Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dermedic. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dermedic. Pokaż wszystkie posty

sobota, 9 lutego 2013

Wspomnienie spotkania oraz nowości kosmetyczne


Ja to mam zapłon ;-) Minął tydzień od spotkania, a ja teraz robię wpis...
Niemniej, chciałabym jeszcze raz podziękować za przemiłe spotkanie!

No i mam nadzieje, że na wiosnę zorganizujemy jakiś kolejny zlot :-)

W spotkaniu udział brały:

1. http://juicybeautystar.blogspot.com/
2.http://smiletouch.blogspot.com/
3. http://somethingtodoff.blogspot.com/
4. http://ulootnemarzenia.blogspot.com/
5.http://bella-beauty-bella.blogspot.com/
6. http://glamourlovemakeup.blogspot.com/
7.http://kamini-kinga.blogspot.com/
8.http://donia85.blogspot.com/
9.http://madziamakeup.blogspot.com/
10.http://sweet-and-punchy.blogspot.com/
11.http://rozowaszpilka.blogspot.com/
12. http://blog.greatdee.pl/
13.http://lejdziakowa.blogspot.com/
14. http://yasinisi.blogspot.com/
15.http://mojakosmetykomania.blogspot.com/
16. http://loveshopping91.blogspot.com
17.http://marcelka-fashion.blogspot.com/
18.http://dezemka.blogspot.com/
19.http://madziakowo.blogspot.com/
20.http://ori-leszno.blogspot.com/
21.http://dorotabeauty.blogspot.com/
22.http://kosmetykilapieniczegonieprzegapie.blogspot.com
23. http://kawaii-maniac.blogspot.com/
24. http://duszkowyswiat.blogspot.com/

Trochę wspomnień :-)


Torba na zakupy z przypinkami towarzyszy mi codziennie :-)


Dostałyśmy sporo prezentów :-) Dziękuję!
Dzięki drobnym wymianom wszystko bardzo trafne i zamierzam to zużyć ;-)
Zobaczcie jakie cuda dostałyśmy!


Barwa


Pilomax


 Pat & Rub


 Dermedic


 Bandi


 Original Source


Joko


Orientana


 Venita


Green Pharmacy


W międzyczasie złożyłam kolejne zamówienie na rosyjskie kosmetyki :-) To już moja trzecia paczka z Kaliny!


 Jestem także w trakcje testów paczki kosmetyków Eveline, które otrzymałam od portalu Uroda i Zdrowie.


Na blogu trwają drobne prace remontowe ;-) Na razie nie zwracajcie na to uwagi ;-)
Miłego weekendu!

środa, 8 sierpnia 2012

Troche nowosci... i czyzby pierwsze niepozadane efekty Calcium Pantothenicum?

Ten czas tak pędzi, że zdałam sobie sprawę, że nie pokazywałam Wam jeszcze zakupów z końcówki lipca! Przynajmniej tak mi się wydaje, że to wtedy w drogerii Rossmann była promocja na produkty do pielęgnacji stóp Fuss Wohl, a oprócz tego skorzystałam z kodu zniżkowego i tym samym kosmetyki kosztowały dosłownie grosze. Na punkcie stóp mam świra i aktualnie są w dużo lepszym stanie, niż moja cera ;-) Właśnie, co do cery, to mam do Was zapytanie na samym końcu...


Odwiedziłam Super-pharm i skorzystałam z kilku promocji.


Zamówiłam też kilka rzeczy na Allegro :-) Mogę polecić sprzedawcę, bo przesyłka przyszła dość szybko i była dobrze zapakowana. Kontakt ze sklepem także godny pochwalenia.


Odwiedziłam stoisko Golden Rose. Muszę pochwalić obsługę w Galerii Pestka. Na stoisku pracuje bardzo miła blondynka, która przy zakupie lakierów powiedziała mi, że są bardzo fajne i z topem będą się utrzymywać nawet do 4-5 dni. Fajnie! Ja znam lakiery Golden Rose dobrze, ale spodobało mi się to, że babka była szczera i powiedziała ile realnie maksymalnie te lakiery mogą się utrzymywać, a nie wciskała mi jakiś bajek o kilkunastodniowej trwałości ;-)


A na koniec pytanie...

Jak wiecie, dokładnie od ośmiu dni biorę Calcium Pantothenicum.  Nie wiem, czy to możliwe, ale moja cera przechodzi jakiś ekstremalny wysyp. Nie zmieniałam żadnych kosmetyków, pielęgnacja nadal ta sama, a jedyne co dodałam, to właśnie tabletki. Ogólnie jestem przerażona, bo etap takich pryszczy przechodziłam, jak byłam nastolatką. Od kilku lat mam spokój, a teraz nagle apogeum...

Czytałam różne opinie - część osób twierdzi, że to niemożliwe, żeby CP powodowało jakikolwiek wysyp. A znowu część osób zauważa taki efekt... Wiem, że to sprawa indywidualna, ale będę wdzięczna za wszelkie spostrzeżenia i ewentualnie jakieś Wasze doświadczenia w tej kwestii?