Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wege. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wege. Pokaż wszystkie posty

środa, 14 października 2009

z lekka hiszpańskie tapas


Uwielbiam, po prostu uwielbiam pieczoną bądź grillowaną paprykę. Dlatego też, gdy zapowiedzieli się moi ukochani goście, postanowiłam i ich uraczyć tym smakołykiem. A że nie każdy lubi paprykę, do piekarnika dorzuciłam cukinię, kabaczek, pomidory, cebulę (wszystko pokrojone w plasterki, papryka cała) i czosnek w łupinkach. Gości powitał od drzwi już niesamowity zapach.

Warzywa trzymamy w piekarniku tak dlugo aż skórki zaczną czernieć.

Sposobem Magdy Gessler, wykorzystałam naturalny sok z warzyw (po wyjęciu z piekarnika, wsadza się warzywa do garnka i przykrywa pokrywką, dzięki czemu skórka z papryki łatwiej odejdzie - nie można jej zostawić na warzywie!!!). Naturalny sok, który pozostaje w garnku, ucieramy z ząbkiem upieczonego czosnku i solą. Można nim polać warzywa, bądź zostawić go w miseczce i pozwolić gościom upawać się maczaniem zakąsek.

szkoda, że zdjęcie nie oddaje smaku i zapachu, dlatego musicie wypróbować sami!

wtorek, 18 sierpnia 2009

delikatna zupa z niespodzianka


Ciąg dalszy wykorzystywania cudnych mlodziutkich cukiń i kabaczków. Tym razem sięgnęłam po "Działkową kuchnię" Krystyny Rejnan i ... i z oryginalnego przepisu wykorzystałam tylko pomysł na niespodziankę. A było to tak...

już miałam sięgnąć i zbeszczecić mą warzywną młodzież (czyli obrać, wydrążyć, pokroić i rozgotować na miękko), gdy coś mi powiedziało - nie! tak nie można!
Koniec końców część cukini nacięłam o w nacięcia włożyłam plasterki świeżego czosnku. Naciętą i nienaciętą włożyłam do naczynia żarodopodrnego, dołożyłam młodej cebulki, malutkich, słodkich pomidorów oraz ząbki czosnku i upiekłam.

Później już z górki. Pomidory bez skórki, reszta warzyw pokrojona w kostkę znalazła się w granku, lekko podsmażona na maśle. Zalałam to gorącą wodą, dodałam kostkę rosołową (tradycyjną), sproszkowane chili, trochę przyprawy węgierskiej, świeżo mielony czarny pieprz.

a gdzie niespodzianka? Na talerz nalezy przed nalaniem zupy połozyć trochę białego sera (ilość zależy od upodobań), następnie można dodać drobny makaron, nalać zupy i posypać natką pietruszki.

Smacznego!

Co potrzeba?
*cukinia, kabaczek - młode
* małe cebulki
*parę ząbków czosnku
*pomidorki
*kostka rosołowa
*łyżka masła
*przyprawa węgierska
*świeżo zmielony pieprz
*biały ser
*pietruszka

poniedziałek, 17 sierpnia 2009

Cukinia faszerowana inaczej

Dostałam od teściowej cały koszyczek młodziutkiej, malutkiej cukini i kabaczka.
Cóż by z niej zrobić? Wygladała tak ładnie, że trzeba było wymyśleć coś specjlanego. Więc szybko złapałam za książki kucharskie i wybrałam przepis z "Warzywa w twoim domu" Christel Rosenfeld. I, co rzadko sie zdarza, praktycznie wykonałam wszystko zgodnie z przepisem. No prawie.

Co się nam przyda?
*cukinie, kabaczki - do wyboru, do koloru.
*kukurydza z zalewy (ok20 dkg)
*2 jajka
*łyżka kwaśnej śmietany
*starty ser gruyere (ok 20 dkg)
* przyprawy: sól, pieprz, zioła prowansalskie
* płatki masła

Jak robimy?
Wydrążamy nasze warzywka, jeśli są starsze niż młodsze dobrze jest odwrócić je grzbietem do góry i pozwolić, by nadmiar soku wyciekł.

Między czasu nie marnujemy, tylko do miseczki wsypujemy połowe z porcji kukurydzy a nawet 3/4 i wraz ze śmietaną i jajkami miksujemy, dosypujemy resztę żółtych ziarenek, dosmaczamy i faszerujemy masą. Mnie wyszla dość rzadka, więc wybierałam to gęste. Na koniec na każdą porcję kładziemy płatek masła i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na ok 30 minut. Czas zależy od tego jaki wiek kabaczek zdąrzył osiągnąć zanim go zerwano i jak miękki chcemy jeść.

Można podać z sosem lekko czosnkowym albo pikantnie pomidorowym. U mnie wszystko zniknęło zanim zdąrzyłam położyć na talerze.

Przed wstawieniem do pieca


i po wyjęciu