Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ogród. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ogród. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 30 stycznia 2011

Styczniowe widoki czyli zimowo i... wiosennie :)





Witam styczniowo :)

Jestem, jestem :)
Po raz pierwszy w tym roku, trochę mi zeszło...
Wpadłam w zimowy sen, jakoś tak zahibernowałam się...
Choróbsko dodatkowo powaliło i nie pozwalało ruszyć ręką ani nogą, ale powoli odpuszcza.

Zdecydowanie wolę letnie miesiące roku, zimę przesypiam...

Co nie znaczy, że jestem zupełnie nieczuła na mroźne piękno :)

Na razie u mnie za oknem świat wygląda tak:








Śniegu trochę jest, ale gałęzie łyse, a ptaszydła niezdecydowane czy drzeć się zimowo czy wiosennie, czy może jeszcze z nutą jesieni w głosie...

Ale mam też widoczki zimowe w ciut innym klimacie...
Odkurzyłam kilka fotek z zimy w innym niż teraz wydaniu:
















I co?
I usiłuję czerpać siłę z wiosny!
Pokonać choróbsko, zimę i szarość!

Bo kawałek wiosny mam w domu :)

Pochwalę się, a co :)
Tak na poprawę nastroju, podładowanie akumulatorów i ku uciesze oczu :)
Może to i nie są typowe zwiastuny wiosny, ale mają kolory!

Kerlajowy kawałek wiosny :)














Pozdrawiam wiosennie!
A co!
Na przekór zimie!
Chociaż wiem, że styczeń i luty to kalendarzowa zima...

O.K. To pozdrawiam styczniowo, ale ciepło i optymistycznie :)

I życzę Wszystkim Odwiedzającym wiosny!
Już teraz :)

Kerlaja

~~~


poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Moje ogrodowe królestwo... ;)






Witam wszystkich Odwiedzających !

Dzisiaj nie robótkowo, chociaż... ;)
Prace ogrodnicze też wymagają czasu i ręki. I są moim malutkim, ale jednak, hobby ;)

Doczekałam się!
Chociaż mój ogródek i warzywniaczek są malutkie (bardzo malutkie- to kilka doniczek i skrzynek na balkonie ;))- to jednak dzieje się w nich, oj dzieje!
Otóż- mam pomidory!
Pierwsze, zielone jeszcze i maluteńkie (olbrzymie nie będą, bo to odmiana koktajlowa), ale tak się ucieszyłam, że aż powstał specjalny wpis na ten temat ;)
Pomidory wyhodowane od małego- z nasion!
To dopiero pierwsze pomidorki, będzie ich więcej, bo i kwiatów jest więcej :)


Tu pomidor w całej swej okazałości, ha!



I kolejne dwa olbrzymy ;D
Urosną jeszcze :)



A tutaj kwiat pomidora



A propos kwiatów- moje oko cieszą również surfinie- bardzo wdzięczne.
Mają niesamowity kolor- fachowo biskupi, to taki głęboki amarant, uwielbiam go



A tutaj kwiatek polno-łąkowy :)
Zasadzony również z nasiona, wchodzący w skład mieszanki kwiatów właśnie polno- łąkowych.
Zaczynają kwitnąć (jakoś tak późno u mnie), te i pozostałe.
Szczerze mówiąc nie wiem co to jest.
Trochę przypomina fiołka, ale to chyba nie to.
Cóż, spróbuję się dowiedzieć :)



I kwitnąca werbena
Śliczne są te drobne czerwone kwiatki z białymi środkami zebrane w duże kwiatostany... :)



To tylko część mojego ogrodowego królestwa ;)
Jeszcze się pewnie będę chwalić, pozostałymi roślinkami i postępami ;)


A odnośnie chwalenia się- to pochwalę się, że wygrałam candy u Janki z De toute mon ame.
Bardzo ciekawy blog.
Janka jest Słowaczką i sama uczy się języka polskiego. Bo chce :)

~~~

A ja pozdrawiam ciepło i kwiatowo :)
I oczywiście pomidorowo ;D
Kerlaja