Co do poniższego obrazka - jak obrabiałam zdjęcia to okazało się, że tego po lewej nie obfociłam osobno, a jest już niestety ciemno, więc na razie pokazuję tak - akurat obie stronki razem tworzą jakąś tam całość:
A tak w ogóle, to nic nie jest krzywe, tylko kopertowiec już baaardzo wypchany i ciężko zrobić proste zdjęcie... Tu można zobaczyć art journal z boku, razem z pomocnicą, która niestety nieco nieostra wyszła ;)
A z okazji Dnia Kota, który podobno dziś właśnie jest obchodzony, pokażę jeszcze na deser zdjęcie z moimi kotkami. Oto Ami (głównie biała, lat 6) i Mia (w większości czarna, około 5/6 miesięcy):