Hej:)
Już jestem po licencjacie:) Zdałam na 5:D Stres był ogromny, ale jakoś dałam radę. W międzyczasie się przeprowadziłam, byłam na rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko telemarketera. Czekam teraz na telefon, czy mnie przyjmą. Mam nadzieję, że się uda, bo chcę zostać na wakacje w Toruniu i zarobić troszkę pieniędzy. Dziś wracam na kilka dni do domu, gdzie mam remont. Będziemy z moim chłopakiem pomagać, ale notki będę pisać, bo bardzo mi tego brakuje:)
Co do paznokci to w międzyczasie sporo mi podrosły chociaż przez przeprowadzkę troszkę się podniszczyły. Coraz lepiej wychodzi mi stempelkowanie, bardzo polubiłam się z moim dwiema nowymi płytkami z essence:) Jeszcze nie jest idealnie, ale dojdę do wprawy niedługo:) Więcej nowości nie ma, bo nie miałam czasu na zakupy. Wczoraj byłam na chwilkę kupić prezent siostrze i chłopakowi. Dla siebie nie miałam już czasu nic znaleźć, widziałam fajną tunikę w New Yorkerze, ale miała zbyt duży dekolt.
Pierwszy mój wzorek z użyciem zwierzęcej płytki z essence.