Witajcie!
Dzisiejszy post będzie sponsorowany przez hasło: zapomniane starocie, które nie wrzuciłam na bloga. ;)
Jedną z nich jest komódka, którą zbudowałam od podstaw i poobklejałam papierem.
Na niej stoi zdjęcie rodzinne, walizka (też zrobiona z papieru) i kowboj, którego odziedziczyłam po starszym bracie. :D
A wewnątrz jest szufladka z suszonymi kwiatkami.
Całość to taka mała komódka wspominajkowa. :)
Mam nadzieję, że Wam się podoba.
Pozdrawiam serdecznie!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pudełko. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pudełko. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 29 kwietnia 2013
sobota, 20 kwietnia 2013
Romantyczne pudełko
Witajcie kochani!
Dawno mnie tu nie było. Za dużo rzeczy się u mnie dzieje. :P
Bez zbędnych ceregieli zapraszam na romantyczne pudełko dla Lemonade. Wszystkie materiały znajdziecie tutaj.
Dodałam kokardkę, stempelek, kwiatki i inne dziewczęce fru-fru. ;)
Rameczka zrobiona z masy plastycznej MS, a kryształek kupiony tak dawno, że już nie pamiętam. ;)
Dlaczego mnie tak długo nie było? Sporo obowiązków mi się narobiło i sporo makijaży (makijażów? :P). :)
Jeśli chcecie śledzić moje makijażowe poczynania, to zapraszam na mojego fanpage'a na Facebooku. Będzie mi bardzo miło jeśli klikniecie "Lubię to" i zostaniecie tam na dłużej. :)
A ja muszę zacząć nadrabiać scrapowe zaległości na blogu. :)
Pozdrawiam!
Dawno mnie tu nie było. Za dużo rzeczy się u mnie dzieje. :P
Bez zbędnych ceregieli zapraszam na romantyczne pudełko dla Lemonade. Wszystkie materiały znajdziecie tutaj.
Dodałam kokardkę, stempelek, kwiatki i inne dziewczęce fru-fru. ;)
Rameczka zrobiona z masy plastycznej MS, a kryształek kupiony tak dawno, że już nie pamiętam. ;)
Dlaczego mnie tak długo nie było? Sporo obowiązków mi się narobiło i sporo makijaży (makijażów? :P). :)
Jeśli chcecie śledzić moje makijażowe poczynania, to zapraszam na mojego fanpage'a na Facebooku. Będzie mi bardzo miło jeśli klikniecie "Lubię to" i zostaniecie tam na dłużej. :)
A ja muszę zacząć nadrabiać scrapowe zaległości na blogu. :)
Pozdrawiam!
niedziela, 18 listopada 2012
Witaj kruszynko!
W Lemonade pojawiły się nowe stemple witające na tym świecie małe kruszynki. I stąd też pomysł na pracę, którą tutaj prezentuję.
Wycięłam opakowanie - coś a'la torebka, które okleiłam brązowym papierem pakowym. (uważam, że ma niesamowity urok i do wszystkiego pasuje! :))
Wszystkie informacje dotyczące produktów znajdziecie tutaj.
Pozdrawiam i całuję!
Wycięłam opakowanie - coś a'la torebka, które okleiłam brązowym papierem pakowym. (uważam, że ma niesamowity urok i do wszystkiego pasuje! :))
Dodałam serwetkę, kawałek papieru z ręcznym przeszyciem, kwiatek i brokatową gałązkę.
Do rączki doczepiłam mały tag, który nieco wzbogaciłam o stempel, cyrkonię i wycięte serduszko. To serduszko mi się strasznie podoba! :)
Do środka schowałam małe skarpetki dla dzidziusia. :)Wszystkie informacje dotyczące produktów znajdziecie tutaj.
Pozdrawiam i całuję!
sobota, 17 listopada 2012
Zalterowane pudełko z Wichrowych Wzgórz
Kocham czytać, a jedną z moich ulubionych książek są "Wichrowe Wzgórza" Emily Bronte. I mimo tego, że Cathy to zła kobieta była, postać Heathcliffa to coś niesamowitego! Jeden z moich ulubionych bohaterów książkowych.
I właśnie ten klimat dzikiej przyrody i nieposkromionych uczuć postanowiłam zamknąć w pudełku po zapałkach.
Piórko, chwasty z trawnika i kawałek sznurka - taka "naturalna" zbieranina.
A w środku cytat z książki - tutaj może wygląda nieznacząco i idiotycznie, ale kto czytał książkę, ten wie, co tak naprawdę z sobą niesie.
I oczywiście moja droga filmowa para w adaptacji Wichrowych Wzgórz.
Całośc dla Lemonade, a szczegóły materiałowe znajdziecie tutaj. :)
Buziaki i do zobaczenia!
I właśnie ten klimat dzikiej przyrody i nieposkromionych uczuć postanowiłam zamknąć w pudełku po zapałkach.
Piórko, chwasty z trawnika i kawałek sznurka - taka "naturalna" zbieranina.
A w środku cytat z książki - tutaj może wygląda nieznacząco i idiotycznie, ale kto czytał książkę, ten wie, co tak naprawdę z sobą niesie.
I oczywiście moja droga filmowa para w adaptacji Wichrowych Wzgórz.
Całośc dla Lemonade, a szczegóły materiałowe znajdziecie tutaj. :)
Buziaki i do zobaczenia!
środa, 24 października 2012
Jesienne pudełeczko
Od czasu do czasu wypada coś zalterować, a jeśli jest to malutkie pudełko od zapałek, to tym bardziej zabieram się za to ochoczo. :)
Tym razem dla Craftmanii przygotowałam takie trochę jesienne, trochę shadowboxowe z produktem miesiąca, jakim są ćwieki epoksydowe (trudne słowo ;P).
Kawałek juty i sznurka zawsze dobrze wygląda. :)
A shadowbox to miła niespodzianka. :)
Oczywiście przestrzenności i pani z pieskiem znaleziona na internecie. :)
Wszystkie szczegóły materiałowe znajdziecie tutaj.
Życzę Wam dobrego dnia i dziękuję, że zaglądacie. A te Wasze komentarze - to coś rewelacyjnie podnoszącego wiarę w siebie. Dziękuję! :*
Tym razem dla Craftmanii przygotowałam takie trochę jesienne, trochę shadowboxowe z produktem miesiąca, jakim są ćwieki epoksydowe (trudne słowo ;P).
Kawałek juty i sznurka zawsze dobrze wygląda. :)
A shadowbox to miła niespodzianka. :)
Oczywiście przestrzenności i pani z pieskiem znaleziona na internecie. :)
Wszystkie szczegóły materiałowe znajdziecie tutaj.
Życzę Wam dobrego dnia i dziękuję, że zaglądacie. A te Wasze komentarze - to coś rewelacyjnie podnoszącego wiarę w siebie. Dziękuję! :*
niedziela, 17 czerwca 2012
Ptasie pudełko
Witam, witam! :)
Dzisiaj pokazuję ptasie pudełko zrobione dla Scrap Marketu. Skąd ta ptaszyna? No cóż... Odwiedziłam kiedyś sklep z rzeczami do domu i patrzę - o jaki fajny ptak! Ale stwierdziłam, że drogawy, więc zrobiłam swojego własnego! Z tektury, pomalowanej akrylówką, crackle paint, z przecierkami... A kiedy już skończyłam, zaczęłam zastanawiać się, co z nim dalej zrobić. :P To dorobiłam pudełeczko pełne słodkości.
Do tego trochę kwiatków.
Perełka na sznurku.
Wszystko w słonecznych kolorach.
A w pudełeczku - gniazdo ze słodyczami. :)
Dzisiaj pokazuję ptasie pudełko zrobione dla Scrap Marketu. Skąd ta ptaszyna? No cóż... Odwiedziłam kiedyś sklep z rzeczami do domu i patrzę - o jaki fajny ptak! Ale stwierdziłam, że drogawy, więc zrobiłam swojego własnego! Z tektury, pomalowanej akrylówką, crackle paint, z przecierkami... A kiedy już skończyłam, zaczęłam zastanawiać się, co z nim dalej zrobić. :P To dorobiłam pudełeczko pełne słodkości.
Do tego trochę kwiatków.
Perełka na sznurku.
Wszystko w słonecznych kolorach.
A w pudełeczku - gniazdo ze słodyczami. :)
Szczegóły materiałowe znajdziecie tu.
Po wczorajszej masakrze pogodowej, wreszcie wyszło słońce. Mam nadzieję, że i do Was trochę promyków dotarło.
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny! I wszystkie cudowne komentarze. Dziękuję! :*
Subskrybuj:
Posty (Atom)