Pokazywanie postów oznaczonych etykietą deser. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą deser. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 24 marca 2013

Pascha Wielkanocna

Nigdy dotąd nie jadłam paschy. W moim domu rodzinnym nie było tradycji jej przygotowywania i szczerze mówiąc nie wiedziałam czego się spodziewać po przepisie znalezionym w Kuchni Polskiej. 
Przepis sprawdzony i zatwierdzony zatem na święta spokojnie mogę go powtórzyć. Co do tego, że powtórzę nie mam najmniejszych wątpliwości bowiem ta pascha to istna delicja.  

sobota, 9 marca 2013

Szpajza imbirowo-kokosowa z rumem

Moja najnowsza i od teraz ulubiona wersja tradycyjnego, śląskiego deseru. To deser na specjalne okazje, bo i szpajza jest specjalna. Puszysta, niezbyt słodka z odrobiną rumu i lekko wyczuwalnym imbirem jest naprawdę wyjątkowa. Będzie więc wyjątkowo smakować podana do stołu po Wielkanocnym, rodzinnym obiedzie. 

poniedziałek, 4 lutego 2013

Naleśniki z owocami i mascarpone

Zawsze staram się pilnować terminów ważności produktów, które trzymam w lodówce. Zazwyczaj mi się to udaje, jednak nie zawsze. Jakiś czas temu omal nie przeoczyłam terminu przydatności serka mascarpone, a że właśnie robiłam dzieciom naleśniki ze szpinakiem, dla odmiany zrobiłam też kilka na słodko z mascarpone oraz kajmakiem i zwinęłam w rulonik. Wszystkim bardzo smakowały więc teraz robię je specjalnie w formie deseru z owocami i innymi dodatkami. Dla przyjemności robię je w formie torciku z malutkich naleśników koniecznie przekładanych bananami, które doskonale smakują z kajmakiem. Czasem posypuję orzechami, żurawiną czy innymi dodatkami. Za każdym razem to prawdziwa uczta dla podniebienia :)


wtorek, 11 września 2012

Ciasto ucierane z mąką pełnoziarnistą i śliwkami

Wiele razy próbowałam robić ciasta ucierane z mąki razowej, odtłuszczone serniki czy też inne ciasta bez masła, śmietany i białego cukru. O ile cukier można czymś zastąpić bez szkody dla smaku, to sernik na zupełnie odtłuszczonym serze czy jogurcie mi nie odpowiada. Owszem było to zdrowsze i lżejsze dla naszego organizmu, ale nie mogę powiedzieć żeby było tak smaczne jak te "normalne". Z tym ciastem jest inaczej, to jedyne ciasto z pełnoziarnistej mąki pszennej, które ładnie wyrasta, jest puszyste i nie ma zakalca. Nie rośnie tak wysokie jak na przykład biszkopt, ale nie mogę powiedzieć na jego temat złego słowa. Smakowało nawet M., który "nie lubi dietetycznych wynalazków";). 

piątek, 31 sierpnia 2012

Melonowo-kokosowy mus z imbirową bezą

Nie jestem znawcą win, nigdy nie potrafiłam określać smaku, regionu czy szczepu. Z winem jednak jest tak jak z kawą, nie smakowała mi gdy byłam nastolatką, a teraz nie umiem się bez niej obejść. Ten trunek dla dorosłych jest dla mnie nie lada zagadką, im więcej różnych odmian próbuję, tym ciekawsze mi się wydają. Sprawia mi przyjemność poznawanie nowych odmian nie tylko w praktyce, ale też w teorii, bo wino to bardzo interesujący temat - od momentu zbioru owoców aż po degustację i analizę. Lubię o tym czytać by za jakiś czas lepiej rozpoznać temat, a póki co próbuję, próbuję, próbuję... Przyjemna nauka prawda? ;)
Co z tej nauki wynika oceńcie sami. Do dzisiejszego deseru dobrałam wino Gewurztraminer d’Alsace. Okazją było „babskie spotkanie” bo nic tak nie uatrakcyjnia spotkań w gronie koleżanek, jak wino i pyszny deser. Jak mówi producent - wszak ja dopiero się uczę ;) – Gewurztraminer charakteryzuje się intensywnymi aromatami korzennymi i owocowymi w związku z czym doskonale współgra z moim lekko słodkim deserem. Melonowo-kokosowy mus, imbirowa beza i cynamonowe mascarpone to egzotyczna mieszanka, która uzupełniona winem tworzy doskonałą całość.


Składniki na bezę:
/3 szt. troszkę większe niż ramekiny/
  • 2 białka
  • 50 g cukru pudru
  • 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
  • 4-5 kropli octu winnego białego
  • 3/4 łyżeczki świeżo startego imbiru
Białka ubijamy na sztywno, pod koniec ciągle ubijając dodajemy po łyżce cukru, ocet i mąkę. Następnie dodajemy starty imbir i delikatnie mieszamy. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i pieczemy 5 min a następnie zmniejszamy temperaturę do 140 i pieczemy jeszcze 45 min. Odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Składniki na mus:
  • 450 g melona
  • 300 ml wody
  • 150 ml mleczka kokosowego
  • 4 łyżeczki żelatyny

Melona pokrojonego w mniejsze kawałki gotujemy w wodzie do czasu aż się rozgotuje (czas będzie zależał od tego jak bardzo dojrzały mamy owoc). Następnie miksujemy wszystko na gładką masę, gdy przestygnie dodajemy mleczko kokosowe (w temp. pokojowej) oraz żelatynę namoczoną w 4 łyżkach wody. Wstawiamy do lodówki, a gdy zacznie powoli tężeć wylewamy na bezę i dalej wstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia. 

Dodatkowo:
250 g serka mascarpone
pół łyżeczki cynamonu w proszku
łyżeczka cukru
1 żółtko

Żółtko z cukrem ubijamy do czasu aż zmieni kolor i będzie puszyste, dodajemy serek, cynamon i mieszamy delikatnie. 
Wykładamy na bezę. 


Bezę układamy na talerzyku musem melonowym do dołu, na bezę nakładamy serek mascarpone i dekorujemy owocami. 

Dodatkowo możemy podać z sosem ajerkoniakowym, bądź zabajone z dodatkiem Gewurztraminer :)






niedziela, 19 sierpnia 2012

Tarta z serkiem mascarpone i owocami

Za pierwszym razem tartę w tej wersji zrobiłam przez pomyłkę, ale jak często się zdarza takie pomyłki przynoszą bardzo smaczne efekty. Podczas wakacyjnego pobytu na wsi koniecznie musiałam zrobić ciasto, ale brak miksera skutecznie mnie zniechęcał. Postanowiłam więc zrobić tartę z serkiem mascarpone i owocami na gotowym francuskim cieście, które kupuję  zawsze w tym samym sklepie. Tak też zrobiłam i tym razem, sięgnęłam na półkę gdzie zawsze leżało, jak się później okazało przez pomyłkę wzięłam ciasto kruche. Muszę się przyznać, że byłam w wielkim szoku gdy w domu zorientowałam się co kupiłam,  bo prawdę mówiąc nie miałam zupełnie pojęcia, że można kupić gotowe ciasto kruche. Ku mojemu zdziwieniu ciasto nie było złe, jednak teraz przygotowuję je według poniższego przepisu, to jest zdecydowanie bardziej warte uwagi.
Źródło: Strawberries from Poland


poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Odwrócony mini sernik na zimno z czerwoną porzeczką

Serniczki te zrobione zostały podczas mojego pobytu na wsi gdzie nie miałam zbyt wielkiego wyboru w sprzęcie kuchennym, i jako że tortownicy nie znalazlam, posłużyłam się małymi miseczkami. Brakowało tam również miksera, ale to tylko drobiazg, który przecież nie jest w stanie wpłynąć na zmianę moich planów;). Takie małe serniczki z serka homogenizowanego naprawdę nie potrzebują nowoczesnej kuchni i sprzętu, wystarczą dwie ręce, starodawna trzepaczka i trochę chęci, a serniczek niczym nie odbiega od przygotowanego z użyciem miksera. 
Jeśli lubicie słodkie serniczki dodajcie więcej cukru, mój był dosyć kwaskowaty bo taki lubimy.



piątek, 6 lipca 2012

Ciasto marchewkowe

Klasyczne, wszystkim znane ciasto marchewkowe. Robiłam podobne już nie raz i nie dwa, ale ta wersja to dla mnie nowość i muszę przyznać, że wygrywa z poprzednimi. Z dodatkiem goździków czy gałki muszkatołowej nabiera bardziej wyrazistego smaku, a masa z mojego ulubionego serka mascarpone to tylko dopełnienie doskonałości.

PS. Przez najbliższe trzy tygodnie nareszcie zasłużony urlop! Urlop od pracy, od gotowania, od moderowania komentarzy, od spraw zawodowych. Będę tylko ja, moja rodzinka, książki, wycieczki, słońce i woda, duuużo wody.... Do zobaczenia w sierpniu  :)



środa, 20 czerwca 2012

Sernik J. Oliviera z rabarbarem

To już raczej ostatni wpis rabarbarowy w tym roku, ale nie martwię się, zapasy na zimę przygotowane, a przede mną niezliczona ilość owoców i warzyw do produkcji różnego rodzaju dań, ciast, sosów, itp. Jak ja lubię lato w kuchni... Prawie tak samo lubię serniki:) Dzisiejszy jest mocno serowy i słodki, ale jednocześnie lekko kwaśny dzięki wierzchniej warstwie z rabarbarem. Jest też taki jak lubię, ciężki i wilgotny zarazem. Oczywiście w zależności od tego jakiego sera użyjemy będzie się trochę różnił. Jeśli lubicie serniki kremowe i lekkie, to ten na pewno nie jest dla Was, spróbujcie raczej tego sernika nowojorskiego.
Źródło: wypieki z pasją



sobota, 16 czerwca 2012

Biało-czerwona panna cotta - Euro 2012

Nie jestem specjalną fanką piłki nożnej, ale dzisiejszego meczu Polska - Czechy nie mogę przeoczyć. Niestety jestem realistką i nie wierzę w naszą wygraną. No, ostatecznie jestem w stanie uwierzyć w kolejny "zwycięski remis" - to określenie mnie niezmiernie bawi:) Zapewne jeśli dzisiaj przegramy - chociaż mam nadzieję, że nie - to znajdzie się jeszcze kilka tego typu określeń np. "honorowa przegrana" bądź "prawie wygrana" czy jeszcze inne wytłumaczenie tej wielkiej niesprawiedliwości :)
Mimo wszystko będę dziś oglądać mecz, kibicować biało - czerwonym, a przy okazji podjadać truskawkowo - waniliową, biało - czerwoną panna cottę. 



Edycja 22.38: To nie na moje nerwy... za bardzo się tym meczem ekscytowałam, a przecież piłka nożna mnie nie kręci...
Panna Cottę za to mogę polecić z czystym sumieniem. Ma zróżnicowaną konsystencję. Biała część jest mocno zwarta, można ją kroić nożem, natomiast czerwona się nie wylewa, ale jest jakby na granicy. Mnie bardzo to zróżnicowanie odpowiadało, ale zawsze możecie dodać łyżeczkę więcej żelatyny jeśli wolicie zwartą konsystencję w całości


Składniki na część białą:
  • 300 g kremówki 36%
  • 1,5 łyżeczki żelatyny
  • 3/4 tabliczki białej czekolady
Składniki na część czerwoną:
  • 300 g truskawek
  • 4 łyżeczki cukru
  • pół opakowania galaretki truskawkowej
  • łyżeczka żelatyny
Przygotowanie:
Kremówkę wlać do garnka, dodać połamaną czekoladę i podgrzewać do rozpuszczenia ciągle mieszając. Żelatynę namoczyć w odrobinie zimnej wody i dodać do śmietanki. Odstawić do wystudzenia, przelać do kieliszków i wstawić do lodówki. 
Truskawki zmiksować wraz z cukrem. Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości zimnej wody, galaretkę rozpuścić w 1/2 szklanki gorącej wody. Wszystko razem wymieszać i wylać do kieliszków na zastygniętą białą część.




piątek, 15 czerwca 2012

Sernik z orzechami

Serniki należą do moich ulubionych ciast dlatego dosyć często je piekę. Wciąż szukam tego idealnego, ale ciężko mi będzie wybrać bo przecież każdy jest pyszny na swój sposób. Dzisiejszy jest ciężki, zbity, niezbyt słodki, taki jak lubię, a dodatkowo z pysznymi orzechami włoskimi. 
Jeśli tak jak ja uwielbiacie serniki to zapraszam do zaglądania, będzie ich więcej w najbliższych dniach. Do wyboru do koloru :) 

Źródło:  moje pyszności (za wyjątkiem spodu - zmieniłam na własny, który bardziej mi odpowiada)



Składniki na spód:

  • 3/4  kostki masła
  • 2 żółtka
  • 1/4 szklanki cukru
  • 1,5 szklanki mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

    Składniki na ser:
    • 6 jajek
    • 1 kg sera (dodałam ser z wiaderka piątnica)
    • 125 g masła
    • 1 łyżka budyniu
    • 3/4 szklanka cukru
    Składniki na polewę orzechową:
    • 250-300 g orzechów włoskich (pokrojone)
    • ½ kostki masła
    • 13 łyżek cukru
    • 1 szklanka (200 g) słodkiej śmietany
    Przygotowanie:

    Składniki na ciasto wymieszać, zagnieść ciasto i wykleić spód formy wyłożonej papierem do pieczenia. 

    Masło utrzeć z cukrem na gładką masę, dodawać stopniowo po jednym żółtku, cały czas ucierając. Następnie dodać ser i dalej ucierać, wsypać budyń i jeszcze chwilkę ucierać. Na koniec dodać ubitą na sztywno pianę z białek i delikatnie wymieszać. Przygotowaną masę serową wyłożyć na przygotowany spód i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec około godziny w temperaturze 180-190 stopni C. Wystudzony sernik polać polewą orzechową.

    Polewa orzechowa:
    Masło, cukier, śmietankę gotować około 8 minut (cały czas mieszając). Następnie wsypać pokrojone orzechy i dalej gotować, aż masa zgęstnieje około 4-5 minut. Ciepłą polewą posmarować zimny sernik. Wstawić do lodówki aż polewa stężeje.





    sobota, 2 czerwca 2012

    Smażony arbuz - kuchnia chińska

    W zasadzie nie jestem szczególną fanką kuchni chińskiej, ale gdy zobaczyłam tutaj przepis na smażonego arbuza pomyślałam sobie, że nie mogę przejść obok tego obojętnie. Smażone, chińskie banany w panierce to już w zasadzie żadna nowość, ale arbuz.... nooo to było dla mnie duże zaskoczenie. Szczerze muszę przyznać, że robiłam go z mieszanymi uczuciami zwłaszcza, że M. też nie był szczególnie chętny na takie eksperymenty. Na szczęście nie zniechęciłam się  i wypróbowałam przepis na dwóch małych kostkach arbuza (żeby w razie czego nie marnować zbyt dużo jedzenia). Sam arbuz w panierce traci trochę na smaku, natomiast w połączeniu z jogurtem, miodem i orzechami jest wyjątkowo smaczny. Następnym razem jednak zamiast w mącę wstępnie obtoczę arbuza w cukrze pudrze bo wydaje mi się troszkę mało słodki. 
    Podaję składniki według oryginalnego przepisu na całego, średniej wielkości arbuza, natomiast w nawiasie podaję moje ilości na 2 kostki.



    Składniki: 

    • 7 łyżek mąki kukurydzianej do obtoczenia (1 łyżka)
    • 11 łyżek mąki pszennej (2 łyżki)
    • 2 ubite na pianę białka (1 białko)
    • 7 łyżek mąki kukurydzianej na ciasto (2 łyżki)
    • olej do głębokiego smażenia 
    • odrobina wody

    Moje dodatki:


    • 2 łyżki greckiego jogurtu
    • kilka orzechów włoskich
    • 2 łyżki miodu

    Przygotowanie:
    Z arbuza wykrawamy miąższ i kroimy na kostki ok 5x3x2 cm, usuwamy pestki. Obtaczamy w mieszaninie mąki kukurydzianej i pszennej (tutaj proponuję cukier puder). Następnie mieszamy pianę z białek, mąkę kukurydzianą i odrobinę wody, tworząc gęste ciasto zbliżone do naleśnikowego. 
    Rozgrzewamy olej w woku, zanurzamy kawałki arbuza i smażymy z obu stron do czasu uzyskania złotego koloru. Nie dodajemy zbyt dużo kawałków jednocześnie, żeby temperatura oleju nie spadła. Arbuza trzeba usmażyć szybko w dużym ogniu żeby panierka nie nasiąkła zbytnio tłuszczem. 
    Wyciągamy arbuza łyżką cedzakową, odsączamy na ręczniku papierowym, a następnie układamy na wierzchu łyżkę jogurtu, orzechy i polewamy miodem. Podajemy jak najszybciej, póki jest gorące. 







    wtorek, 29 maja 2012

    Fasolowe a'la tiramisu

    Na zakończenie i podsumowanie durszlakowej akcji Tiramisu przygotowałam jeszcze jeden deser. Zapewne nie jest to klasyczne tiramisu, ale z racji tego, że w składzie jest mascarpone i likier tiramisu - pozwolę sobie tak go nazwać. Dla konserwatystów pozostawmy nazwę 'fasolowy deser' bo zamiast klasycznych biszkoptów użyłam tutaj rozdrobnionego biszkoptu z fasoli, a do mascarpone dodałam nieco ryżu, który w zamyśle miał być lekko chrupiącym dodatkiem.




    Składniki na ciasto:
    /forma 33x22/
    • 300 g czerwonej fasoli (już ugotowanej)
    • 150 g cukru
    • 2 łyżki kakao
    • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
    • 3 jajka

    Składniki na masę:
    • 50 g suchego ryżu (około pół szklanki)
    • ok. 200 ml wody (do ugotowania ryżu)
    • 400 g serka mascarpone 
    • 8 łyżeczek cukru
    • kawowy likier Tiramisu
    • 3 płaskie łyżeczki żelatyny rozpuszczone w 4-5 łyżkach gorącej wody

    Przygotowanie:
    Fasolę zmiksować zupełnie na masę, nie może być żadnych grudek (najlepiej zrobić to blenderem). Dodać cukier, żółtka, kakao, proszek do pieczenia i wymieszać dokładnie. Z białek ubić pianę na sztywno i delikatnie wymieszać z masą fasolową. Przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia, wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i piec 20 min.

    Ugotowany ryż zblendować na masę (mogą pozostać drobne okruszki - będzie wtedy chrupiący dodatek). Dodać cukier, serek mascarpone rozpuszczoną żelatynę i likier (ok 1-2 kieliszki).

    Ciasto pokruszyć na mniejsze kawałki, wsypać do szklanki zalać 1-2 łyżkami likieru, nałożyć masę i powtórzyć warstwy. Na wierzch kruszymy ciasto. Schłodzić w lodówce.



    środa, 9 maja 2012

    Crumble rabarbarowo-jabłkowe z imbirem i cynamonem


    Błyskawiczny deser rabarbarowo-jabłkowy z przepyszną kruszonką. Jego oryginalna angielska nazwa to crumble, chociaż dla mnie to po prostu pieczone owoce/warzywa pod kruszonką. Pod wpływem temperatury jabłka i rabarbar puszczają soki, które łączą się z  odrobiną imbiru i brązowym cukrem tworząc słodkie i lekko ciągnące prawdziwe delicje, a dodatek płatków owsianych w kruszonce sprawia, że jest ona jeszcze bardziej krucha. Całość podana z lodami lub schłodzoną bitą śmietaną smakuje wyśmienicie. 

    Inspiracja: BBC




    Składniki
    • 3 szt. rabarbaru
    • 2 małe jabłka
    • 2 duże łyżki cukru brązowego
    • 1 mała łyżeczka cukru brązowego
    • 1/2 łyżeczki startego imbiru
    • 1 łyżeczka cynamonu
    • 3-4 łyżki miękkiego masła
    • 5 łyżek mąki
    • 5 łyżek płatków owsianych
    Dodatkowo do podania:
    • lody lub bita śmietana

    Przygotowanie:
    Rabarbar pokroić w 1cm kawałki, jabłka w 1cm kostkę. Ułożyć w wysmarowanych masłem foremkach posypać łyżeczką cukru, cynamonem i startym imbirem.  
    Masło, mąkę i cukier wymieszać do powstania kruszonki. Powinny powstać grudki, którymi później posypujemy owoce. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 35-40 minut aż kruszonka będzie złotego koloru, a owoce zmiękną.
    Podawać gorące z bitą śmietaną lub lodami.






    Print

    Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...