Wybaczcie tak długa przerwę. Dopadło mnie coś w rodzaju wypalenia. I trochę buntu organizmu - bolący bark zniechęca do utrzymywania ręki w jednej pozycji przez dłuższy czas, w związku z czym niewiele prac udało mi się zrobić.
Ale podzielę się wszystkim co powstało przez ten długi czas.
Na pierwszy ogień moje pierwsze frywolitkowe dzieło - serwetka ze wzoru Renulka.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Frywolitka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Frywolitka. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 1 października 2017
sobota, 1 października 2016
Biżuteria frywolitkowa
Pisałam już wcześniej, że zaczęłam przygodę z czółenkami. Przyszedł czas, żeby się trochę pochwalić :)
Zanim spod moich palców wyszło coś konkretnego, co naprawdę wydaje się ok przetestowałam kilka gatunków kordonka i czółenek. Na igłę do frywolitki się nie zdecydowałam.
Zanim spod moich palców wyszło coś konkretnego, co naprawdę wydaje się ok przetestowałam kilka gatunków kordonka i czółenek. Na igłę do frywolitki się nie zdecydowałam.
Subskrybuj:
Posty (Atom)