poniedziałek, 3 marca 2025

Minecraftowe poncho na szydełku

To miał kocyk.
Dawno, dawno temu, gdy w moim domu grało się w Minecrafta zaczęłam robić kocyk z postaciami - opracowałam sobie schematy, zebrałam kolory i zaczęłam.
Nigdy nie skończyłam....

Ale że dużo już było zrobione, a ja nadal, z uporem lepszym godnej sprawy, staram się kończyć i wykańczać i szydełkować to, co już mam w domu (to bardzo ekologiczne i finansowo opłacalne, więc na dobrą sprawę ta "godna sprawa" jak najbardziej jest!) to postanowiłam zrobić z tego poncho. 
Dla mnie👍🤣❤️

Myślałam o wielu innych możliwych kreacjach, ale nic koniec końców nie przyszło mi do głowy. Nic bardziej sensownego.

Dokończyłam więc ostatnie twarze/postacie, zszyłam odznaczającym się kolorem i już!

Nosiłam jesienią zeszłego roku, choć zdjęć dokumentacyjnych nie mam za wiele😁

No i prawdę mówiąc miałam nadzieję, że ludzie będą zwracać uwagę i się pytać i wyrażać zachwyt, a nic takiego w ogóle nie miało miejsca.... No szok. I niedowierzanie.

Ale nie tracę nadziei.
































 

poniedziałek, 24 lutego 2025

Prosty i mały pokrowiec na słuchawki

Taki pomysł, który zrealizowałam szybko, i równie szybko odkryłam, że to jednak nie dla mnie...

Dostałam w prezencie słuchawki bezprzewodowe, fajne, eleganckie, małe, super jakość dźwięku. Całam była szczęśliwa, ale i trochę nieszczęśliwa też, bo ja tak normalnie to gubię tego typu rzeczy - bo są małe, bo często się ich używa, wyciąga i znowu wsadza do kieszeni, bo ja jeżdżę autobusami i pociągiem, a że nie lubię mieć ich cały czas w uszach, to tym częściej wędrują pomiędzy uchem a kieszenią.

Aby więc ograniczyć możliwość ich zgubienia pomyślałam, że zrobię sobie takie nosidełko, taki woreczek, taki pokrowiec, i tak będę je sobie bezpiecznie trzymać. 

Jak pomyślałam tak zrobiłam - wyglądają super słodko, rzeczywiście są akuracik na te słuchawki, łatwo się je nosi - najczęściej przewiązuje je do torebki, i wiszą sobie na zewnątrz i po prostu sięgam sobie po nie gdy sa potrzebne.

Natomiast ten entuzjazm trwał bardzo krótko - koniec końców i sam pokrowiec i same słuchawki zostały zapomniane....

















poniedziałek, 17 lutego 2025

Moda męska my love

Z tego projektu jestem najdumniejsza!

Zrobiłam go z wielu najróżniejszych kłębków, więc absolutne ecofashion!

Model wybrał mój syn - powiedział, że jeżeli mu coś podobnego wyszydełkuję to on w tym będzie chodził.

Zrobiłam więc❤️❤️❤️

On w tym nie chodzi😭🤣🤣🤣

To było oczywiście do przewidzenia, no ale wiadomo, serce matki miało nadzieję😁 Na zdjęciach są moi koledzy z pracy, którzy dali się namówić na pozowanie.

Schemat jest bardzo prosty, są to po prostu słupki w grupach po trzy w nieskończoność - przedłużyłam trochę dół oraz dodałam pseudo-kołnierzyk. Inspirację znalazłam na Instagramie, był czas kiedy był to bardzo popularny i często robiony i pokazywany model.

Łączyłam ze sobą wiele nitek i kłębków, tak aby wykorzystać jak najwięcej posiadanych już w domu kolorów, i całe szczęście, bo dość dużo zużyłam! Podwójna więc radość - że wykańczam powoli kolejne luźne i niechciane kłębki, i że zaoszczędziłam całkiem spore koniec końców pieniądze.

Teraz to ja noszę go najczęściej, i bardzo mi się podoba i zdarza się, że ludzie pozytywnie komentują❤️

Ile razy na niego spojrzę tyle razy mam ochotę zrobić kolejną jego wersję - tym razem wielokolorową!👍🤣❤️