Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bez glutenu. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bez glutenu. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 10 grudnia 2020

Bananowe płatki ryżowe z malinami

Jeżeli znudziłeś się już owsianką, mam dla Ciebie propozycję na urozmaicenie śniadania na słodko. Ja stawiam wtedy na różne płatki. Dzisiaj wykorzystałam ryżowe, które są dość delikatne w smaku. Doskonale komponują się z bananową nutą, którą przełamałam lekko kwaśnymi malinami.

Gotowane na mleku płatki są dość węglowodanowym posiłkiem, dlatego by wzbogacić je o białko można dodać do nich bezsmakowej odżywki białkowej, która nada im bardziej mlecznego posmaku.

 



czwartek, 26 listopada 2020

Kokosowa jaglanka z mango

Kokosowa jaglanka to pożywne śniadanie, które można przygotować dzień wcześniej. O poranku wystarczy je tylko podgrzać. Nada się także do Lunchboxa. W dodatku można je dowolnie modyfikować.  W ten sam sposób możecie przygotować ryżankę. Zaś mango zastąpić ananasem. Możliwości jest naprawdę wiele na urozmaicenie.

piątek, 7 sierpnia 2020

Deser z kiwi, skyrem waniliowym i gorzką czekoladą

Galaretka przygotowana na bazie kiwi to niskokaloryczny deser w sam raz na lato. Możesz zjeść ją samą lub podać z ulubionymi dodatkami.  W moim pucharku dodatkowo znalazł się skyr waniliowy oraz starta gorzka czekolada.

Nie martw się, że kiwi i żelatyna nie stężeją. Ta reguła dotyczy tylko surowego owocu, duszony już współpracuje z żelatyną.

środa, 17 czerwca 2020

Pstrąg łososiowy z piekarnika z duszonymi warzywami a’la ratatuj

Odkąd jemy więcej ryb, staram się urozmaicać obiady z nimi w roli głównej. Smażona ryba jest u mnie bardzo rzadko. Przeważnie duszę ją, przygotowuję na parze lub w piekarniku. Najchętniej stawiam na obiady w całości pieczone, gdyż robią się praktycznie same. Tym razem upiekłam rybę wraz z ziemniakami, a  podałam ją z duszonymi warzywami.  To jeden z tych obiadów, do których dość chętnie wracam.

niedziela, 3 maja 2020

Czekoladowa jaglanka z kiwi i truskawkami

Dawno mnie nie było na blogu. Przez ten czas, w mojej głowie zrodziło się trochę pomysłów na nowe przepisy. Mam nadzieję, że w miarę możliwości pojawią się one na blogu. Sama dość często korzystam z niego jako ściągawki, stąd lubię mieć tutaj wszystko w jednym miejscu. Swój powrót zacznę od śniadania  na czekoladową jaglankę z kiwi i truskawkami. Lubię ostatnio do niej wracać. Doskonale zaspokaja moją ochotę na słodycze, a jej przygotowanie nie wymaga wiele czasu. Nada się także do zabrania na wynos. 


poniedziałek, 19 sierpnia 2019

Kasza kukurydziana z parmezanem i warzywami

Kasza kukurydziana to ciekawy pomysł na urozmaicenie śniadania. Odpowiednie dodatki sprawią, że będzie smaczna, dlatego w tym celu podkręciłam ją serem grana padano. Przygotowana w ten sposób kasza jest niezwykle kremowa, warzywa zaś przełamują całość. Doprawiłam je tymiankiem, ale możesz go zamienić na swoje ulubione przyprawy.


czwartek, 14 marca 2019

Pesto z pietruszki i suszonych pomidorów

Pesto z pietruszki to prawdziwa bomba witaminowa - jest bogate w dużą ilość żelaza i witaminy C.
Dla przełamania smaku dodaję do niego kilka suszonych pomidorów, które podkreślają smak pesto. Jak nie mam suszonych pomidorów, to po prostu ten dodatek pomijam. Jednak bardzo lubię to połączenie pietruszki z suszonymi pomidorami.
Możesz je podać z ulubionym makaronem, posmarować nim pieczywo lub dodać do sałatki (polecam szczególnie do tych na bazie kasz).  Nie jest tak popularne jak pestp z bazylii, a wielka szkoda, gdyż jego właściwości prozdrowotne są ogromne!



poniedziałek, 11 marca 2019

Owsiana tarta z budyniem czekoladowym

Tarta z budyniem czekoladowym to szybki i prosty wypiek, który może być w 100% wegański i bez glutenu. Nadzienie jest kremowe i mocno czekoladowe, dlatego zdecydowałam się na przełamanie jego smaku jeżynami. Lubię nutę owocową, która przełamuje słodycz. W dodatku tarta prezentuje się na tyle elegancko, że możesz przygotować ją dla gości.



poniedziałek, 4 marca 2019

Makaron po azjatycku z wieprzowiną

Lubię kuchnię azjatycką za bogactwo smaku. Jedyne czego wymaga to zainwestowania w niektóre składniki. Jednak są one dość wydajne i wystarczają na długi czas. Obecnie są dość łatwo dostępne, w dyskontach kupisz je w trakcie tematycznych tygodni, a większe markety na stałe posiadają półki z produktami z różnych kuchni świata.


czwartek, 28 lutego 2019

Sałatka z kurczakiem, pomarańczą i orzechami

Zostało mi z obiadu trochę pieczonego mięsa, zawsze mam w lodówce jakieś warzywa, więc powstała z tego sałatka w sam raz na lekką kolację. Możesz ją także spakować do lunchboxa, ale pamiętaj, by sos do niej wziąć oddzielnie, wtedy sałata zachowa świeżość.


piątek, 1 lutego 2019

Kotlety (burgery) z czerwonej soczewicy i pieczarek

Jeszcze nie dawno ograniczenie spożycia mięsa wydawało mi się dość trudne, a teraz bardzo lubię te swoje wege eksperymenty. Poznałam nowe kombinacje smakowe, które urozmaicają moje codzienne posiłki. Weganką bym nie mogła zostać, za bardzo kocham sery i jajka, ale zmniejszenie spożycia mięsa przyszło mi zadziwiająco łatwo. Cieszy mnie także szersza wege oferta produktów dostępnych w sklepach.
Te kotlety powstały w ramach czyszczenia lodówki. Kupiłam ostatnio opakowanie pieczarek, zużyłam z niego kilka sztuk, a bardzo nie lubię marnować jedzenia, więc musiałam je jakoś przerobić. W szafkach zawsze mam różne mąki i strączki, więc wykombinowałam kotlety. Wyszły tak dobre, że postanowiłam się z Wami podzielić przepisem. Możesz je podać w bułkach z ulubionymi dodatkami jako burgery, lub podać z surówką i kaszą lub ziemniakami.


poniedziałek, 21 stycznia 2019

Risotto z grzybami leśnymi

W zamrażalce mam jeszcze grzyby leśne,  a w szafce był ryż do risotto. Długo się nie zastanawiałam, co z tego powstanie. Całość zwieńczyłam serową nutą. Gdyby nie ten ser, to danie byłoby zdecydowanie mniej kaloryczne. Jednak bez niego, to już nie jest ten sam smak, dlatego nie pomijajcie go. Raz na jakiś czas można zgrzeszyć, szczególnie dla włoskiej kuchni.


poniedziałek, 14 stycznia 2019

Płatki ryżowe a’la bounty

Jak już wiecie jestem fanką kokosowych smaków, a także lubię eksperymentować z różnymi płatkami jako urozmaicenie moich śniadań. Płatki ryżowe swego czasu jadłam dość często i ostatnio trochę się za nimi stęskniłam. Są delikatne w smaku, więc urozmaiciłam je kokosową nutą. Na wierzch zaś przygotowałam ganache z gorzkiej czekolady. W końcu nic tak nie dopełnia smaku jak czekolada! W ten sposób powstało ryżowe bounty, które możesz przygotować w dosłownie chwilę. Podane w pucharkach może być także zdrowym deserem.


niedziela, 6 stycznia 2019

Pina colada (bezalkoholowa)

Połączenie kokosa i ananasa tworzy wyjątkowy smak. Jest on jednocześnie słodki i kremowy, czuć wyraźnie smak ananasa, którego przełamuje lekka nuta kokosowa. Jeżeli dodasz do niego trochę rumu powstanie Ci pyszny drink w sam raz na różne imprezy. U mniej częściej gości w wersji bez alkoholu, jako pyszny koktajl. Do jego przygotowania wykorzystałam domowy napój kokosowy. Możesz użyć także gotowego napoju z kartonu (mleczko z puszki będzie wg mnie tutaj za tłuste).



sobota, 29 grudnia 2018

Domowe mleko/napój kokosowy

Może być świetną bazą do koktajli, owsianek czy kawy. Kasza jaglana lub płatki ryżowe ugotowane na mleku kokosowym nabierają na nim nowego smaku. Lubię tak urozmaicić swoje śniadanie. Możesz go stosować także jako zamiennik krowiego mleka do budyniu, deserów lub wypieków. Pamiętajcie, że jest różnica pomiędzy napojem roślinnym, a mleczkiem z puszki, które jest znacznie gęstsze. Odkąd robię domowe mleko kokosowe nie wyobrażam sobie go więcej kupować. Po pierwsze ma prosty skład: woda i kokos. Po drugie, mogę go przygotować, tyle ile akurat potrzebuję. Po trzecie, jego zrobienie jest banalnie proste, wystarczy jedynie dobry blender.  Po czwarte, jest kilka razy tańsze niż jego sklepowy odpowiednik. Czy udało mi się zachęcić Was do domowej produkcji napoju kokosowego?
Większość przepisów, które do tej pory widziałam bazuje na wiórkach kokosowych. Próbowałam tej wersji w domu. Jednak odkąd na rynku dostępne są pasty/musy kokosowe mam dla Was przepis, a raczej sposób przygotowania napoju roślinnego w wersji dla leniwych. To najlepsza metoda, która nie wymaga odcedzania. Nie ma także problemu z tym, co zrobić z pozostałymi wiórkami po produkcji mleka. Mus/pastę kokosową kupisz w sklepach ze zdrową żywnością, a także w Lidlu. Gotowy napój możesz przechowywać w lodówce - tak jak wszystkie napoje roślinne - do kilku dni. To normalne, że może się rozwarstwiać, wystarczy je wtedy zamieszać i znowu będzie klarowne.


sobota, 15 grudnia 2018

Zimowa kasza owsiana

Zimą, mimo że mamy ograniczony dostęp do świeżych owoców i warzyw, nasze śniadanie może być urozmaicone. Ja wtedy stawiam na wszelkiego rodzaju płatki i kasze. W szczególności kasza owsiana i jaglana są wdzięczne do posiłków na słodko. Wystarczy kaszę ugotować na mleku lub napoju roślinnym i dodać sezonowe owoce np. kiwi, pomarańcze oraz ulubione orzechy. Świetnym rozwiązaniem są także mrożone owoce. Wystarczy je wcześniej rozmrozić lub poddusić na mus. Takie śniadanie możesz zabrać wynos. Jeżeli wolisz na ciepło – podgrzej je w mikrofali, ale owoce dodaj dopiero przed podaniem. Dobrze smakuje również na zimno.
Jeżeli nie masz kaszy owsianej, możesz ją zastąpić płatkami owsianymi.


poniedziałek, 10 grudnia 2018

Owsiane ciasto czekoladowo-pomarańczowe z migdałami

Grudzień jest dla mnie wyjątkowym miesiącem. W domu pachnie pomarańczami, migdałami i przyprawą do piernika. Wieczorem lubię posiedzieć pod kocem z grzanym winem lub zimową herbatą, a także pójść na długi spacer, gdy ulice rozświetlają już świąteczne iluminacje. Wtedy robi się tak magicznie, a tę magię przenoszę do swojej kuchni. I tak ostatnio powstało proste czekoladowo-pomarańczowe ciasto z migdałami. Oblałam je dodatkowo lukrem pomarańczowym na bazie erytrytolu, czyli mniej słodkim i mniej kalorycznym niż jego klasyczna wersja.  


poniedziałek, 3 grudnia 2018

Praliny śliwki w marcepanie

Magia świąt, to coś, co tworzymy my sami i z pewnością nie poczujemy jej zabiegani pomiędzy jednym sklepem, a drugim w poszukiwaniu prezentów. Wg mnie dzieci, właśnie z tej przyczyny bardziej przeżywają atmosferę Gwiazdki, którą my dorośli tak chętnie wspominamy. Mam dla Was pewną propozycję na jej odbudowanie, a grudzień to dobry ku temu moment. Przetestowałam go na sobie w poprzednim roku i z chęcią wracam do tego pomysłu także w tym. Przede wszystkim wprowadzam atmosferę świąteczną w swojej kuchni. Nic tak nie pobudza wyobraźni o Bożym Narodzeniu, jak smak pierniczków, marcepanu lub ciasta z nutą pomarańczy. Ten czas przeważnie rozpoczynam od słodkości na Mikołajki i tak w tym roku jako pierwsze przygotowałam świąteczne pralinki znane jako śliwki w marcepanie. Mogą być znakomitym prezentem dla bliskiej osoby lub po prostu słodkim "umilaczem" w tym szczególnym miesiącu. Do tego, wystarczy wprowadzić w domu kilka świątecznych akcentów w postaci wystroju mieszkania i muszę przyznać, że dużo bardziej czuję tę magiczną atmosferę. Oczywiście, oprócz tego staram się tak nie gonić za wszystkim, znaleźć choć kilka chwil dla siebie i bliskich.


poniedziałek, 26 listopada 2018

Kawowy budyń jaglany i zakupy w bee.pl

Obserwując mojego bloga, zauważyliście zapewne, że w ostatnim czasie zmieniłam swoje nawyki żywieniowe. Przede wszystkim staram się zastępować cukier i białą mąkę ich zdrowszymi zamiennikami. Głównie zaopatruję się w dyskontach lub warzywniaku. Zdarza mi się również zamawiać produkty przez Internet. Część z nich jest trudnodostępna w sklepach stacjonarnych, inne zaś są po prostu tańsze. Są to głównie orzechy, suszone owoce oraz mąki. Tak jak większość, mam kilka swoich ulubionych sklepów internetowych, które uzupełniają się wzajemnie oferowanym asortymentem.

Ostatnio miałam możliwość zrobienia zakupów internetowych w sklepie bee.pl, o którym chciałabym więcej napisać w tym poście. W przeciwieństwie do wielu sklepów, bee.pl wyróżnia się bardzo szerokim asortymentem. Znajdziecie tutaj m.in.: zdrową żywność, kosmetyki naturalne, naturalne środki czystości, książki dotyczące tematyki zdrowia, produkty dla dzieci.


poniedziałek, 12 listopada 2018

Makaron po tajsku z masłem orzechowym i tofu

Cenię sobie prostotę i szybkość przygotowania posiłków, a także wyraziste smaki. Taka jest kuchnia tajska, którą zainspirowałam się do tego dania. Ten przepis możesz zrobić w mniej niż 30 minut, a do tego poczuć się jak w orientalnej restauracji. Bardzo łatwo go zweganizować. Ja użyłam do sosu miodu, ale wystarczy zastąpić go syropem klonowym. W dodatku danie jest bez glutenu i bez laktozy, a tofu, które dla niektórych jest bez wyrazu, nabiera tutaj smaku. Jestem pewna, że ten makaron zagości w Twoim menu na stałe!