Chustecznik w czarnobiałe-kwiaty

Dziś przestawiam Wam chustecznik w czarno-białe kwiaty.
Robiłam go na Warsztatach z moimi dzieciakami, Prace dzieciaków pokażę jak tylko będą gotowe i obfocone.

U mnie sporo się dzieje. Po pierwsze intensywnie pracuję, udzielam się, gdzie tylko mogę. po drugie zapisałam się na pierwszy od baaardzo długiego czasu kiermasz. Będę 01.04. w Zielonce.  Jestem taka podekscytowana i tworzę na potęgę!

Nawet przeprosiłam się z szydłem!

Pozdrawiam Was serdecznie!

Koty, koty i duuużo kotów

Moje najnowsze dzieło poczynione w weekend.
Komplecik chustecznik i wieszaczek na klucze.

Jak Wam się podoba? Uwielbiam robić przecierki!

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanego weekendu.

Dzięki za odwiedziny i przemiłe komentarze.
Pozdrawiam,

Wrzosowy chustecznik

Dawno mnie tu nie było! Oj dawno! Dlaczego? Szczerze mówiąc nie wiem.
Może po prostu musiałam zrobić sobie krótką przerwę. Miałam też sporo pracy. Musiałam przyzwyczaić się do zmian w pracy, do nowego, trochę innego trybu życia. Myślę, że mi się to udało.

W pierwszym październikowym poście chwalę się wrzosowym chustecznikiem. Przeważnie planuję pracę, które wykonam, biorę do ręki drewienko i kombinuję, co tu z niego zrobić. A z tym chustecznikiem  było inaczej. Pomalowałam bo na brązowo, wybrałam serwetkę, a potem przez blisko dwa tygodnie dobierałam wstążkę.
Jak Wam się podoba efekt końcowy?

Ja osobiście jestem zadowolona.
Powoli wkraczam w okres bożonarodzeniowy - zaczynam dziergać choinki :)

Na koniec mam prośbę. Czy ktoś z Was ma na sprzedaż takie kury z płyty mdf? Oczywiście nieozdobione. Nie mogę ich nigdzie kupić. A może ktoś z Was wie, w jakim sklepie są dostępne?

Takie małe też chętnie przygarnę.

Pozdrawiam Wszystkich gorąco.

Makowy chustecznik

Witajcie, 

Dziś chwalę się poczynionym niedawno makowym chustecznikiem. Uwielbiam tą serwetkę i motyw maków! 

Górna część chustecznika pokryta jest siecią spękań. 

U mnie nic się nie dzieje chwilowo. Odpoczywam sobie u mamy, obijam się równo. Trochę dziergam, ale zdecydowanie więcej czytam. Jakoś nie mogę się oderwać od mojego ukochanego Cobena. 

Pozdrawiam Was gorąco! W następnym poście będzie szydło.

Koci zestaw b&w

Witam Was serdecznie w moim dziewięćsetnym poście. 
Już tyle czasu jestem z Wami - sześć lat! 
 Postaram się w najbliższym czasie zorganizować z tej okazji jakąś zabawę. Ale teraz nie mam jakoś czasu o tym pomyśleć. 


Dziś  przedstawiam Wam koci komplet poczyniony niedawno na zamówienie. Wiem, że już nieraz widzieliście kocie chusteczniki i pudełeczka w moim wykonaniu, ale za każdym razem wychodzą mi inaczej, więc dlatego się chwalę.

Do kompletu powstała kocia skrzyneczka. Skrzyneczkę robiłam z wydruku komputerowego, gdyż serwetki z motywem tego kota są aktualnie nieosiągalne :-(

 

Zarówno chustecznik, jak i skrzyneczka mają czarno-białe przecierane boki i czarno-białą wstążeczkę w kropeczki. 

Już tydzień chodzę z kijkami. Czuję się wyśmienicie i sprawia mi to wielką frajdę. 

Pani Dyrektor dziś oficjalnie potwierdziła, że będę pracować w przyszłym roku szkolnym. Co więcej będę miała wychowawstwo i dużo więcej godzin. Nie będę już uczyć zajęć komputerowych - tylko sama matma! Nie mówię, że nie lubię uczyć komputerów, ale w matmie czuję się lepiej i uczenie tego przedmiotu sprawia mi wielką frajdę. 

Ogólnie jestem szczęśliwa! 

Pozdrawiam Was gorąco! 

Słoneczniki

Witam Was gorąco w sobotę.
Chwalę się dziś niedawno poczynionym chustecznikiem w słoneczniki. Tak mnie wzięło na słonecznikowy motyw.

Po raz pierwszy w życiu bejcowałam boki chustecznika. Musze przyznać, że nawet podoba mi się taki efekt.

Jak Wam się podoba?

Już niedługo wrzucę trochę szydła. Podziergałam ostatnio troszkę :-)

Szczęśliwa jestem jakoś ostatnimi dniami. Nie mam żadnego konkretnego powodu. Po prostu wstaję rano i mam powera do działania. To pewnie przez cieplutkie dni i słoneczko...
Aż się człowiekowi chce działać.

Pozdrawiam Was gorąco i życzę udanego weekendu :-)

Różany chustecznik

Poczyniłam pierwszy chustecznik otwierany "od góry" czyli jak tradycyjna skrzyneczka.
Oczywiście w roli głównej wystąpiła bejca i moja ulubiona różana serwetka.

Jak Wam się podoba?

Mam wstępne dobre wieści. Może nie powinnam o tym pisać, dopóki nie będę pewna na 100%, ale nie mogę się oprzeć. Otóż odważyłam się wreszcie zapytać Panią Dyrektor, jakie ma plany wobec mnie. Odpowiedziała, że ogólnie nie ma zastrzeżeń do mojej pracy i najprawdopodobniej przedłuży mi umową na przyszły rok szkolny. Możecie sobie wyobrazić moją radość. Chodziłam w skowronkach przez cały dzień.
Strasznie bym chciała zostać. To jest naprawdę super szkoła. Kadra nauczycielska jest jak wielka rodzina, dzieci mam kochane, do tego okolica przepiękna i moje małe mieszkanko. Po prostu żyć nie umierać!

Ostateczna decyzja Dyrekcji będzie pewnie późno w maju lub w czerwcu, ale wierzę, że nie zmieni zdania.

Pozdrawiam gorąco!

Wymiankowo dziś będzie

Jakiś czas temu wymieniałam się z Agnieszką.
Ode mnie poleciał koci zestawik w towarzystwie sóweczki.

Oczywiście nie postarałam się w kwestii opakowania, bo włożyłam to po prostu do kartonika, zabeazpieczyłam folią bąbelkową, aby się nic nie stało i wysłałam.
Natomiast ja dostałam prezent profesjonalnie zapakowany i cuuuuuudowny!

 

Wniosek jest jeden - jestem uzależniona od kolczyków sutaszowych! 

Dziękuję Agnieszce za wspaniałą wymiankę i w razie czego polecam się na przyszłość. 

Czy wiecie, co będzie we wtorek wieczorem? JADĘ DO DOMU!!!! 

Nie mogę się doczekać. 

Pozdrawiam gorąco :-) 

Po egipsku

 Dziś przedstawiam Wam egipski kufer na osobiste skarby i chustecznik do kompletu.

 

Jak Wam się podoba? 

Pozdrawiam Was gorąco i życzę Wam wszystkich udanego piątku i oczywiście weekendu. 

U mnie będzie częściowo pracowity, s częściow zakupowy :-)