Pokazywanie postów oznaczonych etykietą haft. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą haft. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 18 lipca 2011

Serduszkomania

Witajcie, chcialabym bardzo napisac w ten piekny letni dzien, ale niestety u mnie pochmurno, szaro i deszczowo. Zdjecia rozyczek robione jakis czas temu w pelnym sloncu mam nadzieje ze i Wam umila czas spedzony u mnie:)


Serduszka ostatnio tworza sie jak grzyby po deszczu, mialam kilka zamowien, ale nie tylko bo prezenty w takiej postaci rowniez sa.



Zdjecia juz gotowych z literkami K i A niestety gdzies mi zaginely i za nic nie moge ich odszukac, znalazlam tylko takie "robocze". Szkoda bo byly naprawde piekne, pisze ze byly bo juz sa u nowej wlascicielki.

To z imionami pary mlodej bedzie doczepione do prezentu slubnego.



A to jest dla Basi, wiem ze dotarlo i juz zadomowilo sie, wiec moge pokazac.


**********************************************************

Chcialabym jeszcze pokazac cos co wyszylam dokladnie rok temu, i tyle tez czekalo na oprawe.
Maszyna powstala w czasie urlopu letniego i to chyba jeden z najwiekszych haftow jaki udalo mi sie zrobic. Bedzie wisial nad biurkiem w mojej pracowni, brakuja mu tylko haczyki ktore beda przymocowane u dolu ramki, przydadza sie do powieszania nozyczek czy innych przydasi.
Haft pochodzi ze stronki Agnes, a TU jest schemat. Ja troszke go zmienilam.


Jak juz jestem w krawieckim temacie pokaze tez moje BRETKI czyli kartoniki do nawijania lamowek, koronek, wstazek. Juz chyba kiedys przy okazji pokazania niciaka sie przewinely.
Musze jeszcze znalesc skrzyneczke na nie, najlepiej z przykrywka aby sie nie kurzyly.


Gotowe kartoniki dostaje od zaprzyjaznionej Pani w pasmanterii.


Ostatnio Bree zamiescila u siebie piekne grafiki idealnie pasujace na bretki, do sciagniecia TU ja juz je wykorzystalam :)
Bree nazywa je pieszczotliwie bobinkami (z ang.) ta nazwa tez bardzo przypadla mi do gustu.


A tu juz oryginalne, na kilku ponizszych zdjeciach sa przybory krawieckie znalezione w starym niciaku.



Z tego metalowego starego pudelka na szpilki jestem szczegolnie dumna.


**********************************************************
Musze jeszcze wspomniec o pewnej konewce, zobaczylam ja u Dagi pomyslalam ze pasowala by na moj taras, Dagi napisala gdzie mozna ja kupic (dzieki Ci za to) wiec udalam sie tam i byly!
Plastikowa od razu poszla w odstawke, teraz ta godnie pelni swa role:)

Na niej przyczepiona zawieszka, pewnie domyslacie sie kto jest jej autorka, a jesli nie to odpowiedz bedzie w nastepnym poscie, napisze jeszcze ze otrzymalam wraz z ta zawieszka mase pieknych, niepowtarzalnych i klimatycznych rzeczy.


Zatem do nastepnego razu.
Serdecznie pozdrawiam i zycze duzo slonka.
Atena
ps: ciesze sie ze torebka falbankowa tak sie podobala, dziekuje za wszystkie pochwaly, mysle ze to nie koniec i jeszcze cos w tymacie uszyje;)))

środa, 8 czerwca 2011

O serduszkach, haftach i ...wycieczce

Jak zwykle duzo siedze przy maszynie, nie ma chyba dnia abym nie rozkladala tego mojego kramu-maszyna, overlok. To co powstalo ostatnio pokaze nastepnym razem, a to dlatego ze w kolejce do "opublikowania" czkaja od dawna...
-serduszka ktore zostaly zrobione na zamowienie



-serducho, to juz dla mnie, zastapilam nim to z uciekajacym zajacem, roznia sie tylko motywem





-oraz poszewki na poduszki z monogramami, tez na zamowienie



--------------------------------------------------------------
Czas na tytulowa wycieczke, to ze lubimy zwiedzac zamki i w blizszej okolicy mamy chyba wszystkie odwiedzone to zapuszczymy sie coraz dalej.
Padlo na oddalony o prawie 100km. Düsseldorf i Palac Benrath.
Rowery, grila i cala reszte akcesoriow piknikowych spakowalismy do auta i w droge.





Park okalajacy palac jest tak duzy ze nie sposob bylo go zwiedzic na piechote, dlatego tu rowery bardzo sie przydaly.

A nasz piknik odbyl sie wcale w nie gorszej scenerii bo nad samym brzegiem Renu.




Kosza piknikowego takiego z prawdziwego zdarzenia nie posiadam, ale postanowilam cos zdzialac ze zwyklym. Najprostrzy okragly kosz ubralam w bialo- czerwona tkanine.
Zalezalo mi na tym aby kosz mial "zamkniecie" czyli jakas gore zakrywajaca to co jest w srodku.
Udalo sie wszyc prostokaty tkaniny z tunelem na gorze sciagajacym calosc. Doskonale sprawdzil sie.




Na sam koniec dla zainteresowanych, drewniane szpulki do nabycia TU.
ps:w zawrotnym tepie sprzedaly sie, ale niebawem beda nowe


Serdecznie Was pozdrawiam.
Atena

wtorek, 19 kwietnia 2011

:)

Witam wszystkich serdecznie na chwilke przed moim wyjazdem do Polski, tak dzis wieczorem wyruszamy na prawie dwa tygodnie:)
Chcialabym pokazac to nad czym pracowalam ostatnio. Ostrzegam bede znowu skakac z tematu na temat:)
Pewna przemila rodaczka mieszkajaca tak jak ja w de. zamowila podusie i serduszko dla malej Hani. Wiem ze wszystko podobalo sie, wiec jestem z siebie naprawde zadowolona.



**********************************
Ta metryczke biore ze soba do pl.
Na swiat przyszla corka mojej kolezanki- Maja, a to bedzie prezent.

Kupilam rowniez malenka haftowana sukiesie, ale nie bylabym soba gdybym cos od siebie nie dodala a wiec truskawka z napisem, tu na zdjeciu wyszedl malo czytelny "Owoc milosci Maja"

****************************************
Serduszko tym razem z innym motywem damy.

A ten haft juz chyba znacie stworzylam go dla Agi, u niej mozna zobaczyc dame w pieknej oprawie.

***********************************************
Wroce jeszcze do swiatecznych dekoracji



Ceramiczny koszyczek okleilam papierem, szkoda ze nie zrobilam zdjecia przed ale wydaje mi sie teraz wyglada o wiele lepiej. Jajka w koszulkach jada ze mna do pl. beda malenkimi prezentami.

A wczoraj przybyla do mnie przemila niespodzianka od Marty, jej azurkowe pisanki sa piekne ,ale trzymajac je w reku dopiero wtedy mozna dostrzec caly kunszt misternej pracy.
Marta dziekuje za uroczy swiateczny prezent i zyczenia.


**********************************************
Na koniec dwie sprawy jesli ktos jest zainteresowany drewnianymi szpulkami zapraszam TU


Oraz o ksiazkach krazacych po blogach, jakis czas temu dotarly do mnie od Joasi wraz z welniana niespodzianka, przeczytane wedruja dalej do Moniki.



Nie bede juz miala okazji napisac wiec juz dzis:

Skladam Wam najserdeczniejsze zyczenia spokojnych, rodzinnych Swiat Wielkiej Nocy.
Pelnych nadziei i pogody ducha.

Niech kazdy z nas wykorzysta ten czas jak najlepiej.


Z goracymi pozdrowieniami Atena