Pokazywanie postów oznaczonych etykietą oczar. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą oczar. Pokaż wszystkie posty

24 sty 2017

Nasz ogród zimobrązowy

Zima, choć coraz krótsza jest jednak porą roku kiedy w ogrodzie jest mniej dekoracyjnych elementów niż przez resztę sezonu wegetacyjnego. Mniej, ale czy to znaczy mało?
gałązki zimą
Pączki na gałązkach śliwy
Pomiędzy roztapiającymi się plamami zmarzniętego i już mało świeżego śniegu, są zostawione na zimę kikuty bylin, kwiatostany hortensji, badylki krzaków. To dobry moment, żeby zobaczyć co ciekawego mogą nam zaoferować zimą rośliny dekoracyjne latem. W moim ogrodzie mam kilka takich ciekawostek...
brzoza kora
Biały pień brzozy? a może czerwony też?
 
Nasz ogród leży w okolicach Warszawy, na piaszczystych, słabych glebach. W okolicach dominują bory sosnowe, a zatem dobrze się u nas czują gatunki mało wymagające. Mamy kilka brzóz brodawkowych, mamy też kilka brzóz niezwykłych. Jedną z nich jest ta brzoza o cudownie pergaminowej, kasztanowo-rudej korze, łuszczącej się wielkimi płatami. To brzoza biała chińska (Betula albosinensis), której wszystkie odmiany mają dekoracyjną korę o różnej barwie. Moja brzoza należy do odmiany północnej (var. septentrionalis). Właśnie teraz, wśród beżowo-szarych gałązek innych krzewów odznacza się wyjątkowo intensywnym zabarwieniem.
hortensja dębolistna zimą
Hortensja dębolistna zimą
Już nie jeden raz zachwycałam się hortensją dębolistną. Mam już prawie 10-letni, rozrośnięty okaz, który na starszych gałązkach fantastycznie się łuszczy. Domyślam się, że nie wszystkim musi się podobać taka kora, ale dla mnie to kolejna ciekawostka urozmaicająca w zimie rabatę. W sezonie, gałęzie hortensji są zupełnie schowane w gąszczu wielkich, ciemnozielonych liści. Właśnie teraz jest jedyna okazja, żeby zwrócić uwagę na ciekawą strukturę łuszczącej się płatami, jasnej kory.
trzmielina oskrzydlona
Taśmowata kora na gałązkach trzmieliny
 
Kolejnym dziwakiem o ciekawej strukturze kory jest trzmielina oskrzydlona (Euonymus alatus). Na jej młodych gałązkach widać bardzo wyraźnie, że każdy zielony pęd ma brązowe, taśmy z kory. Jest w nich pewne podobieństwo do patyczaków, których oskórek ma podobny kolor...
 
***

oczar
Ten oczar kwitnie od listopada
Mam w swojej kolekcji kilka krzaczków oczarów. Największy rozpoczyna kwitnienie już w listopadzie, a potem w zimniejsze dni zwija płatki by rozwinąć je w cieplejszych momentach. Miło jest zobaczyć, że jego delikatne, blade kwiatki są teraz otwarte.
 
oczar
A inny czeka w gotowości...
Mam też krzak oczara, który rozkwita w marcu. Ten jest jeszcze uśpiony, choć pomiędzy łuseczkami pączków widać intensywnie żółte płatki kwiatów. Zobaczymy, jeśli sprawdzą się prognozy o ciepłym lutym, może zakwitnie już wkrótce!
 
Warto rozglądać się po ogrodzie, także w takich okresach przejściowych jak teraz, warto dodawać do rabat rośliny atrakcyjne zimą. Dzięki temu, ogród jest zawsze ciekawy!
 
 

11 lis 2016

Trzy gracje w trzech kolorach jesienią...

Tegoroczny listopad nie ubiera roślin w wyjątkowo piękne kolory, liście opadają często nie przebarwiając się tak pięknie jak zazwyczaj. Pomimo tego, warto zwrócić uwagę na trzy rośliny o podobnych, żywo zabarwionych liściach... Czy poznajecie, jaka roślina ma takie liście?
kolorowe liście jesienią
Trzy jesienne kolory
 
Lubię, żeby w ogrodzie było dekoracyjnie możliwie długo. Dlatego wybrałam aż trzy różne gatunki, blisko ze sobą spokrewnione, należące do rodziny oczarowatych (Hamamelidaceae). Wszystkie przyzwoicie zimują, dobrze się czują na rabatach naturalistycznych, a jesienią bajkowo się przebarwiają. Jakie to rośliny?
 
liście jesienią
Liście żółto-czerwono-zielone
W tym roku, najbardziej kolorowe liście ma fotergilla (Fothergilla), u której zżółkłe blaszki liściowe mają wyraźnie czerwoną obwódkę. Ta ciekawa roślina, jest gwiazdą rabaty na której rośnie, pomiędzy ciemnymi iglakami.
fotergilla
Trzy kolory - fotergilla
 
Jeszcze nie pokazała pełni kolorów parocja perska (Parrotia), która zazwyczaj ma na liściach przebłyski różowego. W tym roku jest jeszcze zielonkawo-żółta, a różowe brzegi pojawiają się na nielicznych liściach. Za to jeśli już są, są naprawdę intensywne...
 
parocja perska
 
A wśród kolorowych kuzynek, moje oczary wypadają troszkę blado. W tym roku są przede wszystkim żółto-zielone. Nie narzekajmy, nie za każdym razem musi być feeria barw...
 
oczar liście
Przebarwienia tworzą ciekawe wzorki 
Wśród moich jesiennych oczarowatych gracji, w tym roku wygrała fotergilla... Cieszę się, że rośnie tak, że widzimy ją z okien.

Opisane rośliny gościły już na blogu, są atrakcyjne nie tylko jesienią:

Parocja perska - tutaj widać, że w 2010 była różowa
Fotergilla - tutaj kwitnąca w maju 2014 roku
Oczar - tutaj trzy kolory kwiatów w lutym 2016

 
 

8 lut 2016

Trzy kolory oczarów...

Bardzo lubię oczary. W kolejnych latach czekam na ich pierwsze, przedwiosenne kwiaty. Tutaj, na blogu notuję kiedy pojawiają się po raz pierwszy. W tym roku oczary zakwitły jeszcze wcześniej niż w latach ubiegłych. Pomijając jednego dziwaka, który kwitnie w listopadzie, moje oczary zakwitły w ostatnim tygodniu stycznia, tydzień wcześniej niż w ubiegłym roku.
oczar
Cytrynowe płatki rozchylają się w słońcu
Moje oczary (Hamamelis) są niewysokimi i dość szerokimi krzewami. Miałam dużo szczęścia i kupiłam je jako kwitnące krzewy. Dzięki temu mogłam od razu być pewna koloru kwiatów. W moim ogrodzie rosną w miejscu półcienistym, na lekkiej, kwaśnej glebie. Nie stosuję żadnych wyjątkowych zabiegów pielęgnacyjnych, nawożę je przeciętnie, podsypując trochę kompostu, trochę nawozu do iglaków.
oczar
Duże kwiaty są luźno rozrzucone na gałązkach
W ciepłe, słoneczne dni kwiaty oczarów pachną, wyczuwalnie ale nie przesadnie intensywnie. Nie są aż tak liczne jak na zdjęciach katalogowych, ale dzięki intensywnemu odcieniowi są wyraźnie widoczne z daleka.
oczar
Cytrynowe płatki kwiatów na kasztanowych zdrewniałych podstawkach
Cytrynowe, żółte kwiaty mają oczary:
oczar omszony (chiński) Hamamelis mollis,
oczar wirginijski Hamamelis virginiana,
oczar pośredni Hamamelis x intermedia - odmiana Pallida, Arnold Promise, Westerstede.

Rudo-brązowe oczary

Oczary, choć są roślinami kolekcjonerskimi, bywają też sadzone w zieleni publicznej. Mam swoje ulubione okazy, które rosną na Uniwersytecie Warszawskim. Przed moim budynkiem, Wydziałem Biologii UW, w miejscu zacisznym i niezbyt widocznym roślinie oczar o rdzawo-brązowych kwiatach. Niestety, ten kolor kwiatów zlewa się z brązem pędów i patyków innych roślin. Z daleka krzew jest zupełnie niewidoczny i mało atrakcyjny. Dopiero bliskie spojrzenie pozwala zachwycić się pięknem rudawych kwiatuszków.

oczar
Jeśli jest chłodniej, kwiaty chowają się
 
Rudo-brązowo-pomarańczowe kwiaty ma wiele odmian oczarów:
Hamamelis brevipetala,
Hamamelis x intermedia w odmianach: Jelena, Aphrodite, Ruby Glow, Orange Peel, Orange Beauty, Harry, Spanish Spider, .
W chłodne, wietrzne dni, taśmowate płatki zwijają się i kurczą zamykając kwiaty, na słońcu rozchylają się i kolor wydaje się być inny. Poniżej: ten sam oczar na słoneczku - kwiaty wydają się bardziej pomarańczowe niż czerwone.
oczar
 

A może czerwone oczary?

Kolejny krzaczek oczara, który lubię odwiedzać na przedwiośniu rośnie na Kampusie Centralnym UW i ma czerwone kwiaty. Tutaj płatki są węższe, jakby nitkowate a ich krwisto czerwony odcień widoczny jest z daleka. Gdyby jeszcze było ich tak dużo jak na zdjęciach katalogowych...

 
Czerwone kwiaty mają oczary:
Hamamelis x intermedia w odmianach: Diane, Feuerzauber, Birgit, Rubin.
oczar
 
W ostatnich latach oferta sklepów internetowych czy ogrodników na allegro znacznie się powiększyła. Bez problemu można kupić wiele z wymienionych odmian, a nawet odmiany płaczące i bardziej fioletowe czy też z jaśniejszym brzegiem na liściach. Nawet jeśli nasze krzewy nie będą tak obficie ukwiecone jak te na zdjęciach katalogowych, warto mieć oczary na naszych przedwiosennych rabatach. Warto też wypatrywać kwitnących oczarów, może wypatrzymy je gdzieś w parku, arboretum czy ogrodzie botanicznym...

3 lut 2016

Zima, przedwiośnie, pierwiośnie, wiosna - jaka teraz jest pora roku?

Zima, wiosna, przedwiośnie - dużo, dużo się dzieje w przyrodzie, dużo się dzieje w pogodzie. W ciągu kilku dni siarczysty mróz przechodzi przez odwilż w przedwiosenną słoneczną pogodę...

fenologia pory roku
25 stycznia 2016 - siarczysty mróz i obfita pokrywa śniegowa
Obserwując zmiany w wegetacji roślin i zachowaniu zwierząt, warto wiedzieć, że pory roku mogą być wyznaczane w oparciu o różne kryteria i tak naprawdę, w czasie kalendarzowej zimy możemy być już w fenologicznej wiośnie!

Astronomiczne pory roku

Najprostszy, najczęściej używany, a jednocześnie najbardziej zgrubny jest podział na cztery pory roku w oparciu o zjawiska astronomiczne. Umówiono się bowiem, że okrągły rok można podzielić na cztery pory roku, których daty graniczne są sztywne i wynikają z: równonocy wiosennej (20/21 marca), równonocy jesiennej (22/23 września) oraz przesilenia letniego (21/22 czerwca, najkrótsza noc) i zimowego (21/22 grudnia, najdłuższa noc). Nawet w klimacie umiarkowanym, jak w Polsce, dość szybko zauważono, że zmiany pogody nie zawsze następują skokowo, w określonym dniu kalendarza. Dlatego dodano dwie przejściowe pory roku: przedwiośnie i przedzimie. Czasami, można mieć wrażenie, że w niektórych rejonach Polski szaro-bure przejściowe pory roku zastąpiły prawdziwą zimę.
 
fenologia pory roku
1 lutego 2015 - jeszcze śnieg i już kiełki szafirków, narcyzów...

Klimatyczne pory roku

Nasza intuicja podpowiada nam, że zamiast trzymać się ściśle kalendarza, rozsądniejsze wydaje się określanie pór roku w oparciu o temperaturę powietrza. W końcu w zimie ma być zimno, w lecie ma być ciepło. Co to oznacza tak naprawdę? Dla terenu Polski, w 1949 roku, Eugeniusz Romer, opracował podział na sześć klimatycznych pór roku. Niekiedy dla dokładności, dodaje się jeszcze dwie kolejne: przedlecie i polecie. I tak:
  • zima -  średnia dobowa temperatura < 0 stopni C,
  • przedwiośnie  -  0 stopni C <; średnia dobowa temperatura < 5 stopni C,
  • wiosna - 5 stopni C < średnia dobowa temperatura < 15 stopni C,
  • lato - średnia dobowa temperatura > 15 stopni C,
  • jesień - 5 stopni C < średnia dobowa temperatura < 15 stopni C,
  • przedzimie - 0 stopni C < średnia dobowa temperatura < 5 stopni C,
  • zima - średnia dobowa temperatura < 0 stopni C....
Pomiary temperatury dają nam pewne wartości bezwzględne, łatwo porównywalne, ale czy pozwalają na opis cykliczności zmian świata żywego? Zapis takich właśnie parametrów, jako wyznaczników pór roku zaproponował już w 1895 roku, niemiecki przyrodnik Egon Ihne.

27 grudnia 2015 - kwiatostany leszczyny delikatnie otwarte

 Fenologiczne pory roku


Organizmy żyjące na danym terenie, w zależności od zmieniających się parametrów klimatycznych, zmieniają swoje procesy życiowe, tak, żeby ich cykl życiowy był najbardziej optymalny. Po kilku słonecznych, cieplejszych dniach (i nocach) niektóre rośliny rozpoczynają wegetację, a zwierzęta przystępują do sezonu lęgowego. Wydaje się, że to właśnie reakcja organizmów (roślin i zwierząt) na cyklicznie zmieniającą się pogodę jest najbardziej naturalnym wyznacznikiem pór roku. To właśnie są fenologiczne pory roku. Warto dodać, że na terenie Polski, także fenologiczne pory roku zmieniają się stopniowo, od zachodu na wschód. Warto obejrzeć ciekawe mapy 2014-2015 tutaj.
 
fenologia pory roku
30 stycznia 2016 - pierwsze kwiaty na moim oczarze

Długofalowe obserwacje fenologiczne

Na terenie Polski w kilku rejonach prowadzono długofalowe zapiski obserwacji fenologicznych. Bardzo ciekawe dane zgromadzono w latach 1958-2009 dla Poznania, a od 1951 nieprzerwanie (!), co tydzień (!) prowadzone są obserwacje na terenie Białowieskiego Parku Narodowego. Warto dodać, że obserwacje białowieskie są jednymi z najdłużej prowadzonych na świecie i dają nam rzetelne informacje o obserwowanych skutkach zmian klimatycznych.
 

Czy pory roku się zmieniły?

Wszyscy zauważamy, że średnie temperatury poszczególnych miesięcy, pór roku, lat zmieniają się. Czy znajduje to odbicie w obserwacjach fenologicznych? Tak, jednoznacznie widać, że dwie pierwsze po zimowe pory roku: przedwiośnie i wiosna następują szybciej. W niektórych latach, przyrodnicze przejawy przedwiośnia w Poznaniu były widoczne już od początku lutego (np. w roku 1990), wcześniejsze przyjście wiosny nie przyspiesza lata, które pozostaje w Polsce najbardziej stabilna porą roku, stopniowo i coraz później przechodzącą we wczesną jesień (trwająca niekiedy nawet do końca października). Typowa zima, bez oznak wegetacji roślin rozpoczyna się dopiero w pierwszych dniach stycznia, albo nawet lutego. W porównaniu z latami 1950-1970, w ostatnich dziesięcioleciach, czas trwania zimy skrócił się o 30 dni, a w niektórych rejonach Polski, w niektórych latach, ta pora roku już nie występuje.


fenologia pory roku
Moje zapiski pokazują, że oczary zaczynają kwitnienie na przełomie stycznia i lutego

Oznaki fenologicznego przedwiośnia, wczesnej wiosny i wiosny

Zwyczajowo, przyjęto, że przedwiośnie to czas, w którym kwitną takie rośliny jak leszczyna, dereń, olsza czarna, przebiśniegi, wawrzynki wilczełyko, przylaszczki, zawilce i podbiał.
Wczesna wiosna (pierwiośnie) powinno kojarzyć nam się z kwitnieniem czeremchy zwyczajnej, mniszka lekarskiego, pierwiosnków i drzew owocowych, a także rozwijaniem się liści brzozy, buków, klonów.
Natomiast wiosna to czas kwitnienia lilaków, głogów i kasztanowców, narcyzów, żonkili i tulipanów.


fenologia pory roku
W ciągu ostatnich kilku ciepłych dni, na oczarach rozwinęły się liczne kwiaty.

Obserwacje fenologiczne

Poza naszymi, amatorskimi obserwacjami, odnoszącymi się głównie do sezonu wegetacyjnego roślin ogrodowych, można prowadzić także systematyczne obserwacje fenologiczne w sposób bardziej uporządkowany. Niekiedy takie dzienniczki prowadzone są w szkołach w ramach lekcji przyrody czy kółek zainteresowań. Dla chętnych - opis obserwacji wybranych gatunków i instrukcje tutaj.
 
 
Popatrzmy zatem na nasz ogród, popatrzmy które rośliny już kwitną. Zanotujmy, kiedy w naszym ogrodzie zima przechodzi w przedwiośnie! 

3 lut 2015

Oczar i wrzosiec - już!

W ostatni weekend ogród przykryła kołderka śniegu. Zrobiło się bajkowo i w pełni zimowo, a co najważniejsze, bardzo słonecznie. W promieniach słońca śnieg topniał w oczach, a spod białej pierzynki wysunęły się pierwsze kwiaty.
Kwitnie już oczar, w tym roku bardzo obsypany kwiatami o wyczuwalnym subtelnym zapachu.
Sprawdziłam w sowich zapiskach, w tym roku oczar kwitnie najwcześniej. Zazwyczaj kwiaty pojawiały się w ostatnim tygodniu lutego (w 2014 roku), a nawet w marcu (w 2012 i 2013). Mam też krzak oczara, który zwyczajowo kwitnie w listopadzie, ale nie daje takiej radości jak wiosenne kwiaty.
Mamy więc cytrynowe kwiaty na krzewie oczara. Z roku na rok krzew staje się szerszy, silniejszy i przybywa mu kwiatów. Jeśli ktoś jest niezdecydowany, to warto pamiętać, że oczary są dekoracyjne także jesienią - ciekawie przebarwiają się im liście. A teraz, na przedwiośniu cieszmy się tymi tajemniczymi niegdyś roślinami.
Na rabacie u stóp oczaru posadziłam kilka lat temu jednego ciemiernika cuchnącego. Kiedy kupowałam go w 2011 roku, był znacznie większą nowością niż teraz, zdecydowałam się na zakup bez pewności czy poczuje się dobrze w moim ogrodzie. Jak widać, był to dobry wybór, po kilku latach mam skupisko ciemierników, które jest atrakcyjne także w zimie.
Kolejna roślina która już kwitnie na moim wrzosowisku to wrzosiec krwisty, odmiana Snow Queen o białych kwiatach. Z pojedynczej niewielkiej rośliny rozrósł się w wielką poduchę, która miedzy śniegiem a stroiszem podnosi pierwsze kwiaty.
Jak co roku niestety nie udały się przebiśniegi, które widuję już w innych ogrodach... A jak przed-przedwiośnie w Waszych ogrodach?
 
*****
 

6 mar 2013

Pierwsze...

Ha!
Już są pierwsze, najpierwsze....
Bardzo delikatne....
Pączki krokusików, kwiaty ciemierników...
Nawet w kąciku pod jałowcem jest pierwsza przylaszczka.

I tylko przebiśniegi i ranniki nie przezimowały.
Ale za to mój ukochany oczar już zakwitł!

Uwielbiam oczary, są takie zaskakujące. Co roku, wiosną, czy właściwie przed-wiosną zadziwiają mnie tym niesamowicie radosnym, żółtym kolorem kwiatów.

Bardzo lubię je za to, że na tle badylkowatej uśpionej przyrody, przekonują mnie, że tak, to już wiosna! Niedługo skończę pozimowe porządki, wysieję nasiona pomidorków i posadzę bratki...

4 lis 2012

Zakwitł oczar!

Bardzo się ucieszyłam!
Po sześciu latach od posadzenia, gdy straciłam już nadzieję na kwiaty, mój najstarszy oczar zakwitł!

Rośnie na wrzosowisku i rododendronowisku, które w kolejnych latach zmienia swój skład. Niektóre rośliny marzną, inne chorują a oczar rośnie i rośnie... Każdej kolejnej wiosny oglądałam z nadzieją jego pędy i nic, nic, nic... A teraz daje mi tyle niespodziewanej radości!

Ucieszyłam się, że zakwitł jesienią a nie wiosną, podobnie jak w zachodniej Europie. Może zwiastuje to lekką zimę?

Więcej o moich oczarach pisałam tutaj...
A zwały mokrego śniegu połamały kalinę, wierzbę, wiąz...
Taki los ogrodnika: coś raduje, coś smuci.

13 mar 2012

Oczar jak forsycja

O oczarach już pisałam.
Jeśli jeszcze wahasz się czy warto, zobacz:
na tle bezkolorowych krzewów oczar wybucha kanarkowo żółtymi, wielkimi i pachnącymi kwiatami.
Teraz, w marcu, gdy jest troszkę cieplej niż w lutym kwiaty są większe, wyraźnie otwarte.
A u stóp oczara i przy wejściu do domu posadziłam pierwsze bratki. Na jesieni dorzucę cebulki przebiśniegów i krokusów. Nie wiem dlaczego, ubywa mi i ranników i przebisniegów. Muszę bardziej o nie zadbać, bo na przewiośniu tak bardzo ich brakuje...

25 lut 2012

Już! Oczary zakwitły!

Dziękuję za wsparcie. Jeszcze chwilkę to musi potrwać...
Dzisiaj, pierwsza przedwiosenna sobota w tym roku. Zobaczyłam już kwitnące oczary!
Jeszcze nie u mnie, obawiam się czy moje nie przeschły jesienią.
Posadziłam je niezbyt szczęśliwie w miejscu gdzie jest dość sucho, i po kilku dniach bez deszczu przesychają.
Tak piękne kwiaty mają krzaczki oczarów na terenie centralnym UW.
A ja o ubiegłorocznych oczarach pisałam tutaj i tutaj.
Czyli niedługo już będą kwitły przebiśniegi, ranniki, derenie....
A jak u Was?

16 mar 2009

Czarujący oczar...

Oczary (Hamamelis) to kolejne ciekawe krzewy, które wzbogacą kolekcję wczesnowiosennych kwiatów. Oczary kwitną w zimie - w zależności od temperatury - od stycznia do marca. Co ciekawe, ich kwiaty intensywnie pachną! Wyhodowano wiele odmian, których kwiaty przybierają różne barwy: od cytrynowej (odmiany Palida, Aphrodite), przez intensywnie żółtą (odmiany Brevipetala, Arnold Promise) aż do ceglasto-czerwonej (odmiany Diana, Jelena, Harry).
Oczary mają nieregularną sylwetkę, szeroko rozpostarte gałęzie. Dla zachowania takiego pokroju nie powinny być przycinane. Oczary dobrze rosną na wrzosowiskach, wśród zimozielonych iglaków. Warto posadzić je blisko scieżek lub podjazdów, abyśmy mogli z bliska podziwiać kwiaty i rozkoszować się ich zapachem. Ważne! Oczary powinno się kupować wczesną wiosną, kiedy najłatwiej porównać okazale kwitnące okazy i wybrać odmianę, która najlepiej uzupełni naszą kolekcję. Kwitnące kilkuletnie rośliny są drogie, ponieważ jest to krzew trudny do rozmnożenia. Sprzedawane okazyjnie, wyjątkowo tanie okazy, najczęściej zostały wyhodowane z nasion, prawdopodobnie jeśli zakwitną to dopiero po wielu latach i nigdy nie będą obsypane kwiatami jak rośliny z sadzonek wegetatywnych.
Jesienią liście oczarów przebarwiają się na złocisto-żółto, co czyni je atrakcyjnymi także o tej porze roku.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...