pytanie ..........

Dzisiaj znowu wspólne dzierganie i czytanie. Jak ten czas leci. Przecież dopiero pisałam taki post.

Nie ma co się nad tym tak bardzo zastanawiać, bo i tak nie mam wpływu na umykające dni.

Dziergam więc czapkę i czytam, powoli, ale czytam.... w ramach zabawy u MAKNETY

W związku z czapką 

Pytanie :

 Co robię źle, że wychodzi mi to wszystko na ukos. (nadmieniam, że nie przekręcam oczek) ?
Ścieg, to dwukolorowy ścieg patentowy.

Całkiem może być, ale szczerze przyznam, iż licze na to, że jak skończę i zdejmę robótkę z drutów, to się robótka samoczynnie wyprostyje:)

Czytam wolno moją perełke, bo codziennie, kilka godzin przed południem bawię się :)

                                                                              ♥ 

                                                                              ♥ 

z pewną młodą damą w takie różne smieszne zabawy :)))

                                                                         ♥ 
                                                      I to uż wszystko na dzisiaj..........
                                                     ......... serdeczności
                                                             ................. kryska ♥ 

Dla małego chłopca

który ma na imię Ole.

Granatowy sweterek z włóczki Kotek - 100% akryl, druty nr 4
Zużyłam motek i troszkę

Literki, to połączenie jakiegoś szarego, cienkiego akrylu i szarej Alpaki.

Rozrysowałam je na kratkowanym papierze.

Myślę, że sweterek będzie długo służył małemu Ole.

♥ 

I to już wszystko na dzisiaj...........
 serdeczności........
................do następnego razu

 kryska  ♥ 

Moje perełki

Już dawno nie było mnie w środę na wspólnym dzierganiu i czytaniu.
Dzisiaj mam dużo czasu, bo Hania dała mi wolny dzień :)
Śledzie zrobione, przechodzą smakami i zapachami w lodówce.
Do wspomnianych śledzi, bliżej pory obiadu, ugotuję ziemniaki w mundurkach....... i będzie uczta :)
Wracając do czytania i dziergania................
Wspominałam kiedyś, że udaje mi się od czasu do czasu upolować na Allegro książkową perełkę.
Dzisiaj pochwalę się moim ostatnim nabytkiem.

Twarda okładka, szyta, pożółkły, gruby, pachnący papier, duże litery.
Obwoluta, trochę zniszczona, ale wyleczę ją.
Oto moja nowa zdobycz :)

Podziwiajcie ze mną:

460 stron szczęścia :)

barwne zdjęcia

ilustracje ze zbiorów Muzeum Narodowego

indeks osób.................... jestem zachwycona :)
Książka  została wydana w roku..............byłam rok po maturze

Dzierganie będzie, bo dzień bez dziergania, to dzień stracony, ale dzisiaj więcej czasu poświęcę książce.......i to zaraz zaczynam :)

Dzisiaj ....razem z MAKNETĄ

♥ 

 I to już wszystko, czym chciałam się dzisiaj pochwalić

serdeczności  ..........

   ................do następnego razu

 kryska ♥ 

Jaka różnica .........

Pierwszy raz tak się złożyło, że zrobiłam kolejno dwa kołowce z takiej samej włóczki, z małą jednak różnicą.
Jak się okazuje, ta mała różnica nie jest wcale taka mała.
Żeby nie trzymać dłużej w napięciu......zamieszczam zdjęcie, a pod zdjęciem wyjaśnię o co tak właściwie chodzi :)

 Sweter po prawej został wykonany z włóczki Tosca Light Lang Yarns
Pokazywałam go TUTAJ
Kołowiec po lewej wykonałam również z włóczki Tosca Light, ale w połączeniu z szarym akrylem Kotek.

Z tego mariażu powstało (  na drutach nr 6 ) porządne, grube, ciepłe swetrzysko.

                                                                                   ♥ 

                                                                              ♥ 

                                                                                   ♥ 

A Wy.........którą wersję wolicie?

♥ 

 I to już wszystko, czym chciałam się dzisiaj pochwalić

serdeczności ślę ..........

   ................do następnego razu

 kryska ♥ 

Drops Delight w roli głównej

Chusta, nie wiem już która, wykonana z tej włóczki prezentuje się dość okazale

Jest miękka, miła w dotyku, ciepła...bo to przecież wełna.

  Owa mgiełka ma wymiary 200 / 80

Powstała z 2 motków wspomnianej włóczki.

Pięknie się blokuje. 

♥ 

 I to już wszystko, czym chciałam się dzisiaj pochwalić

serdeczności ślę ..........

   ................do następnego razu

 kryska ♥ 

niedzielna sesja............

Witam słonecznie...... dosłownie i w przenośni:)
Słońce, to życiodajna moc. Ożywiłam się ja, ożywiły się sikorki.
Oglądajcie, uśmiechajcie się słonecznie :)

♥ 

♥ 

♥ 

♥ 

♥ 

♥ 

♥ 

Miłej niedzieli.............

...........................serdeczności

kryska ♥