Pokazywanie postów oznaczonych etykietą len. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą len. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 17 kwietnia 2012

groszki z bielą i czerwienią

wybaczcie, że znowu poszewki;)
i od razu dodaję - to nie deja vu
takie poszewki z lnianymi konikami i serduchem już kiedyś szyłam:) dawno temu, dawno... jak zaczynałam swoją przygodę z szyciem i pewnie gdzieś tam w początkowych postach można je odnaleźć
szyło się je bardzo przyjemnie:)
teraz powstały na specjalne zamówienie Pani Kasi z Łodzi
wysłane wczoraj, zatwierdzone dzisiaj, pokazuję teraz

uwaga - zdjęcia mąż musiał mocno podreperować, ponieważ przy wczorajszej pogodzie wyszły bardzo, bardzo ciemne





a tutaj już zdjęcia od właścicielki poszewek:) z czerwonymi dodatkami, których u nas w domu niestety brak


pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających, czytających i podpatrujących,
i tylko jeszcze od siebie dodam, że w kolejnym poście znowu wystąpią poszewki (dużo!), tym razem wszystkie nowe - trochę pastelowe, trochę groszkowe, trochę romantyczne i trochę kwiatowe.

wtorek, 17 stycznia 2012

groszkowe renifery

tym razem obie lniane - lubię len:) z motywem reniferów w białe groszki - też lubię:)



i moja mała wielka Zo z wielkim bałwanem w naszym ogrodzie:)


 miłego dnia:)

piątek, 13 stycznia 2012

sweet birds

Bardzo lubię siadać przy komputerze z kubkiem gorącej herbaty i zanurzać się bez reszty w Waszych blogach. W taki sposób czerpię kolejne inspiracje - czasami przychodzą same z siebie a czasami muszę coś zobaczyć, podpatrzyć, podpytać:) Zaczęło się od haftowanego konika Ani. Później urzekło mnie śliczne ptactwo, które znalazłam na cudownym blogu u Penelopis. Tak bardzo mi się spodobały, że przeniosłam je na swoje kolejne poszewki. Nie będę się za bardzo rozpisywać, bo lada moment Zofija wznieci alarm i nie zdążę dodać fotek:) Uwaga! Tym razem dużo fotek będzie:) -Mężu mój cały czas się dziwi, po jakie licho jedną rzecz fotografujemy 10 razy - zawsze mu odpowiadam, że nie jest kobietą i nigdy tego nie zrozumie:)


 Biała z grubej mocnej bawełny z jakąś domieszką i lniane ptaszki



 Lniana z wyhaftowanym ptactwem


 Bawełniana z błękitnym ptaszkami w drobne kropeczki

I mój ulubiony skandynawski motyw - lniana z reniferami

Macie jakiś swój typ?
Bardzo proszę o wszelkie opinie:) Krytykę też, będzie mi niezwykle uprzejmie:)

Pozdrawiam
Zmykam do codzienności
P.

środa, 9 lutego 2011

len, biel i groszki :)

Czy istnieje lepsze połączenie?:)
Wyszło jakoś tak hmmmmm...... - walentynkowo? Czysty przypadek:) Tak czy owak jestem bardzo zadowolona z grochowo-lnianych poszewek. Bo kocham len i uwielbiam groszki. I trochę mi mało, i chciałabym jeszcze, i przydałoby się jeszcze coś do kompletu. 

P.S Bardzo dziękuję Medżik, która jako pierwsza dodała mojego bloga do obserwowanych. To miłe wiedząc, że czasem ktoś tu zagląda:):):)


W razie spodobania, jakby ktoś chciał mieć podobne - proszę napisać mailidło:D