Kajkosz ma sobie więcej z czarownicy niż z damy, a już najwięcej to ze złośliwej wiedźmy;) Rękodzieło mnie fascynuje i czepiam się niemal wszystkiego. A to, czego się czepię, zostanie uwiecznionej tutaj, bo... bo tak! :)
Kajkosz - yep, that's me - is more a witch than a lady, and the mostly is an ironic hag;) Handicraft is what fascinates me, I catch almost everything. And what i catch has to be showed here, because... because! ;)

A jeśli któryś z wytworów Kajkosza Cię oczarował i chcesz go mieć - napisz!
And if one of Kajkosz's works charms you and you want to have it - write to me!
>>>kajamakuch@gazeta.pl<<<
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Muminki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Muminki. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 1 września 2013

Nie-moc i Muminki


Nic, ale to nic nie jest w stanie zmusić mnie do pisania. Ani dłubania.
Podrzucę Wam kilka Muminkowych grafik, które akurat mam pod ręką. 


Trochę oddają mój dzisiejszy nastrój, który ogarnął mnie zupełnie bez powodu.
Może to jesień? 

Chciałabym tatuaż z Włóczykijem. Kiedyś.
pinterest
taki, albo z tą grafiką:


Muminkowe kubeczki (i inny stuff) to coś o czym  marzę. 
kiedyś będę bogata, a wtedy...
będę mieć taką kolekcję :) 

Niech moc będzie z Wami!

poniedziałek, 20 maja 2013

Muminek, Buka czy Włóczykij?

Kobietą jestem i jak na kobietę przystało zdecydować się nie potrafię. Więc nie wybierałam jednego z powyższej trójcy, ale wszystkie!
Niestety, malarz raczej ze mnie pokojowy, niż artystyczny.

 Były więc i trzy Buki, 

I trzech Włóczykijów (a jeden nie ma oczu, haha, dopiero teraz zauważyłam! ),

I trzech Muminków
Filiżanki były nagrodami w Muminkowym konkursie z okazji Dnia, a jakże, Muminków.
Chcąc nie chcąc zostałam twórcą tych nagród, okazało się, że nie umiem malować bardziej, niż myślałam i że fioletowa farbka do szkła jest świetna. Muszę przyznać, że jedną filiżankę chętnie bym sobie zostawiła ;)

Znowu mam dla Was piosenkę, prześladuje mnie od wczorajszego poranka. Trochę pogańsko, folkowo, trochę psychodelicznie, a trochę marzycielsko... No ojej!

Ponawiam pytanie: jak zostać bogaczem? Gdybym był bogaczem dibi-dibi-daj