Tag w brązach

Witajcie!
Tag ze starym zdjęciem? Oczywiście, że zrobię chętnie! :)
Moja kolekcja rośnie i składa się razem na mały albumik.

Całość w brązach na materiałach z Lemonade.

Dodałam trochę metalowych dodatków i kwiat.

A na zdjęciu ja w małej i grubej wersji. ;)

Wszystkie materiały, użyte do zrobienia tego taga, znajdziecie tutaj.
Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia następnym razem. :)

Papierowy domek dla lalek

Witajcie!
Co najfajniej robi się z papieru? Domki! :) Nie wiem, co w nich jest, ale raz na jakiś czas, jakiś muszę stworzyć, a tym razem powstał on ze ścinków papierów Lemonade.

Brzegi papierów i krawędzie domku podkreśliłam czarną kredką.

Dodałam również metalowy kluczyk, który idealnie wpasował się w całą kompozycję.

Wszystkie szczegóły dotyczące materiałów znajdziecie tutaj.
Wreszcie słonecznie! U Was też? :)

Motywująca ramka

Witajcie po tak długiej przerwie, że aż szok! :D
Dzisiaj prezentuję Wam rameczkę, zrobioną dla Lemonade.

Bazę, czyli samą ramkę, kupiłam w Pepco za całe 6 złotych. :) Biorąc pod uwagę fakt, że nie wygląda, jakby kosztowała parę złotych, stwierdzam, że zakup był wyjątkowo udany. :)
Tekst, który umieściłam w środku jest, jak dla mnie, niezwykle motywujący.

Wewnątrz nie mogło zabraknąć moich ulubionych papierów z tekstem i cudnej linijki.

Do tego kwiaty i listki wycięte z arkusza Victorian Garden z kropelkami rosy.

Wszystkie materiały potrzebne do stworzenia takiej ramki znajdziecie tutaj.
A Was co motywuje w chwilach załamania? Ja bym dodała jeszcze do tego kubek dobrej herbaty. ;)
Trzymajcie się ciepło i będę stopniowo nadrabiać zaległości. :)

Romantyczne pudełko

Witajcie kochani!
Dawno mnie tu nie było. Za dużo rzeczy się u mnie dzieje. :P
Bez zbędnych ceregieli zapraszam na romantyczne pudełko dla Lemonade. Wszystkie materiały znajdziecie tutaj.

Dodałam kokardkę, stempelek, kwiatki i inne dziewczęce fru-fru. ;)

 

Rameczka zrobiona z masy plastycznej MS, a kryształek kupiony tak dawno, że już nie pamiętam. ;)

Dlaczego mnie tak długo nie było? Sporo obowiązków mi się narobiło i sporo makijaży (makijażów? :P). :)
Jeśli chcecie śledzić moje makijażowe poczynania, to zapraszam na mojego fanpage'a na Facebooku. Będzie mi bardzo miło jeśli klikniecie "Lubię to" i zostaniecie tam na dłużej. :)
A ja muszę zacząć nadrabiać scrapowe zaległości na blogu. :)
Pozdrawiam!

Lemonade Blog Hop!

Witam na moim blogu wszystkich uczestników wiosennego blog-hopa Lemonade!
Jeśli dotarliście tu z bloga Fasoolki, to jesteście na właściwym tropie :-) Jeśli nie, wróćcie na początek i zacznijcie zabawę!

W Lemonade witamy wiosnę nowościami! Jest ich całe mnóstwo:  Wprowadzamy do oferty dziesiątki nowych stempli tematycznych, w tym obrazki, napisy i cytaty na okazję Chrztu św. i I Komunii. Każdy znajdzie coś dla siebie! Oto kilka przykładów:

 

Ale to nie wszystko! Mamy dwie kolekcje papierów wraz z zestawami stempli i dodatków, naklejki i nowość: dekoracyjne bordery. U mnie możecie zobaczyć  piękne romantyczne elementy, ozdoby i naklejki!

Jak Wam się podoba?
A teraz czas na słowo- klucz: POMAGA
Jeśli jesteście ciekawi kolejnego elementu kolekcji, skoczcie do bloga Oliwiaen.
Życzę powodzenia i miłej zabawy!

Liryczna zawieszka

Wykonana dla Lemonade przy współudziale zdjęcia mojego dziadka jako przesympatycznego młodzieńca. :)
A zainspirowałam się Krzysztofem Kamilem Baczyńskim, a właściwie piosenką, którą zaśpiewał mój *love love* Czesław Mozil z Melą Koteluk do filmu "Baczyński". To fragment utworu "Szczęśliwe drogi" i tak bardzo mnie rozmiękczył, że trzeba było coś z nim zrobić. I zrobiłam to:

Fragment wiersza pocięłam i podkleiłam taśmą piankową. Do tego liczne dodatki:

Stary kluczyk i mała buteleczka... Dodatki oczywiście z Craftmanii.

T oznacza Tadeusza, czyli mojego dziadka.

I na koniec fajne zdjęcie znalezione na internecie. :)

Wszystkie informacje dotyczące produktów znajdziecie tutaj.

Będziecie jutro na Skrapowisku w Łodzi? Bo ja i owszem! :) Identyfikatora mieć nie będę, bo nowego nie zrobiłam, a ze starym wstyd się pokazywać kilka zlotów pod rząd, ale szukajcie dużogadającej i głosnośmiejącej się osoby. ;) Do zobaczenia!

Artystyczna zakładka i przypomnienie o candy

Witajcie kochani!
Na wstępie - przypomnienie o moim candy. Do 12 lutego można wylosować tego shadowboxika. Coś mały ruch pod tym postem, więc zachęcam serdecznie - słodki jest. :)
A dzisiaj prezentuję zakładkę zrobioną dla Lemonade. Wyjątkową dla mnie, bo z przepiękną twórczością Alfonsa Muchy.

Dodałam dwa ćwieki i frędzelek. :)

 

Do tego postanowiłam dodać ozdobne opakowanie ze stemplem.

I oba elementy jednocześnie. :)

Wszystkie materiały znajdziecie na blogu Lemonade, czyli tutaj.

I jeszcze odnośnik do candy, tak dla przypomnienia. :)

Chmurkowy shadowbox i małe candy

Witajcie kochani!
Post miał być wczoraj, ale blogger odmówił współpracy. :/ A zatem...
Co fajnego można zrobić z cudnych papierów Lemonade - After the rain? Małego shadowboxa!
Najpierw wycięłam go z kartonu i okleiłam papierami. Do wnętrza dodałam mnóstwo chmurek podklejonych taśmą piankową.

Dodałam również słodkiego dzieciaczka retro i latawiec.

Do tego kilka kwiatków, aby dodać nieco słodyczy. :)

Wszelkie informacje materiałowe znajdziecie tutaj. A poniżej...

Zapraszam na małe candy!

Jeśli chcecie przygarnąć tego shadowboxa, to proszę o wpisanie się poniżej i zdeklarowanie takiej chęci. :) A poza tym, to, co zwykle: proszę o umieszczenie informacji o moim candy na swoim blogu i dodanie poniższego zdjęcia

I gdyby ktoś chciał zamieścić na pasku bocznym, to tutaj znajdziecie mniejszą wersję:

Zapisy trwają prawie miesiąc, bo do 12 lutego, a losowanie i wyniki nastąpią 13 lutego. Ponieważ są to urodziny mojego kochanego męża, dokona on losowania i prezentacji wybrańca. :)
Przesyłam moc całusów i życzę powodzenia!

Truskawkowa wróżka

Witajcie kochani!
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać, co można zrobić z opakowania po gąbeczkach do makijażu. :) Trzymałam je i trzymałam, w końcu postanowiłam coś z nim zrobić i doszłam do wniosku, że to świetny materiał na shadowboxa. Tak też powstała truskawkowa wróżka dla Lemonade.

Wystarczyło wyciąć kawałek papieru, ozdobić go stemplami, wyciąć dziurę na plastikowy wypukły element, a następnie wypełnić wnętrze. Ja postawiłam na soczyste truskawki z Lemonade.

Dodałam sporo taśmy piankowej, żeby zbudować przestrzenną scenerię. ;)

Do tego napis z ćwiekami z Craftmanii.

Na sam koniec kawałek sznurka i wyznanie - potwornie fotografuje się prace, które są zamknięte w szkle lub plastiku. Złapać ostrość to wyższa szkoła jazdy. :P
Mam nadzieję, że shadowbox Wam się podoba, a jeśli chcecie zobaczyć, z jakich materiałów powstał, zapraszam Was tutaj.
Miłego dnia kochani!

Wróicłam i nadrabiam zaległości :)

Oj, nie było mnie tu długo, nie było. :) Wszystko za sprawą świątecznych kartek, które musiałam "ulepić" w ilości hurtowej. Na szczęście udało się i wróciłam do żywych. :) Wkrótce Wam zaprezentuję świąteczne karteczki, a dzisiaj jeszcze... jesiennie. Na poprzednie wyzwanie Lemonade.

Zrobiłam taką coś a'la ozdobę ze słodkim zdjęciem.
Głównym punktem jest tu stempel z Lemonade o bardzo optymistycznym przesłaniu. :) Oraz wszelakie dary natury.

 Pomarańczowo i żółto... A teraz za oknem tylko biało i szaro (jak się trochę to białe rozpuści ;)). Chcę wiosnę!

Pozdrawiam serdecznie, przepraszam za taką długą przerwę w nadawaniu i obiecuję poprawę. :)
Buziaki!

P.S. Jeszcze na koniec piosenka, którą męczę siebie i innych. Optymizm w 100%. :)

Witaj kruszynko!

W Lemonade pojawiły się nowe stemple witające na tym świecie małe kruszynki. I stąd też pomysł na pracę, którą tutaj prezentuję.
 Wycięłam opakowanie - coś a'la torebka, które okleiłam brązowym papierem pakowym. (uważam, że ma niesamowity urok i do wszystkiego pasuje! :))

Dodałam serwetkę, kawałek papieru z ręcznym przeszyciem, kwiatek i brokatową gałązkę.

Do rączki doczepiłam mały tag, który nieco wzbogaciłam o stempel, cyrkonię i wycięte serduszko. To serduszko mi się strasznie podoba! :)

 Do środka schowałam małe skarpetki dla dzidziusia. :)

Wszystkie informacje dotyczące produktów znajdziecie tutaj.
Pozdrawiam i całuję!