak zrobić nieskomplikowany, tradycyjny TORT?

Witajcie.

W zasadzie cały rok jest wypełniony datami, uroczystościami i okazjami podczas których świętujemy. Przyjęło się, że z okazji urodzin, czy imienin, rocznic, z okazji świąt i innych ważnych uroczystości podczas spotkań serwujemy TORT.
Jak takowy tort- prosty, nieskomplikowany, tradycyjny, podstawowy zrobić? Może przyda się Wam kilka wskazówek i sprawdzonych przepisów na niebywale proste, klasyczne połączenia.



Podstawą każdego ciasta jest biszkopt.
Według mnie NAJLEPSZE przepisy na biszkopt znajdziecie TU:
BISZKOPT KLASYCZNY<klik>
BISZKOPT KAKAOWY<klik>
Bywało, że robiłam torty niesamowicie ciężkie, gdzie bazą nie był biszkopt ale np. ciasto jogurtowe, albo kakaowe na oleju, a nawet ciężkie, mocnoczekoladowe klasyczne brownie.
Jednak biszkopt to biszkopt.
Zróbcie któryś z powyższych przepisów...a teraz najważniejsze według mnie-ODSTAWCIE go na 2 dni zanim przekroicie. Jak dla mnie to wskazówka numer 1!! Biszkopt świeżo upieczony, gdy się go kroi kruszy się. Natomiast taki "wypoczęty", prosto i bez kruszenia się, idealnie nadaje się do przekrojenia.


Biszkopty upiekłam w piątek. A w poniedziałek rano "składałam torta".
Robiłam akurat 2...nie sugerujcie się tym, co na zdjęciu. 
Podaję przepis na jednego TORCIKA ;) (plus możliwe wariacje i modyfikacje)

PODSTAWOWY KREM DO TORTÓW
0,5-0,7 litra śmietanki 30% (jeżeli zamierzacie by Wasz tort był pełen masy i był tym kremem jeszcze w jakiś sposób ozdobiony użyjcie 0,7 litra...jeśli chcecie mniej kremu i jedynie obłożenie torta cienką warstwą kremu, użyjcie 0,5 litra)
1opakowanie serka mascarpone
2 śmietan fixy (opcjonalnie)
1 łyżka żelatyny rozpuszczona w kilku łyżkach wody (możecie pominąć, ja dodaję dla "bezpieczeństwa", krem delikatnie tężeje dzięki dodatkowi żelatyny)
2 czekolady (rozpuszczone w kąpieli wodnej*)

*rondelek z wodą stawiacie na kuchence, na rondelek kładziecie np szklaną/metalową miskę, do której wkładacie połamaną na mniejsze cząstki czekoladę, pod wpływem temperatury czekolada rozpuści się, wystarczy ją przemieszać sylikonową szpatułką, gotowe!


Ubijamy śmietankę, dodajemy fix i żelatynę rozpuszczoną w wodzie, mieszamy, dodajemy mascarpone, mieszamy do gładkiej masy a na końcu dodajemy rozpuszczoną w kąpieli wodnej czekoladę (na moment krem wyda się dużo rzadszy, przez temperaturę czekolady, ale nie martwcie się, wszystko stężeje)
Ja przekładam krem do dwóch worków cukierniczych z tylkami (ozdobne metalowe końcówki, którymi wykańczam tort) a pozostała część zostaje do przełożenia blatów biszkoptu.

A czym tort nasączyć? Jeśli bazą jest jasny biszkopt to dobrą opcją jest mocna herbata z cytryną np.
Do mojego "przykładowego" tortu z 2 kakaowymi blatami i jednym tradycyjnym do nasączenia zrobiłam mocną kawę z kawiarki z dodatkiem odrobiny cukru i 3 łyżek spirytusu (alkohol w Waszej ulubionej wersji dodajemy do tortów przeznaczonych dla dorosłych, w tortach dla dzieci taki dodatek raczej pomijamy) 
Każdy blat nasączamy, na to nakładamy część kremu, na to blat, nasączenie, znowu krem i ostatni blat (bo najczęściej na taki tradycyjny torcik wystarcza 3 blaty, a tort spokojnie podzielny jest nawet na 20 porcji, dla niektórych z dokładką ;) ), nasączeni i krem i DEKORACJA.

OPCJONALNIE do kremu zamiast czekolad (biała, mleczna lub deserowa) do pozostałych składników (czyli śmietanki, fixów, żelatyny i mascarpone) możecie dodać:
-PUSZKĘ kajmaku (wybierzcie ulubiony smak)
-ok 20dkg dowolnych czekoladek (np.białe michałki, trufle etc.)...czekoladki zetrzyjcie na tarce na dużych oczkach i dodajcie na sam koniec 


Dla przełamania słodkości użyjcie DŻEMU - porzeczkowego, malinowego, mirabelkowego z wanilią, wiśniowego, truskawowego z kawą, pomarańczowego. Cienką warstwę dżemu nakładamy na blaty biszkoptu po nasączeniu, przed nałożeniem kremu.

Po przełożeniu blatów biszkoptowych nakładamy masę na brzegi torta i sam wierzch. Najwygodniej robi mi się to szerokim nożem. W miarę możliwości wygładzamy brzegi. A następnie dekorujemy kremem, który wcześniej przełożyliśmy do rękawów cukierniczych.
Absolutnie nie potrafię robić tych finezyjnych kwiatów z kremu tortowego...może kiedyś?
Za to często dekoruję torciki żywymi kwiatami. Wiele kwiatów jest jadalnych, więc poza funkcją dekoracyjną są smakowitym i interesującym a czasem zaskakującym dodatkiem:

Czasami robię torciki z masą i "galaretką". Ale to nie jest tylko galaretka. 
2 proszki galaretki rozpuszczam w szklance wody, dodaję do zblendowanych owoców (np galaretki o smaku brzoskwiniowym do zblendowanych, odsączonych brzoskwiń, a galaretki truskawkowe do ok 1,5 szklanki mrożonych truskawek, podobnie z mrożonymi malinami i galaretką o smaku malinowym) Taki galaretkowy dodatek wygląda mniej więcej tak:




Kakaowy biszkopt, czekoladowa masa...i kwadraciki wycięte z masy cukrowej:



A tu np ciasto kakaowe na oleju (zamiast biszkoptu), nasączone herbatą, masa to ten powyższy standard z kajmakiem krówkowym i na wierzchu zmiksowane brzoskwinie z galaretkami.


Prawda, że proste?
Mam nadzieję, że wskazówki były dla Was czytelne.
Jeśli macie jakieś pytania, piszcie w komentarzu, postaram się odpowiedzieć. Jeśli macie jakieś sugestie i rady też dajcie znać w komentarzach. Czerpiemy od siebie nawzajem inspiracje :)
Myślę, że taki domowy, prosty torcik sprawi wiele przyjemności Waszym bliskim.

Pozdrawiam Was ciepło i ...słodko :) 
tynka