Za oknem coraz więcej śniegu. Od kilku dni naszą uliczką nie przejeżdżał pług, więc nie jest łatwo wyjechać. Ale w zamian jest pięknie.
Moje różowe storczyki (mieszańce Phalenopsis) kwitły już od wczesnej jesieni, stopniowo straciły kwiaty. Po opadnięciu wszystkich, przejdą na zasłużony odpoczynek, w innym miejscu.
Wybrałam się zatem w mroźny poranek na giełdę po kolejnego storczyka. Mróz wielki, pusto, śnieg ogromny. Biegnę więc do budki ze stroczykami, a tak tyle, tyle kolorów, że nie wiadomo, który tym razem....
Wybrałam kwiaty w ciepłych kolorach: żółto-różowe.
Potem znowu biegiem do samochodu, bo zamarzną. I tak jest teraz na moim oknie:
A za oknem uwijają się ptaszyska: głodne kosy zjadają owocki jabłonek ozdobnych i dzikiego wina,
a sikorki ziarenka, smalczyk, ziarenka, smalczyk i ziarenka.
Życzę Wam ciepłych i bezproblemowych zimowych dni!
STRONY MOJEGO OGRODU:
- Mój ogród
- Widziane w podróży
- Ogrody Botaniczne w Polsce i na świecie
- Z życia ogrodnika
- Nasza współpraca
- e-Barwy Ogrodu
- Barwne portrety roślin
- Posadź i podziwiaj!
- Na balkon i taras...
- Ogrodowe oblicze Warszawy
- Barwy natury w Polsce
- Biblioteka ogrodnika
- Róże i ogrody różane
- Warzywniki, warzywniki....
- Wpisy gościnne
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą falenopsis. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą falenopsis. Pokaż wszystkie posty
23 sty 2013
14 mar 2010
Orientalne piękności
Zaskakujące zestawieniami kolorów... Drapieżne i romantyczne...
Wyraziste i bardzo delikatne...
Dodają tyle barw do szarości niekończącej się zimy...
Storczyki - mieszańce Falenopsis (Phalenopsis) nie są zbyt wymagające. Dobrze znoszą warunki mieszkaniowe, kwitną nieprzerwanie w zimowych miesiącach. Trzeba jedynie dbać o ich podlewanie i kąpać je w miseczce z wodą zamiast tradycyjnego podlewania...
A wtedy kwitną i kwitną...
A nawet mają zaskakujące życie wewnętrzne...
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)