Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nuxe. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nuxe. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 6 marca 2014

Oczyszczanie twarzy

Żadna z nas pewnie nie zapomina o ważnym kroku , jakim jest demakijaż :) Nie jest to moja ulubiona czynność jeśli chodzi o pielęgnację ale wiem jak ważna dla mojej cery. Z pewnością każda z nas używa zupełnie innych kosmetyków w tej kwestii ale idea jest jedna ! Dokładne oczyszczenie to podstawa i wstęp do dalszych kroków pielęgnacyjnych. 
Jeśli macie chęć podejrzeć jak się ona przedstawia u mnie zapraszam do przeczytania dalszej części:)

* Pierwszym krokiem , od którego zaczynam oczyszczanie twarzy jest demakijaż oczu. W tym przypadku zawsze używam płynu micelarnego Bioderma Sensibio , świetny płyn, który doskonale zmywa cały makijaż , nie podrażnia okolic oczu i radzi sobie nawet z makijażem wodoodpornym. Używam od kilku lat i nie zamierzam zmieniać na nic innego.



* Po dokładnym demakijażu oka , wacik z płynem Bioderma Sensibio wędruje na resztę twarzy i kolistymi ruchami zmywam resztki makijażu na czole, policzkach , nosie, brodzie i szyi.

Czynność tą wykonuję do "czystego wacika":), moimi ulubionymi wacikami są duże, najchętniej w owalnym kształcie. Jeśli chodzi o wybór firmy… nie ma dla mnie większego znaczenia, kupuję te co są w promocyjnej cenie :)

* Tak oczyszczona udaję się pod prysznic , tu po kąpieli sięgam po stojące na półce z reguły minitaurki pianek do mycia twarzy , najchętniej Shsieido, Kanebo, co drugi , trzeci dzień używam również peelingu, który poprzedza oczyszczanie pianką.Jeśli chodzi o peeling wybieram te drobnoziarniste, do częstego stosowania , a najchętniej takie w proszku : Kanebo ,Givenchy,  drobnoziarnisty peeling Galenic, Lierac.



* Kolejnym , od kilku miesięcy dla mnie kluczowym krokiem w oczyszczaniu twarzy jest oczyszczanie szczoteczką soniczną Clarisonic Mia 2 . Amerykanki nie wyobrażają już sobie bez niej demakijażu, a świat mody jak donosi prasa jest wręcz od nich  uzależniony. Clarisonic Mia2 nałogowo do oczyszczania twarzy używają min Tom Ford i Kate Moss :) W Polsce już powoli też zaczynają robić furorę :)


Umycie twarzy tą szczoteczką zajmuje naprawdę niewiele czasu, można sobie swobodnie dostosować czas do własnych potrzeb ustawiając w funkcjach . Trochę żelu do mycia twarzy lub oliwki, woda i gotowe ! Superszybkie obroty szczoteczki ( około 400/ min ) działają na skórę jak masaż, dotleniając ją , lekko pilingują i skrupulatnie usuwają wszelkie zanieczyszczenia. Szczoteczki mają wymienne główki więc bez problemu można dopasować pod swoje potrzeby i wymagania naszej cery.  Użycie tej szczoteczki to nie tylko świetny demakijaż, masaż ale też lepsza wchłanialność kosmetyków pielęgnacyjnych jakie użyjemy zaraz po oczyszczeniu :)W zależności od typu skóry można ją używać raz lub dwa razy dziennie.Cery bardziej wrażliwe mogą używać jej tylko wieczorem a cery z grubszą , łojotokową skórą najlepiej dwa razy dziennie. Moja cera nie jest super wrażliwa, raczej nie ma skłonności do niedoskonałości  ale też nie jest mega cieniutka .. twarz oczyszczam szczoteczką raz lub dwa razy dziennie w zależności od czasu jakim dysponuję rano:)

Do oczyszczania twarzy z użyciem szczoteczki Clarisonic Mia 2 stosuję najchętniej żel do mycia Estee Lauder Perfectly Clean zamiennie z oliwką do mycia twarzy Dior Instant Gentle Cleasing OIl, a ostatnio dołączył jeszcze do mojej gromadki żel Algotherm , o którym pewnie niebawem napiszę więcej.

Po tak dokładnym w moim odczuciu oczyszczeniu twarzy pora na tonizację .Nie mam swojego ulubionego toniku , bardzo lubię testować nowe i nieznane mi kosmetyki i tu w przypadku tonizacji mam najmniejsze opory żeby nawet coś w ciemno kupić :) Pokażę Wam jakie obecnie używam : tonik Lancome Tonique Confort , pełniejsza recenzja tego kosmetyku również w przygotowaniu :)



Chwilę po toniku sięgam jeszcze po którąś z  wód,  a wśród stałych bywalców na półce jest u mnie Eudermine Shiseido i  woda brzoskwiniowa Clarins , o których już Wam pisałam :) lubię też wodę winogronową Caudalie .



Tak wygląda mój codzienny , wieczorny rytuał pielęgnacyjny jeśli chodzi o oczyszczanie twarzy. Rano  natomiast twarz myję pianką ( tą samą co pod prysznicem stoi ) i jak mam więcej czasu to szczoteczką Clarisonic Mia 2 z oilwką Dior , potem tonizacja i kremy pielęgnacyjne :)

Ale to jeszcze nie koniec ! choć pewnie już macie dość ;) 2-3 razy w tygodniu serwuję jeszcze sobie maseczkę oczyszczającą. Najczęściej używam Nuxe z trzema różami, jest na tyle łagodna że nie zrobiłaby krzywdy stosowana nawet codziennie. Raz w tygodniu sięgam po Glam Glow Super Mud , tą używam tylko w okresie jesienno - zimowym ze względu na bogactwo kwasów ;)



Mam nadzieję,że nie zmęczyłam Was tym wpisem i w czytelny sposób zobrazowałam jak oczyszczanie twarzy  wygląda u mnie. Ciekawa jestem Waszych sprawdzonych sposobów. Przywiązujecie do tego tak dużą uwagę jak ja?

Jeśli macie chęć przyjrzeć się z bliska nowościom makjiżowym Estee Lauder zapraszam na Ines Beauty

wtorek, 25 lutego 2014

Nuxe, krem do rąk Reve de Miele

Linia Reve de Miele to seria kosmetyków o intensywnie odżywczym, kojącym i łagodzącym działaniu, przeznaczona do cery suchej i wrażliwej.



Dzięki wysokiej koncentracji naturalnych składników krem odżywia skórę, naprawia ją i walczy z widocznymi oznakami starzenia się dłoni. Swoje pielęgnacyjne i ochronne właściwości zawdzięcza formule, która zawiera naprawczy miód akacjowy (1%), odżywcze i wzmacniające szlachetne olejki (3%) :* olejek ze słonecznika* olejek z róży piżmowej* olejek ze słodkich migdałów* olejek arganowy oraz masło Shea i przeciwutleniacz w postaci witaminy E


Nuxe, krem do rąk Reve de Miele zamknięty jest w plastykowej tubce o pojemności 75ml. Szata graficzna typowa dla marki Nuxe, ładnie , estetycznie , naturalnie i bez przepychu.


Konsystencja jest delikatna, nietłusta i całkowicie się wchłania nie pozostawiając uciążliwego  filmu na skórze dłoni.Pachnie delikatnie, nie narzucając się zapachem miodu, za którym nieszczególnie przepadam , dość długo pozostaje na skórze.Skóra nawet najbardziej spierzchnięta staje się delikatna , miękka i wygładzona, a efekt ten utrzymuje się długo i nie mam potrzeby kremowania dłoni co chwila… Przynosi ulgę :)

Dzięki formule przetestowanej w ekstremalnych temperaturach kanadyjskiej zimy krem koi i odżywia skórę dłoni (91%*), przywraca jej miękkość i eliminuje uczucie napięcia (96%*).* Test użytkowania przeprowadzony pod kontrolą dermatologiczną na 23 ochotnikach badanych podczas 28 dni stosowania w ekstremalnych warunkach w Kanadzie – odsetek badanych zgadzających się z przytoczonym twierdzeniem.

Zawiera 88% składników pochodzenia roślinnego. Nowy system konserwacji NUXE; nie wymaga użycia parabenów. Nie zawiera olejów mineralnych, i sztucznych barwników, składników pochodzenia zwierzęcego.
Jeśli macie chęć wypróbować Nuxe, krem do rąk Reve de Miele, bardzo polecam, myślę, że nikogo nie zawiedzie i stanie się stałym bywalcem kosmetyczki, torebki , nocnej szafki….

W składzie:
AQUA/WATER, COCOS NUCIFERA (COCONUT) OIL, DIMETHICONE, GLYCERIN, PENTYLENE GLYCOL, PROPYLENE GLYCOL DICAPRYLATE/DICAPRATE, BEHENYL ALCOHOL, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS (SWEET ALMOND) OIL, ARACHIDYL ALCOHOL, CETEARYL ALCOHOL, CERA ALBA/BEESWAX, MEL/HONEY, PERSEA GRATISSIMA (AVOCADO) OIL, ROSA MOSCHATA SEED OIL, PARFUM/FRAGRANCE, TOCOPHEROL, COCO-GLUCOSIDE, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, HELIANTHUS ANNUUS (SUNFLOWER) SEED OIL UNSAPONIFIABLES, TOCOPHERYL ACETATE, ARACHIDYL GLUCOSIDE, CARBOMER, GLYCINE SOJA (SOYBEAN) OIL, ETHYLHEXYLGLYCERIN, CAPRYLYL GLYCOL, ALLANTOIN, BUTYROSPERMUM PARKII (SHEA BUTTER) EXTRACT, TETRASODIUM GLUTAMATE DIACETATE, 1,2-HEXANEDIOL, SODIUM HYDROXIDE, ARGANIA SPINOSA KERNEL OIL, CALENDULA OFFICINALIS FLOWER EXTRACT, HORDEUM VULGARE CERA/SPENT GRAIN WAX, TROPOLONE [N2001/A].

W aptece Słonik możecie go kupić w promocyjnym zestawie 2 za 1 w cenie 32zł :D , zamawiając na Apteka Słonik nie zapomnijcie wpisać w uwagach do zamówienia hasła "czarna ines" , do Waszego zamówienia zostanie dołączona miła niespodzianka :D


Znacie ? lubicie ? 



wtorek, 14 stycznia 2014

Pielęgnacja ust

Usta to najczęściej pomijana w pielęgnacji  część twarzy. A to dzięki nim komunikujemy się z otoczeniem i stanowią erotyczną wizytówkę kobiet. Nawet najpiękniejszy kolor pomadki nie odda swojego uroku jeśli nałożona zostanie na zaniedbane usta. Właściwa pielęgnacja ust to czynność , która powinna wejść nam w nawyk :)


Skóra ust jest 7 razy cieńsza od skóry twarzy, jest o wiele bardziej delikatna i należy zwracać szczególną uwagę podczas pielęgnacji również i na nią. Naskórek nie ma gruczołów łojowych i potowych dlatego jest szczególnie narażony na wysuszenie, a to prowadzi po pierzchnięcia , bolesnych i piekących pęknięć a w konsekwencji do zmarszczek. Nie zawiera również pigmentów przez co nie ma naturalnej ochrony przed promieniowaniem.

Usta często jednak są pomijane w codziennym rytuale pielęgnacyjnym i  demakijażu , zapominamy o peelingu i nałożeniu odpowiedniego balsamu pielęgnacyjnego. Usta są bardzo ważnym elementem naszego wizerunku, zadbajmy o nie tak aby zawsze były piękne i zdrowe!

Moja pielęgnacja ust nie jest skomplikowana, choć po ilości kosmetyków jakie widzicie taką może się wydawać :)

1. Pierwszą i podstawową zasadą  jest demakijaż, usta również należy zmyć po całym dniu z resztek balsamów, błyszczyków czy pomadek, ja używam płynu micelarnego, tego samego co do pozostałej części twarzy.

2. Peeling i masaż. Jeśli używamy szczoteczki manualnej do mycia zębów możemy taką szczoteczką wykonać masaż ust. Najlepiej rano i wieczorem po umyciu zębów okrężnymi ruchami delikatnie masować. Taki regularny masaż zwiększa ukrwienie i zdolności regeneracyjne.Idealnie by było jakby była miękka, jeśli taki masaż wejdzie  nam w nawyk możemy kupić specjalnie do tego przeznaczoną , miękką szczoteczkę . Drugim ważnym elementem jest peeling, ja robię raz , dwa razy w tygodniu, jeśli nie wykonujesz masażu możesz częściej, oczywiście wszystko zależy od kondycji ust. Do peelingu można użyć zwykłego cukru zmieszanego z miodem lub solo albo kupić kosmetyk specjalnie do tego przeznaczony. Ja nie mam swojego ulubionego, obecnie stosuję jeden chyba z najbardziej popularnych.

PEELING DO UST PAT&RUB   - moja wersja różana


3. Nawilżanie, natłuszczanie . Tu w zależności od pory dnia, od tego czy jestem w domu i mam czyste łapki, czy warunki higieniczne na moich dłoniach i palcach są dobre, używam różnych i różnistych form i postaci balsamów ,pomadek nawilżających i natłuszczających.

* z reguły wieczorem, przed pójściem spać nakładam takie , które wymagają użycia własnych, osobistych paluszków :)



LIERAC Coherence Levres -balsam ma za zadanie redukować oznaki starzenia wokół ust , wypełniać i zachowywać ich kontur.

KIKO - naprawczy balsam, bogaty w składniki odżywcze , działając w nocy skupia się na naprawie bariery lipidowej naskórka i przywraca odpowiedni poziom nawilżenia .


CARMEX - tego gagatka nie trzeba chyba nikomu przedstawiać :) moja ulubiona forma w słoiczku , ale używam tylko w domu .



NUXE REVE DE MIEL - ultraodżywczy, naprawczy balsam do ust z miodem i olejkami roślinnymi . Chyba najlepszy kosmetyk do ust jaki miałam okazję stosować.

* w torebce , w kieszeni w fartuchu w pracy zawsze mam sztyfty i płynne formy, nie wymagające super czystych łapek .



CARMEX - forma płynna, najmniej przeze mnie lubiana i sztyft, tu najnowszy zapach z wanilią, zdecydowanie najlepsza wersja zapachowa jeśli chodzi o sztyfty jakie do tej pory wyszły :)


CAUDALIE  balsam do ust -przeciwutleniający , odżywia, chroni i łagodzi podrażnienia. Bardzo lubię ten balsam, bardzo dobrze radzi sobie w trudnych warunkach pogodowych takich jak wiatr, zimno. Jedyne co mi w miarę używania zaczyna przeszkadzać to zapach, jakby się zmieniał … to moje pierwsze opakowanie więc nie wiem czy te balsamy tak mają czy nie, w każdym bądź razie produkt w 99,5 % natrulany, to tak dla wielbicielek natury :D

4. Maseczka.  W tej roli świetnie się sprawdza miód, który nawilża, odżywia ,wygładza i nie trzeba go zmywać , wystarczy ze smakiem oblizać usta albo poprosić o to partnera, to chyba nawet lepszy pomysł :D. Ja stosuję jeszcze czasami maseczkę nawilżającą tą samą co ma do twarzy, albo Kanebo Sensai albo Biodermę :)

Pamiętajmy aby wybierać balsamy z filtrem, nie ma znaczenia czy to lato czy to zima. Bogate w witaminę A, B5, C, E oraz o wypiciu odpowiedniej ilości wody, nawilżać trzeba się również od środka:)

Jak wygląda Wasza pielęgnacja? Po jakiego typu produkty najchętniej sięgacie?

sobota, 2 listopada 2013

październik zakupowo :)

U mnie ,  pewnie jak u większości z Was październik mimo nazwy "miesiąc oszczędzania " nie był oszczędny, kilka kosmetyków naprawdę potrzebowałam a kilka wpadło do koszyka przy okazji:)
  
Dziś krótka prezentacja tego co w recenzjach pojawi się w listopadzie :)  



Większość to kosmetyki pielęgnacyjne,  jakoś na kolorówkę chyba nie miałam fazy:) czekam na zimowe kolekcje :) 

1) balsam do stóp Pat&Rub  z mojej ulubionej serii z trawą cytrynową i kokosem:D


2) peeling orzeźwiający do ciała Pat&Rub


3) serum do twarzy Flavo C w komplecie z maską - fajny zestaw w dobrej cenie:)


4) Oliwka do mycia twarzy Dior 


5) podkład Dior Capture Totale 


6) odżywka do rzęs Dior


7) kremik pod oka Shiseido Benefiance 


8)  Nowe serum do twarzy EL 


9) Błyszczyk  Collistar - nowość


10)  podkład w kompakcie Chanel - nowość udało mi się dorwać miniaturkę :)


11) maseczka do twarzy Nuxe 3 róże :)


Jesteście ciekawi któregoś kosmetyku szczególnie?
Nie wiem co to będzie się działo w listopadzie tyle limitowanych kolekcji wejdzie :) 
Macie już coś upatrzonego? w perfumeriach już wiele ciekawych zestawów z zapachami, niebawem pokażę co upolowałam :)



wtorek, 29 października 2013

Nuxe Body krem ujędrniający

Nuxe Body to linia pielęgnacyjna z minimum 85 % składników naturalnych i bez parabenów.



Nuxe Body krem ujędrniający działa dwukierunkowo : ujędrnia i wykazuje działanie przeciwzmarszczkowe.Bardzo przyjemna konsystencja umożliwia ukierunkowany masaż zwiotczałych partii ciała : uda, brzuch, biust i ramiona.



Skóra staje się delikatniejsza (100%*) i ujędrniona (86%*). W widoczny jest gładsza (82%*) i wzmocniona (81%*).*Test użytkowania przeprowadzony pod kontrolą dermatologiczną na 22 kobietach badanych podczas 28 dni – odsetek badanych ochotniczek zgadzających się z przytoczonym twierdzeniem.Nuxe Body krem ujędrniający zamknięty jest w plastykowym słoiczku z nakrętką o pojemności 200ml, w środku dodatkowo zabezpieczony tekturką .



Delikatna , masełkowa konsystencja, świetnie rozprowadza się na ciele, szybko wchłania i nie pozostawia tłustego filmu.



Nuxe Body dzięki zawartości :* mimoza brazylijska  * cukry owsiane - zapewniają natychmiastowy efekt liftingu * kigelia afrykańska * wyciągi z płatków żytnich - ujędrniają i wzmacniają strukturę skóry * wyciąg z jaśminu i witamina E - chronią skórę przed oznakami starzenia

Nuxe Body  należy wmasować kolistymi ruchami ze szczególnym uwzględnieniem problematycznych partii ciała rano i wieczorem dla uzyskania optymalnych efektów. Kosmetyk ten jest bardzo wydajny, mi przy regularnym stosowaniu 2 razy dziennie posłużył na miesiąc :), bardzo odpowiada mi nieklejąca się konsystencja  i zapach, subtelny i nie narzucający się. Chętnie do niego wrócę :)

W składzie znajdziemy :
AQUA/WATER, COCO-CAPRYLATE/CAPRATE, GLYCERIN, CETEARYL ALCOHOL, GLYCOL PALMITATE, DIETHYLHEXYL CARBONATE, BUTYLENE GLYCOL, DIMETHICONE, STEARYL HEPTANOATE, CETEARYL GLUCOSIDE, HELIANTHUS, ANNUUS (SUNFLOWER) SEED OIL, POLYMETHYL METHACRYLATE, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS (SWEET ALMOND) OIL, TOCOPHEROL, PARFUM/FRAGRANCE, HYDROXYETHYL ACRYLATE/SODIUM ACRYLOYLDIMETHYL TAURATE COPOLYMER, CAPRYLOYL GLYCINE, TOCOPHERYL ACETATE, CITRIC ACID, XANTHAN GUM, ETHYLHEXYLGLYCERIN, SODIUM HYDROXIDE, DIMETHICONOL, DEHYDROACETIC ACID, AVENA SATIVA (OAT) KERNEL EXTRACT, TETRASODIUM EDTA, MALTODEXTRIN, PENTYLENE GLYCOL, JASMINUM OFFICINALE (JASMINE) FLOWER EXTRACT, SECALE CEREALE (RYE) SEED EXTRACT, 10-HYDROXYDECANOIC ACID, SEBACIC ACID, POLYSORBATE 60, SORBITAN ISOSTEARATE, 1,10-DECANEDIOL, STRYPHNODENDRON ADSTRINGENS BARK EXTRACT, SODIUM BENZOATE, KIGELIA AFRICANA FRUIT EXTRACT, CITRUS AURANTIUM DULCIS (ORANGE) FLOWER EXTRACT, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS (SWEET ALMOND) FLOWER EXTRACT [N2104/A].


Bardzo dobry produkt! Polecam spróbować :)
Dostępny w aptekach , ja kupiłam Apteka Słonik 79,99zł 

Znacie ten krem ujędrniający ? 
A może macie swoich ulubieńców od ujędrniania w innych firmach, co polecacie?



wtorek, 10 września 2013

Nuxe Body - olejek modelujący sylwetkę do walki z cellulitem wodnym

Witajcie:)
dzisiaj słów kilka o olejku do ciała , mającego za cel walkę z cellulitem wodnym :)
Formuła tego olejku została opracowana w celu zredukowania cellulitu w obszarach najbardziej newralgicznych brzuch i biodra.


    Nuxe Body Huile Minceur Cellulite Infiltree


Olejek o pojemności 100ml , zapakowany w kartonik barwom odpowiadający serii Nuxe Body :)


Buteleczka jest szklana z pompką




Dozownik poręczny, podczas aplikacji nie zauważyłam większych problemów z cieknącym produktem po butelce, jednakże trzeba uważać aby nie wymksnęła się z tłustych łapek bo grozi jej rozbiciem :/

Kosmetyk ten bogaty jest w 10 olejków eterycznych 


Między innymi :
* wieczny kwiat
* cedr
* grejpfrut
odblokowujące nabrzmiałe komórki usprawniając odprowadzenie wody z tkanek
i redukując efekt "skórki pomarańczowej"

Olejek zawiera również koktajl 3 olejów roślinnych :
* sezamowy
* z orzechów macadamia
* z orzechów laskowych 
które w połączeniu z ekstraktem z kakao poprawiają elastyczność i jędrność skóry

Konsystencja - olejowa :)

  
Kolor również olejowy:)
Niewielka ilość wystarcza do posmarowania okolic brzucha i bioder, ja stosowałam go również na uda i ramiona, na bogato a co;)
Jeśli chodzi o wchłanianie ... to chyba jak z każdą oliwką, czy do cellulitu czy w ogóle do ciała.. taka sobie.
Ja każdą oliwkę jaką używam, nakładam na wilgotne ciało zaraz po kąpieli, ugniatam, wcieram, masuje... nie zwracam uwagi na czas wchłaniania gdyż takiego typu kosmetyki (oliwki) stosuję tylko na noc i nie ma dla mnie znaczenia czas w jakim się wchłonie:)
Na pewno duża zaletą tego olejku jest zapach, Kto zna kosmetyki Nuxe  ten wie:)
Zapach ziołowo - kwiatowy, intensywny, długo utrzymujący się na skórze , na piżamce do czasu wymiany na świeżą :)
Skóra rano, jest miękka, lekko napięta i bardzo gładka, tą gładkość wyczuwam od razu po nałożeniu, nie ma potrzeby szukać dodatkowego nawilżenia, w przypadku mojej naprawdę bardzo suchej skóry rano, po wieczornym naoliwianiu jest w świetnej formie:)
Co do działania anty cell :), ciężko mi jednoznacznie to określić, stosuję dwa preparaty, regularnie trenuję na siłowni, nie wiem co działa, nie wierzę w cudowne działania takich preparatów, nie wystarczy naoliwić się, leżeć , pachnieć i w między czasie podglądać swoje udo jak się pozbywa skórki... , no Kochani chyba się tak nie da ;)
Zawsze chętnie sięgam po takiego typu kosmetyki, tego nie znałam, chciałam poznać:)
Moja opinia, jeśli lubicie olejki, taką formę nawilżenia, pielęgnacji, a dodatkowo macie chęć zadziałać na pomarańczkę to polecam, naprawdę przyjemne użytkowanie, jeśli natomiast ta forma kosmetyku nie jest Waszym Love to sobie możecie podarować, jest wiele innych produktów o takim działaniu w konsystencji, którą chyba jednak większość akceptuje ( balsamy, kremy, masła)


Do kupienia w aptekach, ja zamawiałam w Apteka Słonik za 55,19zł

Znacie ten olejek ?
Co u Was się sprawdza w tej nierównej walce ?;)

Ines :*


środa, 21 sierpnia 2013

Nuxe - Huile Prodigieuse - wielofunkcyjny suchy olejek

Witajcie Kochani:)

tak jak w tytule, dziś o wielofunkcyjności tego cudownego olejku :)


Olejek ten zawiera 98,1% naturalnych składników:)
Zamknięty jest w szklanej przezroczystej buteleczce ze złotym dozownikiem i nakrętką.


Bardzo eleganckie opakowanie , cudnie wyglądające na łazienkowej półeczce :)


Dozownik jest typu spray co mi bardzo odpowiada , ale jedynie w wersji 100ml taka forma aplikacji jest dostępna :)


Kosmetyk ten  w nowatorskiej formule zawiera wysokie stężenie 6 szlachetnych olejków roślinnych z:

* orzechy makadamia- właściwości ujędrniające,odżywcze, wit ABE
* orzechy laskowe- właściwości wspomagające regenerację komórek,   chroniące włosy farbowane przed utratą koloru
* słodkich migdałów- właściwości uelastyczniające z wit A, B1, B2, D, E
* dziurawca - działanie przeciwzapalne, antyseptyczne 
* kamelii- zawiera dużą ilość antyoksydantów, chroni włosy i naskórek   przed utratą wilgoci
* ogórecznika - działa bakteriobójczo i przeciwświądowo, zmniejsza stany zapalne, łagodzi podrażnienia, utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia 

oraz witaminę E

nie zawiera silikonu, konserwantów ani olejów mineralnych :)



Zastosowanie :

# Twarz  i ciało - nakładamy okrężnymi ruchami wykonując delikatny masaż
# Włosy - na przesuszone końcówki włosów aby je odżywić
            Trik Nuxe:
       - spryskać włosy olejkiem i pozostawić na 15-20 minut w charakterze 
         maski , a następnie zmyć szamponem 
# Z podkładem dzięki czemu delikatnie się rozprowadzi bez rozmazywania 
# Kilka kropel dodanych do kąpieli uczyni skórę miękką i gładką 

Formuła tego olejku, odżywia, odnawia i wygładza skórę:)

Zapach... dla mnie absolutnie cudowny... delikatny ale ma to coś , przez co chętnie po niego sięgam...na włosach utrzymuje się długo..
Bardzo wydajny, kilka psików wystarcza na posmarowanie całego ciała:)
Rzeczywiście jest suchy:), idealnie rozprowadza się na ciele , świetnie nawilża skórę nie pozostawiając tłustego filmu, nie ma problemu z odzieżą, nie brudzi i nie tłuści,skóra jest gładka i lśniąca, odżywiona, zauważam to szczególnie na partiach ciała , które mam mocniej przesuszone..
Wtarty w końcówki dobrze je nawilża, na całe włosy jak nałożyłam momentalnie mi się tłuściochy zrobiły, ale po ponownym umyciu gładkość włosia mnie miło zaskoczyła:)uważam , że jako maska przed myciem włosów sprawdza się super.
Jedynie na twarz nie ma u mnie zastosowania, mam swoje sprawdzone kosmetyki i tą część ciała omijam :D


Na świecie co 6 sekund sprzedawana jest jedna buteleczka :)

Dostępne pojemności i ceny:

- buteleczka z atomizerem 100ml  Apteka Słonik 79,64 zł
- buteleczka 50ml  Apteka Słonik 46,16 w bardzo fajnym zestawie z 
miniaturkami :)

Zamawiając w tej aptece nie zapomnijcie wpisać w uwagach hasła "czarna ines" aby otrzymać dodatkowo próbkę kosmetyku Lirac :)

Lubicie takie suche olejki  ? 
Mieliście ten a może nabraliście ochoty?
Ja polecam :) fajna inność :D