dzisiaj zaległe kolaże...
płótno... koronki ...silk sari ribbons...
włóczki...znaleziska ze Starej Rzeźni...
płótno... koronki ...silk sari ribbons...
włóczki...znaleziska ze Starej Rzeźni...
do tego stemple gumowe i metalowe...trochę darcia i wycinania...
klejenia i szycia:)
klejenia i szycia:)
ten kolaż to mogłoby być moje tzw. "selfie"....
moje ukochane słowa
i poza "pod boki", gdy się nad czymś zastanawiam..:)
a to mój ulubiony...i dowód na to, że nie zawsze musi być ze zdjęciem...:)
ostatnio kiedy układam kolaż czy to papierowy, czy płócienny
najpierw wyciągam wszystkie resztki...
i to z nich powstaje nowy temat...:)
miłego tygodnia:)
dla mnie byle do końca tego, bo od przyszłego zaczynam nareszcie urlop:)
buziaki:)*