Podczas bezsennej nocy wydziergałam łapacz snów. Żadnego z nich już nie złapałam, bo szydełkowałam do białego rana. Wyszło bardzo romantycznie, tak jak lubię. Dawno nie miałam okazji zrobić czegoś ot tak! dla siebie. Czasami bezsenne noce są przydatne :-)
wtorek, 19 lipca 2016
poniedziałek, 18 lipca 2016
piątek, 1 lipca 2016
Przedwakacyjne prace
Od tygodnia cieszę się wakacjami. Zanim jednak zadzwonił ostatni dzwonek, było sporo pracy. Zaczęło się od "czekoladowników", które zrobiłam dla mojej Amelki, no i poszło...niemal hurtowo :-)
I jeszcze jeden album ze zdjęciami i rysunkami trzecioklasisów
I jeszcze jeden album ze zdjęciami i rysunkami trzecioklasisów
Subskrybuj:
Posty (Atom)