Jeszcze kilka dni temu wielkie świętowanie w rodzinnym gronie, oczekiwanie na przyjscie Mikołaja a było ich kilku tego roku :) spisali sie dzielnie... każda z nas otuliła dom czymś świątecznym, niecodziennym by nadać magii ;)
w ostatnią niedzielę adwentu
choineczka pachnie do dziś, została przymocowana do karnisza ponieważ każda bąbka, każdego dnia musi być wprawiona w ruch :) mój synuś tego nie przepuści.
czerwone akcenty plubił nasz piesio :)
ozdoba klatki schodowej :)))
Miłego wieczoru i odpoczynku przed szaloną nocą sylwestrową ;) !!!