Pokazywanie postów oznaczonych etykietą elf. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą elf. Pokaż wszystkie posty

piątek, 21 września 2012

Paleta korektorów korygujących, Neutralize & Conceal e.l.f.

Paleta korektorów korygujących firmy e.l.f. to wszystko czego potrzebujemy, żeby ukryć przed światem swoje niedoskonałości. W palecie tej znajdują się cztery korektory. Dwa w kolorze beżowym, dzięki którym nadamy swojej twarzy idealny kształt. Ja nakładam je między innymi na czubek nosa, żeby optycznie go zmniejszyć, kości żuchwy i boki czoła, żeby wysmuklić twarz. Do tego troszkę pod kości policzkowe, żeby je uwydatnić.
Zielony służy do maskowania wszelkich niedoskonałości o czerwonym odcieniu jak np. pajączki, pryszcze czy zaczerwienienia.
Ostatni korektor jest w kolorze jasnego różu. Idealnie maskuje cienie pod oczami, delikatnie rozświetlając tą okolicę.


Wszystkie odcienie zamknięte są w wygodnym opakowaniu z lusterkiem. Dołączony jest też mały pędzelek, ale używam go tylko do nakładania korektorów na bardzo małe powierzchnie jak np. na pęknięte naczynka czy małe przebarwienia. Na pozostałe partie twarzy korektory najwygodniej nakłada mi się palcami.
Każdy korektor ma kształt prostokąta na tyle dużego, że łatwo nabrać go zarówno pędzlem jak i palcem. Ich konsystencja jest idealna, nie za twarda (łatwo się nakładają) i nie za miękka (po przejechaniu po nich pędzlem nie wylewają się na boki).
Korektory są bardzo wydajne. Używam ich intensywnie od tygodnia a zużycia nie widać praktycznie w ogóle. Myślę, że cała paletka wystarczy mi na kilka miesięcy używania.  Do tego kosztuje niewiele, bo około 20zł.
Polecam.

Do kupienia w sklepie:


niedziela, 26 sierpnia 2012

e.l.f. Makeup Lock&Seal


E.l.f Makeup Lock&Seal to produkt wielozadaniowy. Ma przedłużać trwałość naszego makijażu (nie tylko oczu ale też ust, policzków itd.), intensyfikować kolory cieni. Możemy go używać do nakładania cieni na mokro, do malowania kresek cieniami do powiek.

Jak to się wszystko ma w praktyce? Na pewno przedłuża trwałość cieni do powiek. Świetnie sprawdza się w malowaniu na mokro (tradycyjnymi cieniami lub też sypkimi). Zamiast w wodzie pędzel czy aplikator moczymy w tym preparacie. Uzyskamy bardzo intensywne kolory na powiekach, które utrzymają się wiele godzin.
Cień na sucho i z użyciem Lock&Seal
 Producent zaleca, żeby pokryć makijaż maczając załączony pędzelek w Lock&Seal. Próbowałam zrobić w ten sposób, ale okazało się to dosyć trudne, bo bardzo łatwo zamiast utrwalić makijaż możemy po prostu go rozmazać. Nie wyobrażam sobie też nałożenia go na policzki tym pędzelkiem. Tutaj przydał by się jakiś atomizer. Wtedy cały makijaż twarzy łatwo było by utrwalić, rozpylając mgiełkę. Ale pędzlem??? Jest to niemożliwe. Próbowałam też nałożyć go na brwi. I tutaj też się nie sprawdził, bo również nałożony cień mi się rozmazał a ponadto odczuwałam jakieś dziwne uczucie ściągnięcia skóry w tym miejscu. A usta? Hmmm, najpierw czułam pieczenie a gdy pieczenie przeszło szminkę bez problemów zmyłam chusteczką, więc na pewno się nie utrwaliła. No to zabrałam się za malowanie kreski. I tutaj Lock&Seal sprawdził się znakomicie. Może udało by mi się namalować taką samą kreskę używając tylko wody, ale na pewno nie byłaby ona tak trwała.

 No i na koniec ostatnie zastosowanie jakie udało mi się wymyślić, to nakładanie brokatu. I tutaj również sprawdza się całkiem dobrze. Musimy jedynie uważać, żeby za mocno nie zmoczyć pędzelka, żeby przy nakładaniu brokatu na wcześniej nałożony cień, po prostu go  nie rozmazać.


Ogólnie produkt uważam za średni. Wśród tylu zastosowań jakie proponuje nam producent sprawdza się tylko w trzech:
- jest bardzo dobry do nakładania cieni na mokro
- maluje się nim trwałe kreski
- ewentualnie można go również użyć do nakładania brokatu.

Swoje główne zadanie, czyli utrwalanie makijażu może i spełnia, ale niestety kosztem rozmazania go. Myślę, że do opakowania oprócz pędzelka i pojemniczka powinien być też dołączony malutki atomizer. Wtedy utrwalanie makijażu tym produktem miało by sens.




Cena około 20zł.
Pojemność 15ml.

Follow my blog with Bloglovin

wtorek, 14 sierpnia 2012

Wymianka

Ponieważ jestem typem antychomika i nie cierpię trzymać rzeczy, które już mi się znudziły, albo, których używam sporadycznie, postanowiłam zacząć się wymieniać z innymi dziewczynami. Może jest ktoś komu tak jak mi szybko nudzą się niektóre kosmetyki i miałyby ochotę się powymieniać. Jakiś czas temu sprawiłam sobie zupełnie nową paletę cieni (bhcosmetics), więc na początek chętnie pozbędę się swojej starej palety 100 cieni e.l.f.. Trochę makijaży już nią stworzyłam, ale zużycie jest minimalne (niektóre cienie są nietknięte lub tylko maźnięte).
Paleta wygląda tak:




To zdjęcie, jeszcze nowej palety lepiej oddaje kolory:
Co interesuje mnie w zamian? Myślę, że jakaś inna paletka lub np. dwie paletki Sleek były by super :D
A teraz kilka spraw technicznych.
Zawsze wysyłam listem poleconym i tego samego wymagam od osoby, z którą się wymieniam.
Jeśli wymieniam się z osobą, która nie jest mi znana (z sieci oczywiście) towar wysyłam po otrzymaniu przesyłki od niej. Niestety dwa razy zdarzyło mi się wymienić z oszustkami :/ Towar wysłałam a nie otrzymałam nic w zamian. Osoby, tłumaczyły się, że wysłały, ale zwykłym listem i nie mają żadnego dowodu nadania :( Dlatego list polecony to konieczność.
Jeśli są osoby zainteresowane tą paletką proszę wpisywać się w komentarzach lub pisać wiadomości na maila cleo8080@gmail.com :)
Jak wyszperam coś jeszcze to na pewno o tym napiszę :)

czwartek, 19 lipca 2012

Lakierowe cacuszka

Przeglądając blogi dziewczyn zajmujących się wizażem doszłam do wniosku, że inspiracją do stworzenia makijażu może być wszystko. Widziałam makijaże inspirowane owocami, zwierzętami, postaciami z bajek czy filmów. Zastanawiałam się czym by tu jeszcze można się zainspirować? No i wpadłam na pomysł - biżuteria. Na początek poprzeczkę postawiłam sobie wysoko, bo za inspirację posłużyły mi kolczyki, które są tak piękne, że stworzenie choć w połowie tak pięknego makijażu jest praktycznie niemożliwe. Ale ja lubię wyzwania.



Kolczyki stworzyła Kasia, która jest lakieromaniaczką. Razem zaczynałyśmy pisanie blogów prawie 3 lata temu na bloxie. Ja pisałam (i nadal piszę) o makijażu ona o lakierach do paznokci. Jakiś czas temu Kasia zaczęła używać lakierów nie tylko do malowania paznokci, ale również do tworzenia przepięknej biżuterii. 
Jej dzieła możecie zobaczyć na jej nowym blogu:
http://lakierowecacuszka.blogspot.com/
oraz na jej stronie na Facebooku:
https://www.facebook.com/LakieroweCacuszka

A teraz makijaż:
 
 
  
 
I jak ?? Sprostałam zadaniu??

Kosmetyki jakich użyłam to:
- paleta 100 cieni e.l.f.
- paletka sleek Acid
- granatowy cień Hean
- brokat NYX
- eyeliner w pisaku e.l.f.
- srebrna żelowa kredka Avon
- tusz L'Oreal
- poczwórne cienie Hean do podkreślenia brwi
- żel do brwi Wibo
- podkład Joko
- puder Joko
- róż Avon
- bezbarwny błyszczyk Avon

piątek, 29 czerwca 2012

Kwiecisty konkurs u Cleo80

Tak sobie pomyślałam, że skoro dzisiaj zaczynają się wakacje, będziecie miały mnóstwo czasu na robienie makijaży. Ja bardzo chciałabym te makijaże zobaczyć, więc postanowiłam zorganizować dla Was konkurs. Jak wiecie uwielbiam kolorowe makijaże, więc tematem konkursu są "Kwiaty". Nie chcę jednak, żebyście sobie malowały kwiaty na buzi. Chcę, żeby były to makijaże wyjściowe, inspirowane kwiatami. Dopuszczalne jest użycie sztucznych rzęs, czy cyrkonii (w rozsądnych ilościach).
Żeby wziąć udział w konkursie na swoich blogach piszecie notkę zatytułowaną
"Kwiecisty konkurs u Cleo80" i tam prezentujecie swoje prace. Dodatkowo przesyłacie jedno zdjęcie na adres cleo8080@gmail.com . Na jednym ze zdjęć musicie trzymać własnoręcznie napisaną karteczkę z tytułem konkursu (lub napisać to sobie np. na ręce). Pod tym postem podajecie link do konkursowej notki. W konkursie możecie wziąć udział tyle razy ile macie ochotę. Konkurs trwa od 29 czerwca 2012 do 31 sierpnia 2012, czyli przez całe wakacje. Macie więc mnóstwo czasu na zgłoszenie Waszych prac. Biorąc udział wyrażacie zgodę na publikację swojej pracy na moim blogu. 
A teraz nagrody :-D
Nagrodę główną przyznam osobie, której praca najbardziej mi się spodoba. A jest nią:

Zestaw e.l.f., w skład którego wchodzą 3 cienie do powiek, kredka, podwójny tusz, pędzelek, sztuczne rzęsy, temperówka i aplikatory.
Lakier Oriflame.
Kolczyki z kwiatowym motywem.
Szminka L'Oreal.

Żeby dać szansę na wygraną wszystkim (nie tylko wprawionym makijażystkom), drugą nagrodę postanowiłam przyznać drogą losowania. I tutaj każde Wasze zgłoszenie zwiększa  szanse na wygraną. Wśród wszystkich zgłoszeń wylosują osobę, która otrzyma taki skromny upominek:

Paletka wet'n wild
Kolczyki z kwiecistym motywem.
Tusz L'ambre 
Lakier Wibo
Cień w płynie Avon
Mineralny cień Laura Mercier w kolorze Peach luster

 Nagrody wysyłam tylko na polskie adresy!!

Mam nadzieję, że nagrody Wam się spodobały :) Zapraszam więc wszystkich do zabawy.
Powodzenia !

wtorek, 12 czerwca 2012

Miedź i zieleń

W ruch poszła moja nowa, wygrana paleta 100 cieni firmy e.l.f. :D
Na razie bez większych szaleństw. Makijaż w kolorach miedzi i zieleni.


W filmiku zapomniałam dodać, że cienie nakładałam na mokro (poza jasnym zielonym, którym rozcierałam ciemny zielony).

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...