Znacie to uczucie, kiedy na koniec imprezy przypomina wam się, że aparat fotograficzny macie w kieszeni? ;p
Więc zdjęć z sobotniej części Dolnośląskich Letnich Warsztatów Craftowych mam całe 7 (słownie -siedem).
To może od zdjęć właśnie zacznę:
Rano było spokojnie, pusto, ale dzieci wzięły się za robotę, kolorowały motylki:


później Maja opuściła Michała, który rysował, wycinał...


Dla dzieci przygotowane było wyzwanie na ozdobienie pudełka. Michaś ozdobił pudło i właśnie pokazuję mu, gdzie ma je zanieść :) (zdjęcie podebrane Krulikowi)

Tu już pokaz Czarownicy i jej embossing na gorąco, obok Stefa, która wcześniej pokazywała, jak zrobić kwiatuchy z filcu:

Natka tworzy:

Przygotowane były również wyzwania mapkowe, do wyboru były po 3 mapki na kartkę i 3 na scrapa oraz wyzwanie recyclingowe. Choć młody skakał po plecach i koniecznie chciał robić coś innego udało mi się przygotować dwie prace, kartkę i scrapa. Na recycling czasu nie starczyło. Karteczka z papierów ILSowych, które zabrałam ze sobą:

i nagroda za nią:

oraz LO na Amber z ILS, zdjęcia nie miałam przy sobie żadnego, ale w pudle z materiałami do wyzwań wykopałam obrazek, który mi się spodobał, więc wykorzystałam:

słabo widać tiul, ale tam jest ;)

i nagroda za zrobienie scrapa:

Michaś za ozdobienie pudełka również otrzymał nagrodę :)
wręczenie nagród:

a tu już pudełko i nagroda:

Jeśli o warsztaty chodzi, wzięłam udział w ozdabianiu szklanego lampionu papierem ryżowym, ale że jeszcze nie polakierowany jest, pokażę go innym razem :) Mi się już podoba :)
Na DLWC przygotowałam też trzy prace konkursowe, które nic nie wygrały, ale ja i tak jestem z nich dumna (w końcu w czwartek dopiero zdecydowałam się jechać do Wrocławia :)) i pokażę w osobnym poście.
Więcej zdjęć znajdziecie na blogu
Kwiatu Dolnośląskiego, a jak jakieś jeszcze do mnie dotrą, to pewnie je tu wrzucę.
Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę :***