Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szydełko. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szydełko. Pokaż wszystkie posty

środa, 29 października 2014

Koraliki TOHO


Bardzo mi się spodobały bransoletki i naszyjniki z koralików toho i
... spróbowałam przy pomocy netu i Waszych instrukcji - własnych sił.
Kupiłam koraliki i pomalutku zabrałam się do pracy.
Użyłam nici kordonek Ariadny, igły do koralików krótkiej, 
szydełka oraz koraliki toho Round 8 czarne i hematite. 
Oto co wyszło  z kilku dni moich  wieczornych nasiadówek:





Jeszcze muszę je wykończyć ale z tym zaczekam na przesyłkę z produktami ze sklepu 

Pozdrawiam


czwartek, 23 października 2014

"Mollie potrafi"


Nie tak dawno nabyłam 2 gazetki pt. "MOLLIE potrafi", w których znalazłam kilka fajnych projektów jak (czym) zająć moje niespokojne ręce. Ponieważ zbliża się zima czas na wełnę i wełniane inspiracje.
Zgodnie z instrukcją zrobiłam pierwszą Myboshi czyli czapkę na każdą porę roku. Myboshi ma swoje początki w dalekiej Japonii. 
Wełna w domu wala się pod nogami (prawie) więc nie było potrzeby kupować oryginalnej tylko po to aby mieć etykietę z logo myboshi, którą otrzymuje się przy zakupie tylko oryginalnej włóczki.



Właścicielka pierwszej Myboshi:
 

MIŁEGO DNIA

niedziela, 11 maja 2014

Szydełkowa sukienka


Dzisiaj skoro świt skończyłam sukieneczką, którą prezentowałam poprzednio. 
Użyłam 3 kordonki "Kaja 15" w kolorze ecru i 2 w kolorze czerwieni. 
Sukienka pasuje na rozmiar 108-134.






A oto jej właścicielka

czwartek, 8 maja 2014

torebeczka


Ostatnio po długich zmaganiach z igłą i haftem "przesiadłam się" na szydełko. W necie jest wiele wzorków na piękne szydełkowe torebki i torebeczki. Już kiedyś jeden wybrałam, kupiłam nici i:



Do sukienki, którą pokazywałam ostatnio musiałam dokupić nici czerwone. Kupiłam Kaję Ariadny bo chcę wspierać polskie firmy.


niedziela, 24 listopada 2013

Światowy dzień pluszowego misia


Z okazji święta wszystkich miśków, które przypada 25 listopada dzieci wraz z rodzicami (w naszym przedszkolu) miały zrobić dowolną techniką pluszowego misia.

Po konkursie na najciekawszą dynię, do którego nasze dzieci nie przystąpiły (z powodu braku zaangażowania a przede wszystkim czasu rodziców) Leonardowi było bardzo przykro, że nie dostał żadnej nagrody więc tematu misia nie mogłam odpuścić.

Zabrałam się więc do tego projektu ambitnie. Wełnę, szydełko miałam, materiał również a starą poduszkę do wypchania misia zawdzięczam kibicującej nam sąsiadce, którą serdecznie pozdrawiam :)
Praca trwała i trwała ale w końcu dobiegła końca.
Efekt śmieszny ale dzieciakom się podobał.


Załamałam tylko ręce jak Leo po bitwie z Zuzą o to, kto ma zanieść Pani miśka powiedział:
"Mama, przecież mogłaś zrobić 2 misie"
:))))))







pozdrawiam...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...