W Super-pharm kupiłam trzy butelki mydła pod prysznic z Ziai.
Owocowe zapachy to już bardziej z myślą o cieplejszych dniach. Każda butelka za 4,99 zł /500 ml, więc opłacalnie.
Pasta do zębów (19,99 zł) Biała Perła i płyn do płukania zębów (12,99 zł) Biała Perła w promocyjnych cenach. Poprzednio zamawiałam na Allegro, ale z kosztami przesyłki wychodzi bardzo podobnie. Wzięłam też płyn do płukania ust (9,49 zł) Colgate Plax Whittening. Wszystkie produkty już miałam wcześniej, zatem niedługo planuję jakiś wpis o higienie jamy ustnej.
Wielokrotnie wspominałam, że do stylizacji włosów lubię używać kosmetyków Nivea.
Kolejny lakier i pianka w promocji 2 za jeden (14,99 zł).
Mój ulubiony kosmetyk marki Garnier! Nie wiem, czemu jeszcze się nie doczekał recenzji... Teoretycznie jest to 3 w 1, ale ja używam tylko na jeden sposób. Jako żel myjący jest to zbyt mocny produkt i według mnie nie nadaje się co codziennego stosowania. Jako peeling jest dla mnie zdecydowanie za lekki. Idealnie się sprawdza jako maseczka! Cudo za 9,99 zł :-)
Z okazji otwarcia sklepu internetowego oficjalnego polskiego dystrybutora Batiste na stronie internetowej http://www.perelki.eu/ można było zamówić suchy szampon z 20 % zniżką oraz gratis otrzymać wersję podróżną szamponu. Wybrałam zapach Blush i średnio mi się podoba ta woń, ale o tym kiedy indziej. Losowo otrzymałam mini wersję o zapachu Cherry. Minusem był długi czas oczekiwania. Zamówienie złożyłam 5 marca (przelew natychmiastowy), a towar otrzymałam dopiero 15 marca! Także trochę słabo, prawda? No, ale wybaczam ;-) Za wszystko z przesyłką zapłaciłam 19,99 zł!
W drogerii Rossmann wzięłam zapas kremów do depilacji. Akurat była promocja (6,79 zł) na te z Bielendy. Wiem, że wiele osób narzeka na tego typu kremy. Ja nie widzę między nimi większych różnic. Kluczem do sukcesu jest nieprzestrzeganie tego co sugeruje producent ;-) Krem musi mieć czas, żeby zadziałać i ja zawsze zostawiam taki krem na min. 15-25 minut. Im dłużej, tym lepiej. Oczywiście trzeba to kontrolować, ponieważ skóra może zareagować podrażnieniem. Ale jako zaprawiona już w bojach, polecam Wam spróbować przetrzymać krem do depilacji dłużej. Gwarantuję, że efekty będą lepsze...
Kolejny suchy szampon, tym razem Isana. Był na promocji za 5,99 zł, a zawsze chciałam go spróbować, zatem wzięłam. Powędrował do zapasów. W Cenie na do widzenia zgarnęłam organiczny szampon do włosów Timotei za około 6 zeta.
Zapas mydeł :-)
Moje ukochane mydło w płynie Isana (3,49 zł cena standardowa) i mydełka w kostce Alterra (1.59 zł w promocji).
Zapas ulubionego żelu do golenia Isana (6,99 zł) i płatki kosmetyczne Cleanic (3,69 zł).
Szczoteczka do paznokci za 2,69 zł musiała być moja. Urocza ta stópka ;-)
Pachnące Patyczki z Air Wick bardzo lubię, bo pachną długo i intensywnie.
Płaciłam 13,49 zł w promocji, ale to drogo, bo ten sam produkt można dostać w Biedronce za 11,99 zł bez żadnej promocji.
Przy okazji nie wiem, czy wiecie, ale 4 kwietnia do Biedronki wchodzi kolejna gazetka kosmetyczna!
Ja już upatrzyłam sobie kilka rzeczy ;-)