Zamówienie antyalergiczne...

To kolejny post po kilkumiesięcznej nieobecności na blogu. Jakoś weny twórczej brak, nie tyle do tworzenia, co do pisania.

Jakiś czas temu, na zamówienie, stworzyłam bransoletę, która miała być antyalergiczna. Z racji tego, że koleżanka wysłała mi zdjęcie bransoletki, którą chciałaby mieć, musiałam skupić się na tym, żeby była szeroka i płaska. Standardowy sznur koralikowy (35 koralików w rzędzie) okazał się mało plastyczny, nie miałam więc wyboru i robótkę trzeba było zacząć od początku, w wersji ukośnikowej.

Jakkolwiek z metalowymi końcówkami nie było większego problemu, tak srebrne i antyalergiczne nie były dostępne w potrzebnej wersji. Kolejne prucie.

Chwyciłam więc igłę i nitkę (a konkretnie żyłkę) i powstało "moje małe pół miliona dolarów" - jak to stwierdziła moja siostra. (pozdrowienia dla K.)

Bransoletka jest całkowicie nieszkodliwa dla alergiczek:

Koraliki TOHO Round 11/0 Silver-Lined Crystal

Antyalergiczne zapięcie magnetyczne 

Antyalergiczne kółeczka 

Delikatna kolia w stylu gotyckim

No i znowu powrót po kilku miesiącach nieobecności. Już od dawna nosiłam się z zamiarem umieszczenia jakiegoś posta, jednak moja wena twórcza najwyraźniej poszła na urlop. 

Ostatnio jednak koleżanka zamówiła u mnie gotycką kolię, ale zależało jej na czymś delikatnym.

Po przeszukaniu internetu znalazłam inspirację i przerobiłam tak, aby kolia spełniała oczekiwania właścicielki.

Naszyjnik powstał z koralików Toho 11/0 w kolorach Opaque Jet i Silver-Lined Tanzanite oraz Toho 8/0 Silver-Lined Tanzanite

Oto efekt :)

DIY: Naszyjnik z różą i koralikami

Ostatnio koleżanka zapytała mnie jak zrobiłam naszyjnik z kameą. Choć  może niektórym wydaje się banalny do wykonania, dla innych jest dość skomplikowany. Postanowiłam więc pokazać proces jego powstawania. Tym razem jednak nie będzie kamei i łańcuchów lecz wstążkowa róża i koraliki.

Potrzebne materiały:
- gruby, beżowy sznurek do zasłon 50 - 60 cm
- koraliki 3 mm złote i fioletowe
- perełki musztardowe:
1 - 1,5 cm; 2 - 1,2 cm
i 18 - 8 mm
- przekładki lub płaskie       koraliki "różańcowe" - 6
- złota wstążka szer. ok. 3-4 cm, długość ok. 1 m
- żyłka (można zastąpić ją nitką)
- kółka otwarte 5 mm
- końcówki
- cążki "bocianki"
- klej (najlepiej kropelka)
- igła nitka i nożyczki



Krok 1
Owijamy sznurek nitką jak najmocniej
(dla pewności warto przeszyć). Następnie odcinamy strzępiącą się końcówkę sznura. należy zwrócić uwagę na to, żeby nie owijać sznura zbyt szeroko, gdyż nitka może wystawać poza końcówkę.





Krok 2
Do końcówki dajemy dosłownie kroplę kleju i wkładamy sznurek. Warto sprawdzić wcześniej czy owinięty sznurek mieści się w końcówce.




Krok 3
Za pomocą cążków zakładamy kółka na kocówki. Na żyłkę nawlekamy koraliki na żyłkę i przywiązujemy do kółek. Później nawlekamy perełki w następującej kolejności:
- 8 perełek 8 mm + przekładka
- perełka 8 mm + przekładka
- perełka 1,2 cm + przekładka
- perełka 1,5 cm + przekładka
- perełka 1,2 cm + przekładka
- perełka 8 mm + przekładka
- 8 perełek 8 mm





Krok 4
Do sznura przyszywamy różę zrobioną ze wstążki lub kwiat, który prezentowałam kilka postów wcześniej.

Naszyjnik gotowy:)

Oczywiście dobór kolorów i materiałów zależy od gustu.

Wstążkę, sznurek, żyłkę, kupiłam w pasmanterii, perełki i koraliki w "koralikowym królestwie", natomiast końcówki i kółka w Pasarcie. Znajdziecie tam wszystko, co jest potrzebne do tworzenia biżuterii.

A tutaj wrzucam filmik z youtube z tutorialem jak wykonać różę ze wstążki: