Pokazywanie postów oznaczonych etykietą na imprezę. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą na imprezę. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 25 maja 2017

Kruche z budyniem i rabarbarem


26 maj, piątek, Dzień Matki, po prostu piękny dzień. Do tego wszystkiego, do pełni szczęścia dorzućmy pyszne ciasto i pełen sukces gotowy.
Dzisiaj jedno z moim ulubionych ciast, pyszne kruche ciasto z budyniem i rabarbarem, a na górze piękna kruszonka. Ślinka mi cieknie, na samą myśl o tym cieście. Pieczcie i bawcie się dobrze.
Przepis z bloga Moje Wypieki. Gorąco polecam!!

Kruche z budyniem i rabarbarem

składniki:

ciasto kruche:

  • 2,5 szklanki mąki pszennej
  • 0,5 szklanki zmielonych orzechów włoskich lub pekan (dałam 0,5szklanki mąki kokosowej)
  • 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 220 g masła, zimnego
  • 1 szklanka jasnego brązowego cukru (może być ksylitol)
  • szczypta soli
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 łyżeczka imbiru
Wszystkie składniki na spód umieścić w misce, masło posiekać nożem i szybko zagnieść ciasto, do momentu, aż z ciasta zacznie formować się kruszonka i w takiej sypkiej formie żwirku zostawić. Przełożyć do naczynia i przykryć folią, schłodzić w lodówce przez około 30-60 minut. Po tym czasie wyjąć ciasto z lodówki, połowę wysypać na dno formy, wyłożonej papierem do pieczenia (forma około 23x24cm). Dokładnie wylepić ciastem spód. Wstawić do lodówki na kolejne 30 minut. Tak przygotowane ciasto wstępnie podpiec w piekarniku, nagrzanym do 180'C, przez 15-20 minut lub do lekkiego zezłocenia.

Creme patissiere waniliowy:
  • 600 ml mleka
  • 6 dużych żółtek
  • 100 g cukru (przynajmniej połowa domowego cukru z wanilią)
  • 40 mąki pszennej
  • 40 g skrobi ziemniaczanej
W wysokim naczyniu umieścić 150ml mleka, żółtka, cukier i obie mąki. Zmiksować blenderem do połączenia (bez grudek), odstawić. W większym garnuszku zagotować 450ml mleka. Gdy zacznie wrzeć wlać zmiksowaną mieszankę i zmniejszyć moc palnika. Mieszać energicznie trzepaczką i zagotować jak tradycyjny budyń, aż stanie się gęsty. Zdjąć z palnika i przykryć garnek folią spożywczą, odstawić do wystudzenia.

Nadzienie rabarbarowe
  • 600 g rabarbaru, pokrojonego w 1 cm kawałki (nie ma konieczności obierania łodyg)
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 3 łyżki cukru
  • 1 łyżeczka cynamonu (u mnie bez cynamonu)
  • 1 łyżeczka imbiru
wykonanie:

Na podpieczone ciasto (może być prosto z piekarnika) wyłożyć nadzienie rabarbarowe.
Na nadzienie wyłożyć równą warstwę budyniu. Z lodówki wyjąć pozostałą kruszonkę i równomiernie posypać wierzch. Piec w temperaturze 180'C przez około 40 minut. Wyjąć i przestudzić.

Smacznego!!





niedziela, 7 maja 2017

Pleśniak z rabarbarem


Chciałabym nazwać to ciasto jakoś inaczej, bo Wam chyba też 'Pleśniak' nie kojarzy się za dobrze, ale skoro tak się przyjęło, to nie mamy na to już większego wpływu. Zresztą ciasto broni się samo, bo mimo że pod posypką warstwa owoców faktycznie nie wygląda najlepiej, to wszystko razem jest wyjątkowo pyszne i uzależniające. Naprawdę ciężko miałam skończyć na jednym kawałku, moja silna wola została wystawiona na ciężką próbę.
Przepyszne jest to ciasto i bardzo prosto się je robi, jeśli lubicie świeży rabarbar w cieście, koniecznie zróbcie to ciasto.
Przepis pochodzi z bloga Moje Wypieki i podaję z moimi zmianami, w oryginale nie ma rabarbaru, a skoro jest sezon, to bardzo Wam polecam tą wersję.

Pleśniak z rabarbarem i czarną porzeczką

składniki:
  • 200g masła, schłodzonego
  • 4 duże jajka lub 5 małych (osobno białka i żółtka)
  • 3 szklanki mąki pszennej
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2/3 szklanki + 2 łyżki cukru
  • szczypta soli
  • 2 łyżki kakao
  • słoik gęstego dżemu z czarnej porzeczki
  • 300-400 g rabarbaru + 2 łyżki cukru

wykonanie:

Rabarbar umyć i pokroić na małe kawałeczki, zasypać cukrem i wrzucić wszystko na patelnię. Rabarbar na małym ogniu dusić przez kilka minut, aż puści sok i stanie się miękki, odstawić.

Masło posiekać z mąką i proszkiem do pieczenia, 2 łyżkami cukru, solą i żółtkami. Szybko zagnieść ciasto, jeśli będzie zbyt sypkie, można dodać odrobinę zimnej wody. Podzielić ciasto na 3 części, jedną z nich zagnieść z kakao. Uformować 3 kulki, spłaszczyć, owinąć folią spożywczą i włożyć do lodówki na 60 minut (ja wrzucam do zamrażarki na 30 minut).

Białka ubić na sztywną pianę. Dodać cukier (2/3 szklanki), powoli, cały czas ubijając. Powinna powstać gęsta i błyszcząca masa bezowa.

Blachę o wymiarach około 24cm x 32cm wyłożyć papierem do pieczenia.
Schłodzone jasne ciasto zetrzeć na tarce na dno formy. Na ciasto wyłożyć gotowy rabarbar i posmarować dżemem. Na to zetrzeć ciemną część ciasta i delikatnie wyłożyć na to pianę z białek.
Na wierzch zetrzeć ostatnią, jasną część ciasta.

Piec około 40-50 minut w temperaturze 180'C.
Studzić w lekko uchylonym piekarniku, żeby nam piana nie opadła.
Kroić dopiero jak całkowicie wystygnie.

Smacznego!!



niedziela, 16 kwietnia 2017

Kopa - śląski deser na specjalne okazje +18


Dzień dobry kochani, piszę do Was jeszcze w piżamce, żeby szybciutko podzielić się z Wami przepisem na coś pysznego, co właśnie miałam okazję spróbować. Moje próbowanie skończyło się dosłownie na 2 łyżeczkach, bo więcej moja dieta by na pewno nie zniosła, nie ma szans i tak mój organizm jest w szoku z tej rozpusty :)
Dzisiaj przepis na bardzo tradycyjny deser na śląsku, który przygotowuje się na specjalne okazje, to KOPA. Nie wiem, jak przeżyłam tyle lat na śląsku i nie miałam okazji spróbować tego deseru, to się po prostu w głowie nie mieści. Dlatego dołożyłam wszelkich starań, żeby w końcu nadrobić te braki, a na dodatek postarałam się o przepis dla Was. Pamiętajcie to deser tylko dla dorosłych.
Przepis mam od osoby, która chyba sama nie zliczy ile raz kopy i szpajzy wyszły spod jej rąk, przez długi czas zawodowo, a teraz amatorsko przygotowuje je dla znajomych i przyjaciół.
Dostałam przepis i wszelkie wskazówki do wykonania tej kopy i mam nadzieję, że sprostałam.
Przepis przywędrował do mnie z Chudowa od pięknej i zdolnej kobiety :) - dziękuję!!



Kopa, deser śląski na specjalne okazje

składniki:

krem:
  • 3 jajka, sparzyć
  • 4 łyżki cukru
  • 2 kostki bardzo miękkiego masła
  • owoce z puszki (np. mandarynki, ananas, brzoskwinie) – dałam 5 połówek brzoskwiń z puszki
  • duża garść rodzynek wcześniej namoczonych w alkoholu lub w gorącej wodzie, odcedzone
  • 100-150g orzechów włoskich, posiekane

kokosanki lub blat kokosowy:
  • 1 szklanka białek
  • 250g cukru
  • szczypta soli
  • 300g kokosu
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

dodatkowo:
  • 500ml śmietany kremówki

wykonanie:

Zaczynamy od upieczenia kokosanek lub blatów kokosowych. Białka, cukier i szczyptę soli ubić na sztywną pianę, dodać kokos i proszek do pieczenia. Można to wyłożyć do blachy wyłożonej papierem do pieczenia lub formować z tego kokosanki. Piec w 180'C około 15-20 minut, dla kokosanek krócej a dla blatów dłużej, w zależności jaki kolor chcemy uzyskać, ale pamiętajcie im dłużej w piecu, tym twardsze.

Przygotowanie kremu: jajka ubić z cukrem na puszystą masę, a następnie dodać masło i krótko zmiksować. Do gotowego kremu dodać owoce pokrojone w kosteczkę, namoczone wcześniej rodzynki i posiekane orzechy. Wszystko wymieszać, tak żeby wymieszało się z kremem.

Upieczone kawałki blatów kokosowych lub kokosanki moczymy w wódce, lub rozcieńczonym spirytusie (w zależności jak ostre chcemy mieć, w tym wypadku im ostrzejsze tym lepsze).
Na dużym talerzu będziemy układać naszą kopę. Pierwsza warstwa to krem, następnie ułożyć namoczony kokos i tak na zmianę, formować z tego kopę (najwygodniej robić to rękami). Na koniec posmarować kopę resztą kremu i udekorować bitą śmietaną.
Kopę należy przechowywać w lodówce, ale przed podaniem wyjąć, bo krem smakuje lepiej, gdy zmięknie.

Smacznego!!


wtorek, 27 grudnia 2016

Leśny mech


Tak wiem, że dopiero co skończyły się święta i Wasze lodówki i szafki być może pękają w szwach, ale mam propozycje na super ciasto i nie mogę czekać, bo później może być krucho z czasem.
Tak jakimś cudem mam dzisiaj wolne, a raczej siedzę w domu z dziećmi, ale to tylko wydaje się takim błogostanem, jest chwila czasu na ogarnięcie po świąteczne i jutro ruszam pełną parą.
Korzystając z wolnej chwili, przedstawiam Wam przepis na cudowne ciasto, które swoim wyglądem zaskakuje każdego, prezentuje się świetnie i smakuje wybornie. Dobra rada: nie mówcie swoich pociechą, że w cieście znajduje się cała masa szpinaku, bez tej wiedzy wcinają mech leśny, aż im się uszy trzęsą.
Ciasto robi się bardzo szybko, ale warto mu później dać ze 3 godziny, żeby poleżało w lodówce i wszystko smakowało, tak jak powinno, a krem się nie rozpaćkał.
Przepis, z którego korzystałam znalazłam na blogu Mała Cukierenka.
Gorąco polecam, może już na Sylwestra !!

Leśny mech

składniki:

ciasto:
  • 4 jajka, całe
  • 1 szklanka cukru, dałam ¾
  • ¾ szklanki oleju, u mnie rzepakowy
  • 2,5 szklanki mąki krupczatki (można dać 2 szklanki mąki tortowej i 0,5 mąki ziemniaczanej)
  • 1/3 łyżeczki esencji waniliowej
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • ½ łyżeczki sody
  • 250g szpinaku świeżego lub 400g mrożonego

krem:
  • 500g schłodzonej śmietany kremówki 30%, u mnie 400g
  • 4 łyżeczki żelatyny
  • 3 łyżki cukru pudru
  • skórka otarta z 1/2 cytryny

do nasączenia:
  • ¼ szklaki zaparzonej, mocnej herbaty
  • 3 łyżki soku z cytryny
  • 2 łyżeczki cukru pudru

dodatkowo:

pestki granatu do posypania

wykonanie:

ciasto:

Świeży szpinak umyć i bardzo porządnie odsączyć, zemleć w blenderze. Mrożony rozmrozić i również dobrze odsączyć (jeśli szpinak nie jest rozdrobniony, to również należy go zemleć w blenderze).
Mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia i sodą.
Jajka ubić z cukrem na puszystą pianę, ubijać mikserem na najwyższych obrotach przez około 5 minut. Następnie ciągle mieszając łyżką, wlać powoli olej. Dodać zmielony szpinak, esencję i wymieszać. Wsypać mąką i delikatnie, ale dokładnie wymieszać, ja zrobiłam to mikserem na najmniejszych obrotach, ale można użyć łyżki.

Tortownicę o średnicy około 26cm wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno), a następnie wylać ciasto i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180'C i piec przez około 60 minut.
Po wyjęciu, ciasto odstawić do całkowitego wystygnięcia.

Ciasto wyjąć z blaszki i poziomo odciąć około 1/3 ciasta i skruszyć je w rękach na okruszki (nie kruszyć spieczonej góry, tylko zieloną część). Okruszki będą potrzebne za chwilę, a tymczasem pozostały blat ciasta włożyć z powrotem do tortownicy.

Składniki do nasączania wymieszać i gotowym ponczem nasączyć biszkopt w blaszce.

krem:

Żelatynę zalać 6-7 łyżkami zimnej wody i odstawić na około 10 minut, żeby napęczniała. Następnie żelatynę podgrzewać, ciągle mieszając, aż całkowicie się rozpuści, zdjąć z ognia.

Śmietanę kremówkę ubić na sztywno z cukrem pudrem. Dodać do niej, cały czas miksując, ciepłą żelatynę. Na końcu wsypać skórkę z cytryny i wymieszać.

Gotowy krem wyłożyć na ciasto w tortownicy.
Wierzch posypać pokruszonym ciastem i pestkami granatu.
Ciasto wstawić do lodówki na około 2-3 godziny.

Smacznego!!

niedziela, 4 grudnia 2016

Tortellini z kolorowymi warzywami


W ten zabiegany grudzień, przepis na szybką obiadową sałatkę na pewno się przyda. Do takiej sałatki wystarczy dodać po dobrej kiełbasce lub frankfuterku i już mamy szybki obiad gotowy. Sałatka bardzo prosta do wykonania, można ją na koniec wymieszać z majonezem lub sosem winegret. Gorąco polecam!!

Sałatka z tortellini i kolorowymi warzywami

składniki
  • 1-2 opakowania pierożków tortellini (w zależności od ilości osób)
  • 1 ogórek zielony
  • 1 mały słoiczek marynowanych pieczarek
  • 1 mały słoiczek marynowanej papryki
  • 1 średni por
  • majonez lub sos winegret

wykonanie:

Tortellini ugotować według instrukcji na opakowaniu. Ogórek obrać i pokroić w pół plasterki. Pieczarki pokroić na połówki, a paprykę na mniejsze paski.
Pora dokładnie umyć i pokroić na półplasterki, następnie włożyć do dużego sitka i zlać wrzątkiem, odcedzić.
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać.
Całość można połączyć 1-2 łyżkami dobrego majonezu lub kilkoma łyżkami sosu winegret.

Smacznego!!

piątek, 21 października 2016

Sałatka z marynowanym selerem

Zrobić sałatkę na imprezę, która smakowałaby wszystkim, to nie lada wyczyn. Ta, którą Wam dzisiaj prezentuję, u nas smakowała wszystkim i nic nie zostało, więc z przyjemnością polecam Wam ją na imprezę, ale też na smaczną kolację. Do tego, żeby było jeszcze przyjemniej, robi się ją błyskawicznie, chyba nie znam sałatki, którą przygotowywałoby się szybciej.
Więc błyskawicznie przygotowana, błyskawicznie skonsumowana sałatka wprasza się na Wasze stoły. Gorąco polecam!!

Sałatka z marynowanym selerem

składniki:
  • 1 słoik selera marynowanego
  • 200g szynki, pokrojonej w kosteczkę
  • 7 małych ogórków konserwowych
  • 4 jajka, ugotowane na twardo
  • 1 puszka kukurydzy
  • szczypiorek lub cebulka dymka
  • 1 łyżka musztardy
  • 1 kopiasta łyżka majonezu
  • 1 łyżka jogurtu naturalnego (można dać więcej majonezu)
  • sól i pieprz do smaku

wykonanie:

Do dużej miski włożyć odcedzony z zalewy seler i kukurydzę, pokrojoną szynkę, jajka i ogórki. Dodać posiekany szczypiorek w ilości wg uznania i wszystko wymieszać. Następnie zmieszać z sobą majonez, jogurt i musztardę i gotowym sosem polać sałatkę, przyprawić solą i pieprzem do smaku i wszystko dokładnie wymieszać. Do czasu podania przechowywać w lodówce.

Smacznego!!


niedziela, 16 października 2016

Rolada ziemniaczana z pieczarkami


Mam dzisiaj dla Was fajny przepis, który przetestowałam na większej grupie osób, czyli na małej imprezie urodzinowej mojego M. Podaję z przyjemnością, ponieważ goście bardzo chwalili i zjedli wszystko, aż miło było popatrzeć. Danie tanie, proste i w miarę szybkie do wykonania, wegetariańskie i pyszne, więc same zalety. Rolada w smaku ma coś z placków ziemniaczanych, ale tylko odrobinę, coś z babki ziemniaczanej, a nadzienie pieczarkowe świetnie tu pasuje.
Przepis znalazłam na blogu Sio-smutki i gorąco Wam polecam ten przepis i wiele innych.

Rolada ziemniaczana z pieczarkami

składniki:
ciasto:
  • 650g ziemniaków (waga po ugotowaniu)
  • 1 jajko
  • około 1 szklanki mąki pszennej
  • sól

farsz:
  • 500g pieczarek
  • 1 spora cebula
  • olej
  • sól i pieprz
  • posiekana natka pietruszki
  • 1 jajko
  • 3 łyżki bułki tartej

wykonanie:

Farsz: pieczarki umyć, pokroić na plasterki i podsmażyć przez kilka minut na niewielkiej ilości oleju.
Podsmażyć też pokrojoną w kostkę cebulę, do lekkiego zarumienienia.
Wszystko przełożyć do miski i zmiksować blenderem. Dodać posiekaną natkę pietruszki, jajko, sól i pieprz do smaku, dokładnie wymieszać. Dodać jeszcze bułkę tartą, wymieszać i odstawić.

Ciasto: ugotowane, ciepłe ziemniaki przecisnąć przez praskę lub dokładnie ubić np. widelcem. Przełożyć do miski, wyrównać i nożem podzielić na 3 równe części. Jedną część wyjąć, a w jej miejsce wsypać taką ilość mąki, by wypełnić puste miejsce. Odłożone ziemniaki przełożyć z powrotem, dodać jajko, sól do smaku i łyżką wymieszać ciasto tylko do połączenia składników.
Ciasto podzielić na 2 części.

Na stolnicy ułożyć większy kawałek papieru do pieczenia, oprószyć do mocno mąką i rozwałkować na nim jedną część ciasta. Na rozwałkowanym cieście ułożyć połowę farszu, pozostawić wolne brzegi. Pomagając sobie papierem zwijać roladę, skleić jej brzegi. Tak samo przygotować drugą roladę.

Roladę przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180'C na około 40 minut. Na kilka minut przed końcem pieczenia można rolady posmarować rozmąconym jajkiem i włączyć na chwilę termoobieg, żeby się pięknie zarumieniły.


Smacznego!!

niedziela, 9 października 2016

Choco Biscet Cake


Pyszny czekoladowy tort, który w prosty sposób można efektownie ozdobić, a krem zawsze się udaje. Czy to nie brzmi jak spełnienie marzeń domorosłego cukiernika?
Właśnie taki przepis podaję Wam poniżej i gorąco zachęcam do wypróbowania.
Czekoladowy biszkopt, krem na bazie mascarpone, dolna warstwa z dodatkiem owoców i można się z przyjemnością objadać. Tak właśnie prezentuje się jeden z moich ulubionych tortów.

Choco Biscet Cake

składniki biszkopt:
  • 5 jajek w temperaturze pokojowej (osobno białka i żółtka)
  • 200g cukru pudru
  • 90g mąki pszennej
  • 90g mąki ziemniaczanej
  • 3 kopiaste łyżki kakao

krem:
  • 120g gorzkiej czekolady
  • 500g mascarpone
  • 200ml śmietany kremówki 30% lub 36%
  • 1/3 szklanki cukru pudru

pozostałe:
  • ¼ szklanki mocnej herbaty
  • odrobina rumu lub esencji waniliowej
  • 3 banany
  • kilka pokruszonych herbatników i ewentualnie kilka całych do ozdoby

wykonanie:

Formę o średnicy około 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno).
Żółtka utrzeć z 100g cukru przez 5 minut, powinna powstać puszysta masa.
W innym naczyniu ubić białka, przez około 5 minut, w czasie ubijania dosypywać po trochę
pozostałą część cukru. Gęsta i lśniąca piana oznacza, że białka zostały odpowiednio ubite.
Połączyć żółtka z białkami, bardzo delikatnie, za pomocą łyżki lub szpatułki.
Obie mąki i kakao przesiać, a następnie w 2-3 częściach dodawać do masy i delikatnie połączyć, tak żeby nie zniszczyć puszystej piany.
Gotową masę przelać do wcześniej przygotowanej formy i piec w piekarniku nagrzanym do 180'C przez około 35 minut.
Biszkopt wyjąć i całkowicie wystudzić, a następnie przekroić na 3 równe blaty.

Czekoladę połamać i roztopić w kąpieli wodnej.
Lekko przestudzić i połączyć z mascarpone, nie miksować.
Śmietanę ubić na sztywną pianę, dodając do niej cukier i delikatnie wymieszać z czekoladowym mascarpone.

Na dużym talerzu lub paterze ułożyć pierwszy blat tortu i delikatnie nasączyć go wzmocnioną herbatą, a następnie rozsmarować 1/3 kremu i równo wyłożyć pokrojone w plastry banany.
Na to nałożyć drugi blat, który również należy nasączyć i posmarować 1/3 kremu. Nałożyć ostatni blat, delikatnie skropić i wyłożyć resztę kremu, który należy rozsmarować na górze i bokach tortu.
Tort ozdobić pokruszonymi herbatnikami i ozdobić według własnych podobań i smaków.
Wstawić do lodówki, na kilka godzin a najlepiej na całą noc.

Smacznego!!

środa, 24 sierpnia 2016

Kruche ciasto ze śliwkami, bezową pianką i posypką


Kruche ciasto ze śliwkami i bezową pianką, to takie pyszne, klasyczne ciasto. Śliwki na kruchym cieście, do tego wszystko podkręcone bezową pianką i posypką. Cud, miód i orzeszki, a raczej ciasto, śliwki i beza, mniam. To taki znany wszystkim pleśniak w wersji ze śliwkami.
Ciasto przygotowuje się i piecze błyskawicznie, gorąco Wam polecam.
Jeśli szukacie wersji fit, czy odchudzonej tego ciasta, to nie dzisiaj, dzisiaj jest słodko, pysznie i bez wyrzutów sumienia.
Przepis pochodzi ze strony Kwestia Smaku.

Kruche ciasto ze śliwkami, bezową pianką i posypką

składniki ciasto:
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 60g (6 łyżek) cukru pudru
  • 1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 250g masła*
  • 4 żółtka

owoce:
  • około 350g śliwek węgierek

beza:
  • 4 białka
  • szczypta soli
  • 1 szklanka cukru
  • 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej

wykonanie:

ciasto

Zimne masło pokroić na małe kawałeczki.
Mąkę wymieszać z cukrem pudrem, cukrem waniliowym, proszkiem do pieczenia i zimnym masłem. Zagnieść kruche ciasto, na koniec dodać żółtka i połączyć składniki w jedną całość. Im szybciej to zrobimy, tym lepiej dla ciasta.
Uformować kulkę w razie potrzeby podsypując mąką, wstawić do lodówki na czas przygotowania pozostałych składników.
Piekarnik nagrzać do 180'C. Formę o wymiarach około 21cm x 28 cm lub tortownicę o średnicy 27cm wyłożyć papierem do pieczenia.

cała reszta

Połowę ciasta rozwałkować na wysypanej mąką stolnicy i wyłożyć na spód przygotowanej formy, dziury można wylepić palcami, spód podziurkować widelcem.

Śliwki umyć, usunąć pestki i pokroić na ćwiartki, ułożyć je rozcięciem ku górze na spodzie ciasta.

Białka ze szczyptą soli ubić na sztywną pianę, następnie cały czas ubijając dodawać po łyżce cukru. Gdy cukier się skończy ubijać jeszcze przez około 2 minuty, aż cały cukier się rozpuści. Na koniec dodać mąkę ziemniaczaną i zmiksować.

Na śliwkach rozsmarować bezę i posypać odłożonym ciastem startym na tarce o dużych oczkach.

Wstawić do piekarnika i piec przez około 35 minut. Wyjąć z piekarnika i posypać cukrem pudrem.

Smacznego !!

* zamiast 250g masła można dodać 200g masła + 50g smalcu, wówczas ciasto kruche będzie jeszcze smaczniejsze.


sobota, 2 lipca 2016

Arbuzada


Temat numer jeden dzisiejszego dnia, to jak szybko i przyjemnie się ochłodzić. Jeśli nie możecie wskoczyć do basenu z zimną wodą, lub popluskać się w jeziorze, pozostaje ochładzać się od środka.
Godzina jednak młoda, więc najpyszniejszym sposobem będzie arbuzada. To drink dla wielbicieli arbuza, pyszność nad pysznościami. Potrzebujecie tylko arbuza, cytryny lub limonki, ewentualnie kostek lodu, no i odrobinę czasu, żeby wydłubać pestki z arbuza.
Pięknie się prezentuje, ale też pysznie smakuje i orzeźwia, aż miło.

wtorek, 28 czerwca 2016

Ciasto ucierane z twarożkiem i malinami


Miałam ochotę na ciasto, które będzie lekkie, puszyste, koniecznie z owocami, a do tego czymś mnie zaskoczy. Przeglądając moje ulubione strony trafiłam na Moje Wypieki, gdzie znalazłam przepis na ciasto, które spełniało wszystkie moje oczekiwania. W mojej wersji zmieniłam borówki na maliny, bo właśnie maliny miałam na stanie (wyszło rewelacyjnie), ale Wy możecie użyć innych owoców np. borówek czy porzeczek. Ciasto ucierane ze śmietaną, jest mięciutkie i przypomina drożdżowe, a twarożek na górze smakuje jak sernikowy krem i w połączeniu z owocami daje wyborny efekt.
Bardzo Wam polecam to ciasto, jest bardzo proste w przygotowaniu, całość wykonania zajmuje dosłownie kilkanaście minut i mamy gotowe pyszne letnie ciasto.

niedziela, 19 czerwca 2016

Ciasto na jogurtowym spodzie z truskawkami i kruszonką


Dzisiejsze ciasto upiekłam na powitanie moich chłopaków. Wracają dzisiaj z dalekiego wyjazdu i z pewnością z przyjemnością zjedzą kawałek domowego ciasta. Może się też tak zdarzyć, że przyjadą tak późno, że ciasto zostanie na jutro, ale z pewnością nic mu do jutra nie będzie, no, chyba że mnie będzie zbytnio kusić :)
Ciasto jeszcze cieplutkie, a już na blogu. Pięknie pachnące, puszyste, jogurtowe ciasto. To taka szybsza wersja ciasta drożdżowego, bardzo proste do przygotowania. Szukałam odpowiedniego przepisu, ale w końcu przemyślałam i na podstawie innych przepisów zrobiłam to ciasto.
Pyszne ciasto na jogurtowym spodzie z truskawkami i kruszonką. U mnie kawałek z samą kruszonką, bo młody nie lubi truskawek (nie wiem po kim to ma) :)
Zapraszam na smakowite ciasto.
Przepis na dużą blaszkę około 37*25cm.

Ciasto na jogurtowym spodzie z truskawkami i kruszonką

składniki:
  • 4 jajka (wcześniej wyjęte z lodówki)
  • 1 szklanka cukru (u mnie brązowy, ale może być zwykły lub ksylitol)
  • 1 szklanka oleju rzepakowego
  • 300g gęstego jogurtu naturalnego
  • 3 szklanki mąki (dałam 1,5 szklanki mąki pszennej tortowej i 1,5 szklanki mąki pełnoziarnistej)
  • 1 opakowanie budyniu waniliowego bez cukru (miałam tylko budyń czekoladowy dlatego moje ciasto jest takie ciemne)
  • 2 kopiaste łyżeczki proszku do pieczenia
  • 500g truskawek (umyte i bez szypułek, duże przekrojone na pół)
  • 1 kisiel opcjonalnie lub 1 duża łyżka mąki ziemniaczanej

na kruszonkę:
  • 50g cukru pudru
  • 80g mąki pszennej zwykłej lub pełnoziarnistej
  • 50g bardzo miękkiego masła

wykonanie:

Piekarnik nagrzać do 180'C.
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Wszystkie składniki na kruszonkę umieścić w misce i wymieszać palcami, aż zrobią nam się grudki. Kruszonkę na czas przygotowania reszty, wstawić do lodówki.
Jajka umieścić w dużym naczyniu razem z cukrem i ubić na puszystą masę. Następnie wlać olej i jogurt i delikatnie wymieszać.
Wszystkie suche składniki: mąkę, budyń i proszek do pieczenia wymieszać razem i wsypać do mokrej masy. Teraz delikatnie, ale dokładnie wymieszać łyżką lub na najmniejszych obrotach miksera. Ja robię to delikatnie mikserem, bo wtedy nie zostają mi grudki mąki.
Gotową masę przelać do formy, na górze ułożyć owoce, które delikatnie można docisnąć do ciasta. Wszystko posypać kruszonką i wstawić do nagrzanego piekarnika.
Piec przez około 40 minut, do tak zwanego suchego patyczka.

Smacznego!!

piątek, 13 maja 2016

Banoffee pie

Myślałam, że z ciast na zimno to znam wszystko, taki sernik na zimno, czy śmietankowiec, a tu do tego pysznego składu dzisiaj dołączy Banoffee pie.
Więc jeśli nie macie piekarnika, lub jak czasem mówicie, że Wasz piekarnik Was nie słucha, to jest idealny przepis właśnie dla Was. Ten mega słodki i przepyszny deser, powali Was na kolana.
Rozpływam się nad tym smakołykiem i takie dobroci jem bez wyrzutów sumienia.
Ciasto zostało wymyślone w Anglii około roku 1971 w restauracji The Hungry Monk.
Angielski deser z bananów, śmietany i toffi zrobione z gotowanego mleka skondensowanego (lub gotowego dulce de leche), na bazie z kruchego ciasta lub połamanych herbatników maślanych/ciastek owsianych. Nazwa to połączenia słów banan i toffi :)
Przepis znalazłam na moim ulubionym blogu White Plate.

poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Pyszna szarlotka dietetyczna

Czasami moje kulinarne eksperymenty to totalna klapa, szczególnie ciężko jest, kiedy próbuję klasyczny przepis zmienić na bardziej zdrowy lub dietetyczny, to naprawdę ciężkie zadanie.
Więc tym razem, gdy zachciało mi się odchudzonej szarlotki, przejrzałam moje książki i mnóstwo stron w internecie, aż w końcu trafiłam na blogu Dietetyczne Niebo i na Dietetyczną Szarlotkę jak u Babci.
Ciasto okazało się genialne i chociaż to bardzo odchudzony przepis, szarlotka nadal posiada wszystko to, co idealna szarlotka posiadać powinna.
Jeśli jesteście na diecie, albo po prostu chcecie zjeść pyszne ciasto bez wyrzutów sumienia, gorąco polecam Wam właśnie ten przepis. Osobiście jestem zachwycona i zrobię ją jeszcze nie raz.

sobota, 12 marca 2016

Sernik Tiramisu


Zdjęcia ciasta w całości nie udało się zrobić, ale to zawsze dobry znak. Został mi tylko jeden mały kawałek, który ledwo uratowałam. Duża forma ciasta przeznaczona na turniej piłki nożnej syna, a malutka forma przeznaczona dla męża, obie zniknęły tak szybko, aż miło było patrzeć. Ciasto wyjątkowo udane, połączenie sernika i tiramisu wspaniale się sprawdziło. Wszystkie smaki wyważone i wyjątkowo dobrze skomponowane, kawa, kakao, słodycz bitek śmietany, delikatna struktura sernika, kruchość ciasteczkowego spodu, no kto by się oparł. Nieskromnie powiem, że to jedno z lepszych ciast na tym blogu. Inspiracja na sernik pochodzi z bloga Gotuję, bo lubię, zrobiłam swoją wersję, ale do koleżanki również zapraszam :)
Planuję powtórkę na nadchodzące Święta Wielkanocne, Wam również gorąco polecam !!

niedziela, 31 stycznia 2016

Chatka Puchatka - Chatka Baby Jagi


Jeśli chcecie swoim dzieciom zrobić pyszną przyjemność, to koniecznie musicie zrobić im ten deser. To jeden z tych przepisów, który wszyscy znają i już robili, oprócz mnie :), więc jeśli też nie znacie to koniecznie zróbcie razem ze mną. Czas nadrobić zaległości, więc zapraszam Was na Chatkę Puchatka lub Chatkę Baby Jagi, zwaną w naszym domu Chatką Puchatką :)
Od tego ciasta nie ma wymówek, serio mówię Wam, łatwiej już nie będzie.
Dwie uwagi: po pierwsze ciasto musi spędzić sporo godzin w lodówce, pamiętajcie o tym, a po drugie z podanych ilości trzeba zrobić dwie chatki, bo jedna może się nie zmieścić do lodówki.
Przepis znalazłam tutaj i podaję z moimi zmianami.
Gorąco polecam!!

czwartek, 28 stycznia 2016

Biszkopt rzucany. Idealny na tort.


Tort to dla mnie trudny temat, na pewno nie lada wyzwanie, ale dzielnie piekę je kilka razy w roku, bo rodzina docenia moje starania i podobno torty bardzo im smakują. Co do smaku to jestem skłonna im uwierzyć, bo mnie też smakują, za to co do wyglądu nie mam złudzeń, cukiernik ze mnie marny. We wszystkich moich tortach podstawa to biszkopt i tu się nie martwię, według przepisu, który przedstawię Wam poniżej biszkopt zawsze mi się udaje, a na dodatek element rzucania daje mi dziwną satysfakcję. Tak, tak tym biszkoptem będziemy rzucać i wbrew temu co może się wydawać, rzucanie bardzo pomaga temu ciastu, jeszcze nie słyszałam, żeby komuś się nie udał. Przepis dawno temu znaleziony tutaj.
Gorąco polecam!!

niedziela, 24 stycznia 2016

Sałatka meksykańska. Królowa imprezy


To chyba będą najsłabsze zdjęcia na tym blogu, ale niech Was to tylko upewni w tym, że sałatka jest tak dobra, że na powtórki zdjęć, nie było najmniejszych szans.
Pewnie zrobię ją jeszcze kiedyś i wtedy wstawię lepsze zdjęcia, w pełni oddające urok tej potrawy, ale dzisiaj skupmy się na walorach smakowych.
Sałatki warstwowe mają wzięcie na wszystkich imprezach, są smaczne, ciekawe i bardzo treściwe.
Tutaj mamy dużo warstw, między innymi wcześniej przygotowane mięso mielone, które szczególnie przypadło do gustu wszystkim obecnym facetom. Warstw sporo, ale sałatkę przygotowuje się szybko i przyjemnie. Polecam na każdą imprezę i nie tylko.
Przepis znalazłam Tutaj i podaję z moimi zmianami.

niedziela, 17 stycznia 2016

Czekoladowe muffinki z budyniem


Mam kilka swoich sprawdzonych przepisów na muffinki, zdarza mi się je piec od czasu do czasu, bo mój starszy syn je uwielbia. Kto by się nie lubił z babeczkami, przecież robi się je dziecinnie prosto i piecze tylko 20 minut. Z niewielkim wysiłkiem możecie sobie i swoim bliskim sprawić sporo przyjemności, do czego Was gorąco namawiam. Dzisiaj nowa odsłona muffinek i od razu nieskromnie muszę dodać, że wyjątkowo udana odsłona. Takie babeczki z niespodzianką, ostrzegam, że same wskakują w ręce i ciężko się im oprzeć :)
Poziom trudności nie wzrasta, czas przygotowania przedłuża się jedynie o czas przygotowania budyniu. Gorąco Wam polecam ten przepis, ja znalazłam go na blogu Soul Cakes.
Z podanych ilości wychodzi około 12 muffinek.

sobota, 9 stycznia 2016

Krupnioki, żymloki zapiekane w kapuście kiszonej


Taki śląski obiad Wam polecam do wypróbowania. Krupnioki i żymloki zwane również kaszanką i bułczanką, to najmniej fotogeniczne jedzenie, jakie zdarzyło mi się fotografować. Bo co by o nich nie mówić i jakby nie chwalić ich smaku, to wyglądają jak wyglądają.
Żymloki i krupnioki zapiekane w kapuście kiszonej, podbijają męskie serca, ale nie tylko. To takie danie 2 w jednym, bo przy okazji zapiekania krupnioków, wychodzi nam przepyszna kapustka.
Taka śląska rozpusta była u mnie, a może i Was skuszę, może tym razem nie zdjęciami, tylko moją rekomendacją :) Gorąco polecam !!

LinkWithin

Blog Widget by LinkWithin