Cieplutkie, świeżutkie... prosto spod maszyny wyskoczyły właśnie dwie podusie:)
Podusie czy podkładki -jak kto woli- na dziecięce krzesełka prosto z Ikei. Ponoć trudno znaleźć coś gotowego w tych wymiarach, stąd pewnie to zamówienie...
Podusie miały być z wybranymi sówkami i żółtym obszyciem...
i takie też są.
Będą idealnie pasowały do żółtych krzesełek i białego stolika, bo taki właśnie komplecik stoi w pokoju pewnej 3,5-letniej dziewczynki:)
Otrzymałam kilka pytań odnośnie siedzenia przy maszynie, wkrótce się do tego odniosę;)
Tymczasem pozdrawiam cieplutko:)