Etykiety

Bałtyk Mierzeja Wiślana Zucchino flaminio aromaterapia aronia astry bez lilak bluszczyk kurdybanek bocian boczniaki bratki brzozy byliny chryzantemy ciasto dyniowe ciekawe zestawiania roślin cukinia cukinie cynie czarna malwa decoupage dereń dom drzewa dynie dzika róża dzwonek skupiony ekologiczna uprawa fiołki floks gailardia graby grudniowy ogród grusze grzyby głóg herbaty herbaty kwiatowe irys syberyjski jabłonie jabłoń jałowiec jaśnie pańskie jesienny ogród jesień jeżyny jeżówka purpurowa jodła karczochy kasztanowiec zwyczajny konwalia majowa kosmos ( onętek siarkowy) kosmos (onętek) kosmosy kot krzewy kwiat głogu kwiat wiśni kwiaty kwiaty jednoroczne kąpiel lecznicza lato na wsi lawenda leszczyna letnie kwiaty lilia azjatycka lilia bulwkowata liliowce lipa listopad w ogrodzie liście makrobiotyka maliny marcinki mieczyki miodunka morze motyle murarka ogrodowa naparstnica nasturcje naturalne terapie rumianek nietypowa rabata ogród orliki osty owce wrzosówki owoce pachnące kompozycje papryka plaża podbiał pole pomidory powojnik prymulki przetacznik ożankowy przetwory przyroda rośliny rudbekia rzeka róża pomarszczona róża zimą róże sad sikorki styl życia szałwia ozdobna szczygły szron słoneczna rabata słoneczniczek szorstkolistny tawuła truskawki trzcina trzmiele trzmielina trzmielina pospolita warzywa warzywnik wieczornik damski wieś winorośl wiosenny ogród wiosna wiśnie wrześniowy Bałtyk wrzosy zagroda zdrowa żywność zielononóżki zimowy ogród zioła zwierzęta złocień maruna łubin śliwy żurawie
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą róża zimą. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą róża zimą. Pokaż wszystkie posty

środa, 10 grudnia 2014

Grudniowy ogród

Dziś witam Was na chwilę i zostawiam zimowe obrazki, trochę bieli w moim ogrodzie. Nie mogłam odmówić sobie porannej przebieżki z aparatem. Nawet słońce wyjrzało, temp -4 , a piękny szron pokrył wszystko dookoła. Te okoliczności przyrody sprawiły, że poczułam się jak w bajkowej krainie:) Pozostawiłam przekwitłe kwiatostany rudbekii, jeżówki, ziół po to, aby móc zrobić własnie takie oszronione zdjęcia. Zauważyłam, że fotografowanie sprawia mi wielką frajdę, zdaje się, że oprócz ogrodnictwa mam nową pasję ;):).



Zostawiłam owoce róży nie tylko dla ptaków ale też i po to, aby robić takie zdjęcia :)




Młode graby zimą wyglądają właśnie tak.



 
Nie może zabraknąć zimowych badylaków :)








Pozostawiona szałwia wygląda zjawiskowo. Lubię ją o każdej porze roku i jako przyprawę naturalnie :)












Ostatnie boczniaki, mniam...

U Was tak, jak i u mnie moc przygotowań świątecznych widzę na blogach. Odwiedzam Was, jak tylko mam chwilkę. Uwielbiam ten świąteczny nastrój, nawet przedświąteczne porządki;). Mam moc pracy, przygotowuję święta dla rodziny, która liczy już kilka pokoleń :) Kończę kawkę i biegnę do pracy. Zostawiam Was w moim zimowym ogrodzie, życzę radości w sercu :):) Monika.