Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mięsa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mięsa. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

SCHABOWE Z NIESPODZIANKĄ


Zrobiłam ostatnio takie własnie schabowe z niespodzianką.Ja bardzo nie lubię rozbijania mięsa a potem stania i smażenia ,ale niektórzy domownicy a jest ich dość spora gromadka czasami  lubią schabowe dostać na obiad..Te wymyśliłam na biegu ,żeby były inne bardziej kolorowe i ciekawsze od tych tradycyjnych i muszę przyznać ,że wyszły smaczne i soczyste.Zestaw pomidorów suszonych i bazylii należy do moich ulubionych i gdzie tylko mogę to wciskam ile się da .

PRZEPIS:na 1 osobę
1 spory rozbity kotlet schabowy
1-2 suszone pomidory
3-4 listki bazylii
1 plaster sera
pieprz ziołowy + trochę soli do posypania mięsa
bułka tarta ,jajko do panierowania
olej rzepakowy do smażenia

Mięso nacieramy z obu stron pieprzem ziołowym i ewent. lekko solą
Układamy składniki jak na zdjęciu
Składamy mięso na pół i ręką dociskamy boki
Panierujemy w jajku i w bułce
Smażymy na powoli na średnio rozgrzanym oleju
Ja najpierw rozgrzewam olej a jak już jest wystarczająco gorący to zmniejszam ciepło z 9 na 5./6(kuchnia elektryczna) i wtedy smażą się na ładny złoty kolor .
Żeby schabowy był smaczny nie wolno smażyć szybko dlatego tak rzadko je smażę bo nie znoszę pilnowania i tej bezczynności kuchennej ;)



wtorek, 20 sierpnia 2013

ROLADA Z UDŹCA INDYCZEGO Z BAZYLIĄ I AKASMITNYM SOSEM BRZOSKWINIOWYM :)

Jeżeli lubicie połączenie mięs i owoców to mam dla Was następną propozycję.Tym razem  jest to rolada z udźca indyczego,pysznego,soczystego i chudego mięsa pod względem zawartości tłuszczu .Ja bardzo lubię tę część indyka i często robię dla dzieciaków kotlety mielone.

PRZEPIS:

1 udziec z indyka (ok1 kg)bez kości
pieprz ziołowy
listki bazylii
1/4 szkl. gorącej wody
1 łyżeczka oleju rzepakowego

NA SOS:
sos który wytworzył się podczas pieczenia
2 dorodne brzoskwinie
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
szczypta chilli 

Mięso myjemy osuszamy ręcznikiem papierowym i nacieramy pieprzem ziołowym z obu stron.
Obkładamy mięso suto liśćmi bazylii i zwijamy ciasno w roladę
Okręcamy nicią,kordonkiem żeby rolada miała ładny kształt
Wkładamy roladę do pojemnika z pokrywką i zostawiamy na 24h w lodówce
Na patelni rozgrzewamy 1 łyżeczkę oleju ,mięso osuszamy ręcznikiem papierowym  bo puści trochę wody i obsmażamy ze wszystkich możliwych stron
Przekładamy obsmażone mięso do naczynia żaroodpornego ,podlewamy 1/4 szkl gorącej wody
Zakrywamy naczynie pokrywą i wstawiamy do nagrzanego do 190-200stC. piekarnika
Piekłam ok 70min.

Po upieczeniu wyciągamy roladę i zostawiamy aby ostygła całkowicie ,jeżeli chcemy zjeść jako zimną przystawkę lub na czas kiedy zrobimy sos i będzie to danie obiadowe..Na zimno zdecydowanie lepiej się kroi.

Robimy sos:
Sos wytworzony podczas pieczenia przelewamy do pojemnika w którym będziemy miksować
Dodajemy 2 pokrojone brzoskwinie razem ze skórką,chilli  i miksujemy na gładki i aksamitny sos
Przelewamy do małego garnuszka zostawiając 1/4 szkl  sosu do którego dodamy 1 łyżeczkę mąki ziemniaczanej
Jak sos się zagotuje dodajemy rozpuszczoną mąkę i gotujemy do zgęstnienia.
Sos ma być gęsty ale płynny

                                    Dodatek świeżej brzoskwini kieliszek wina i Bon appetit :)

                         Przepis dodaję do konkursu ,który jest organizowany na Durszlaku
I szczerze mówiąc/pisząc to bardzo mnie zaintrygowała ta książka .Jestem gotowa wypróbować Paryską dietę dr.Cohena :)
Ktoś coś wie na jej temat,czytał książkę ? Dajcie znać co sądzicie?


piątek, 28 grudnia 2012

Karczek pieczony trochę parowany... z lubczykiem żeby mnie kochali;)

Lubicie pieczony karczek?Ja lubię pomimo że tłuściutki to bardzo lubię kanapkę z karczkiem i chrzanem.Piekłam już na różne sposoby w naczyniach zamkniętych w folii w papierze na ruszcie ale tym razem upiekłam na blasze z piekarnika i podlałam wodą i upiekł się cudnie i nie wysuszył się .Piekłam tym sposobem nóżki z kurczaka i pomimo że nie leżały w przyprawach bo nie było czasu to pięknie przeszły smakiem.Wygląda na to ,że zacznę chyba zbierać na piekarnik z funkcją pary :)
Lubczyk dodaję z premedytacją bo wiadomo zioło miłości hehehe Ale tak na serio to używam bo naprawdę poprawia smak mięska,sosów ,zup.To tak jak z rosołem  ,jak nie ma lubczyku to już nie smakuje tak jak prawdziwy rosół z dzieciństwa .Dlatego zbieram latem lubczyk ,mrożę i suszę żeby na zimę wystarczyło

PRZEPIS:
2 kg karczku
cebula
woda
użyłam przypraw :
sól,pieprz-soli to tak na oko dałam zawsze zapomnę użyć łyżeczki
suszony czosnek -ok łyżeczki
majeranek suszony- najwięcej daję bo uwielbiam
rozmaryn suszony-1/2 łyżeczki
tymianek suszony-1łyżeczka
lubczyk suszony1/2 łyżeczki
przyprawy typu vegeta ok 1 łyżeczki
trochę oleju -ryżowy ,rzepakowy
Natarłam mięso i zawinęłam w folię.Wstawiłam do lodówki na 1 dzień

Przełożyłam mięso na blachę z piekarnika wyłożoną papierem do pieczenia (może być folia alu )
Cebulę skroiłam i poukładałam na około mięsa
Nalałam ok 1 szkl wody ciepłej i wstawiłam do zimnego piekarnika
Nastawiłam na 180stC i piekłam 160-180min  z funkcją pieczenie na ruszcie z obiegiem powietrza u mnie to taki znaczek www(oznacza grill) a pod spodem wiatraczek Ale można piec również góra/dół ale w prodiżu W prodiżu takie mięsa to pieką się najlepiej i najpyszniej smakują.Pamiętam z dzieciństwa:)
Po połowie czasu przekręciłam mięso

1kg karczku pieczemy ok.100-120min
1,5kg karczku'''''''''''''''''''''''ok 140-160min
jeżeli wsuwamy mięso do zimnego piekarnika .
Te wskazówki wyczytałam w książeczce dołączonej do mojego piekarnika


Spróbujcie niby ameryki nie odkryłam ale kto nie piekł z woda powinien spróbować:)
Po upieczeniu mięsko przekładam na folię i zakrywam całe zostawiając tak do całkowitego ostudzenia
Tak upieczony karczek można też podać na obiad .Na gorąco prosto z piekarnika jest pycha


sobota, 19 maja 2012

karczek pieczony w zalewie 5cio minutowej

 
Robi się coraz ładniej i oby już tak zostało ,a żeby nie stać w te słoneczne dni w kuchni dłużej niż potrzeba proponuję sposób na w sumie dość szybki obiad a przynajmniej nie taki przy którym się napracujemy. Piekę w ten sposób już jakiś czas i jestem przekonana ,że Wam również się spodoba:) Pamiętacie przepis który krążył i z pewnością krąży w blogosferze na WĘDLINĘ DOMOWĄ ?
Pomyślałam ,że skoro w garnku to i w piekarniku też można i
do tego szybciej bo w ciągu przynajmniej 2 godzin mamy smaczny kawał mięsa na obiad .Zresztą na zimno też jest pyszny i w sam raza na kanapki
Mięsa nie musimy wcześniej szykować w przyprawy ,praktycznie możemy prosto ze sklepu umyć i szykować obiad .Ja zazwyczaj kupuję dzień przed pieczeniem i przez całą noc trzymam w osolonej wodzie z dodatkiem octu (1-2 łyżki) Mięso jest lepsze przynajmniej mnie się tak wydaje.Nie solę wody mocno ale lekki smak soli jest wyczuwalny
Aha i jeszcze sól do marynaty  bo jeżeli lubicie miej lub więcej to redukujcie ilość ,po pierwszym wypieku mięsa  będzie już wiadomo ile czego potrzeba .Wszystko zależy od ilości mięsa i naczynia w którym będziemy piec .Ja nie lubię dużo soli więc nie daję jej więcej niż w 1/2szkl .Ale tak jak mówię każdy ma swoje kubki smakowe i dla jednych jest za mało soli dla drugich za dużo:)
Zachęcam do wypróbowania ,zioła ,przyprawy nie są tu stała przeszkodą każdy może wg. siebie doprawić.Jeżeli się skusicie to proszę się pochwalić czy smakowało?:)
 

PRZEPIS PODSTAWOWY WYGLĄDA TAK
 2 kg mięsa ( szynka, karczek, pierś z indyka) 
2 litry wody 
1/3 lub 1/2 szklanki soli
  1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego 
1/2 łyżeczki pieprzu naturalnego 
4 ząbki czosnku 
2 łyżki majonezu Winiary  
przyprawy takie jak ziele angielski, kolendra, kumin .. wg życzeń i upodobań ( u mnie 4 szt ziela, 2 liście laurowe, kolendry łyżeczka i kuminu łyżeczka )

PRZEPIS NA KARCZEK PIECZONY WG.MOJEGO PRZEPISU:

Ilość wody jest uzależniona od wielkości naczynia w którym będziemy piec.Musi być wysokie na tyle żeby nam się mięso zmieściło a płyn przykrył przynajmniej 3/4 mięsa.Trzeba pamiętać ,że mięso podczas wypieku też oddaje płyny.

Na kg mięsa stosuję połowę wszystkiego z zalewy +łyżkę musztardy dijon
Nie dodaję tutaj kuminu i kolendry!
1 łyżeczka ziół prowansalskich
1 łyżeczka tymianku
2 łyżki majeranku
ze 2 piętki chleba
2 cebule
łyżka oleju do podsmażenia mięsa
Mięso umyte osuszone smażę ze wszystkich stron na ładny złoty kolor
Cebulę również podsmażam
W dużym naczyniu rozrabiam wszystkie składniki do zalewy w ciepłej wodzie 
Mięso przekładam do naczynia żaroodpornego z pokrywką
Wrzucam cebulę ,po bokach upycham chleb i zalewam zalewą tak aby choć 3/4 mięsa było zakryte 
Piekę w nagrzanym do  200stC zakryte pokrywką ok.2 godzin to wszystko zależy od mięsa 
Po 1godz. przekręcam mięso 
Jeżeli macie taki garnek co zalewa zakryje całe mięso nie musicie przekręcać ale ja przekręcam :)
Sos jak dla mnie po wypieku się nie nadaje za tłusty
Prawda że szybkie i łatwe?
Jeżeli nie macie garnka żaroodpornego tak dużego a posiadacie taki który można wstawić do piekarnika bez ozdobnych  plastikowych rączek to możecie go użyć.A brak pokrywki też nie jest przeszkodą bo garnek można owinąć szczelnie folią aluminiową



czwartek, 17 maja 2012

SCHAB W SZARLOTCE Z BIAŁYM WINEM

 
To jest bardzo szybki i smaczny obiad,o ile lubicie połączenie mięs i owoców.
I oczywiście nie chodzi tu o szarlotkę jako ciasto ;)
Ja jeżeli mam już schab to zazwyczaj go piekę lub robię właśnie takie medaliony w sosiku nie żebym nie lubiła kotletów schabowych ,po prostu nie cierpię stać i smażyć ,natomiast chętnie zjem jak moja mama czy siostra podadzą mi taki kawałek soczysty pod nos:)
To danie robię w dwóch wariantach smakowych .Albo w sosie własnym dobrze doprawionym albo właśnie z dodatkiem soku jabłkowego.Sok do tego przepisu najlepiej nadaje się naturalny nieklarowany .Kupuję w takich dużych kartonach z kranikiem ,są to soki naturalne bez cukru


PRZEPIS:
kotlety schabowe bez kości  10szt(mam dużą rodzinę:))
2 duże cebule
2-3 szklanki soku z jabłek
ok.100ml. białego wina
sól,pieprz
1 łyżeczka rozmarynu
1/2 łyżeczki tymianku
ze 2 ząbki czosnku lub do smaku suszony
mąka do obtoczenia mięsa

Mięsko kroimy w plastry obtaczamy w mące wymieszanej z solą i smażymy na złoto z obu stron
Cebulę podsmażamy wykładamy na mięso i zalewamy winem jak chwilę odparuje dodajemy sok z jabłek
Dodajemy zioła i przyprawy delikatnie mieszamy i chwilę gotujemy bez pokrywki
Zmniejszamy ogień  na minimum  i zostawiamy na jakieś 10-15min pod przykryciem
Podałam z kluseczkami ale ryż równie dobrze się wkomponuje smakowo 

Posted by Picasa

poniedziałek, 13 lutego 2012

KARK WOŁOWY W PIWIE PIECZONY


Pierwszy raz kupiłam karkówkę wołową i nie ostatni.Chude mięsko na prawdę polecam.Ja upiekłam w całości w naczyniu glinianym ,trwało to prawie 2,5 godziny ale warto było czekać.
Ja zrobiłam w piwie ale jeżeli ktoś nie lubi to może pominąć ten fakt :)Na zdjęciu jest 1/3 części mięska bo karczek wołowy po upieczeniu łatwo jest rozdzielić od siebie co jest też łatwiejsze w dzieleniu mięsa.


 SKŁADNIKI:
Karkówka wołowa ( u mnie ok 1,5kg)
2 cebule
woda
1szkl. piwa 
czosnek
sól,pieprz
majeranek(sporo)
kminek mielony (można bez jak ktoś nie lubi)
zioła prowansalskie
tymianek
2 liście laurowe
4 kulki ziela angielskiego
2 goździki
vegeta lub bulionetka(ja dałam bulionu własnej produkcji)
papryka ostra i słodka
szczypta porządna lubczyku
Nie podaję ilości bo każdy sam wg upodobań więcej lub mniej :)


Przepis:
Całe mięso obsmażyłam  ze wszystkich stron na rumiano 
cebulę skroiłam i również usmażyłam
Mięso i cebulę przełożyłam do naczynia i zalałam do połowy gorącą wodą
dodałam przyprawy ,wlałam szklankę piwa ,przemieszałam żeby się piwo z wodą połączyło 
bo bokach  powtykałam 3 kromki chleba ,zamknęłam naczynie pokrywką i wstawiłam do nagrzanego na 200st.C i piekłam ok 2,5 godziny 
ale radze sprawdzić po ok1,5-2 godz. bo mięso jak to mięso różnie się gotuje czy piecze


 

wtorek, 30 sierpnia 2011

Roladki schabowe z bazylią i mozzarellą

Uwielbiam to danie za to ,że w prosty i szybki sposób można zjeść smaczny obiad czy nawet kolację.Roladki można nafaszerować praktycznie czym się chce,ale mnie najbardziej smakują z bazylią .Są delikatne a mięsko nie jest suche .Myślę że będzie smakowało wszystkim mięsożercą :)

PRZEPIS:

8  kotletów schabowych
8 plastrów mozzarelli
1cebula
świeże listki bazylii
świeży tymianek
sól ,czosnek,pieprz
mąka
olej do smażenia(najlepszy ryżowy)


Kotlety rozbić uważać,żeby nie porobić dziur, każdy kotlet doprawić przyprawami
ułożyć listki bazylii 2-3szt w zależności od wielkości lub gustu i smaku gotującego może ich być więcej
Na bazylii ułożyć plaster mozzarelli,położyć kilka igiełek tymianku
 Ładnie zawinąć w roladkę spinając wykałaczką (mam specjalne metalowe)  , obtoczyć w mące i obsmażyć ze wszystkich stron
Przełożyć zawijaski do wyższego garnka ,cebulę zeszklić dodać do mięska

Zalać wszystko wodą tak aby zakryło mięsko,zagotować doprawić do smaku 
gotować ok.30-40min 
Sos można zagęścić jeżeli wyjdzie za rzadki.
Posted by Picasa

piątek, 26 sierpnia 2011

Pieczony soczysty schab


Posted by Picasa
Kiedyś nie lubiłam pieczonego schabu,był jak dla mnie za suchy .I obojętne czy był nadziany śliwką i pieczony przez wytrawnego kucharza, dla mnie schab nie miał smaku.Do momentu,chyba jakieś pięć lat temu kiedy zobaczyłam w TV program Marthy Stewart .Prosta zasada"w pieczeniu schabu liczy się czas " a ja zawsze z czasem miałam problem i zazwyczaj piekłam za długo. Kg.schabu pieczemy 40 min.. Mięso nadaje się i na uroczysty obiad i na kanapkę .Jest pyszne i soczyste.Do wersji obiadowej proponuję zrobić sosik.


PIECZONY SCHAB:
1kg.schabu
sól ,pieprz
czosnek suszony
rozmaryn lub tymianek
zioła prowansalskie i majeranek
ghee lub olej ryżowy do obsmażenia
nić do związania mięsa
paper do pieczenia(nie folia alu)


Schab natrzeć solą i pieprzem zawinąć w folię i zostawić na jakieś 3 godz.
Jeżeli umiesz zwiąż nicią mięso wtedy zachowa ładny kształt 
Obsmaż mięso ze wszystkich stron na złoty kolor tylko nie przypal:)
Schab przełóż na papier do pieczenia i obsyp ziołami i czosnkiem .Ja używam albo rozmarynu albo tymianku( nie łączę tych 2 ziół) i dodaję trochę ziół prowansalskich i majeranku,
najlepiej lubię z rozmarynem jest to zioło stworzone do schabu. Zioła można komponować i zmieniać wg. własnego smaku.
Zawinąć szczelnie schab w papier i włożyć do płaskiego naczynia bo sos może uciekać 
Piec w nagrzanym 200stC. piekarniku 40 min jak ktoś lubi bardziej suche to 42min:))
Wyjąć z piekarnika i zostawić na 10 min jeżeli będzie do obiadu .Jeżeli chcemy jako wędlinkę  na kanapki zostawiamy do całkowitego wyschnięcia ,zawijamy w czysty papier i wkładamy do lodówki.

sobota, 20 sierpnia 2011

Czeski gulasz czyli ...gdzie kucharek sześć tam Prezydentowa:))


Posted by Picasa
 Dziś przegryziony gulasz czeski z wczorajszego gotowania na odległość od naszej jakże wielce i cudownie nam panującej Prezydentowej:) Cały przepis podany poniżej jest oczywiście prze zemnie powiększony:) wszystko zrobiłam wg. przepisu dodając jedynie 2 ząbki czosnku  Gulasz zrobiłam w naczyniu żaroodpornym  z pokrywką i dusiłam go w piekarniku.  Wyszedł bardzo pyszny i bardzo aromatyczny a mięsko nie jest suche jak w przypadku  tradycyjnego gotowania .Można by rzec że rozpływa się  w ustach:)    Gotowały ze mną jakby wspólnie ale  na odległość      Prezydentowa  ,  Ola
Pyza  ,  dawny_ basik   i nasza słodka   Asik . 50 dag łopatki wieprzowej lub innego dobrego mięska
2 duże cebula
2 kromki chleba razowego
1/2 butelki l piwa jasnego

3 łyżki masła ghee lub sklarowanego masła lub smalcu
1 łyżka mąki do obtoczenia mięsa
sól, pieprz, mielony kminek, ostra i słodka papryka w proszku, ziele angielskie (5 ziarenek), pieprz w kulkach (9 ziarenek), 2 listki laurowe

Mięso pokroić w kostkę, obtoczyć w mące, obsmażyć na gorącym tłuszczu na dużym ogniu, mieszając, a jak odparuje wrzucić cebulę pokrojoną w kostkę i podsmażyć. Dodać całe przyprawy, zalać połową szklanki piwa i dusić ok. 40 min. (jeśli robi się z wołowiny, trzeba dusić w pierwszej fazie ok. 2h!), podlewając wodą jeśli trzeba. Potem dodać sól, kminek, ostrą paprykę, pokruszony chleb i resztę piwa. Dusić się, aż chleb się całkowicie rozpadnie i do miękkości mięsa. Później jeszcze ewentualnie doprawić. Trzeba go robić poprzedniego dnia przed podaniem, gdyż przez noc składniki się przegryzają i dopiero wtedy smakuje idealnie.

Tekst i przepis podała Kasia vel Prezydentowa:)

czwartek, 18 sierpnia 2011

Obiad domowy...dla niektórych bezcenny.



 

Wiem ,że nie jest to wielki wyczyn kulinarny ale wiem też, że kiedyś moja córka będzie zaczynała przygodę kulinarną i nawet taki prosty przepis na lekki gulasz wieprzowy też się jej przyda.Przyda się też i mam  taką nadzieję, mojemu synowi jednemu z wielu ha ha ,ale jest już na tyle stary iż mieszka  sam i to bardzo daleko za wielką góra za wielką wodą i wiem ,że tęskni za takim domowym jedzonkiem. Ci na miejscu mają to szczęście że nie muszą oglądać zdjęć bo maja to wszytko na talerzu podane.A może ktoś zaglądających tu do mnie też będzie miało ochotę na taki obiadek?:)

Przepis 

ok. 1 kg wieprzowiny (od szynki,łopatka wieprzowa)
1 cebula
sól,pieprz
ostra papryka
listek laurowy
2 kulki ziela angielskiego
czosnek
majeranek
1/2 jabłka
skórka od chleba
mąka do zagęszczenia 
śmietana(opcja)

Mięsko pokroić na małe kawałki ,oprószyć mąką i obsmażyć ,przełożyć do płaskiego garnka
Cebulę skroić i podsmażyć dodać do mięska.
Zalać gorącą wodą aby przykryło mięso i było trochę ponad nim
Dodać przyprawy,jabłko , skórkę,przykryć i dusić do miękkości 
Jak będzie już miękkie wyjąć jabłko i skórkę o ile się nie rozgotowała 
Zagęścić mąką jeżeli jest za rzadki sos  i jak ktoś lubi może dodać też 1 łyżkę śmietany(my lubimy:))


SAŁATA
sałata lodowa 
200ml śmietana 12%
2-3 łyżki majonezu
czasami dodaje musztardy dla zaostrzenia 
trochę pasty curry(opcja)
1 ząbek czosnku
sól do smaku
wszystkie składniki  wymieszać i zmieszać z pokrojoną w paseczki sałatą.


do tego pasuje ryż,kluseczki francuskie lub po prostu ziemniaki z wody.



wtorek, 16 sierpnia 2011

Żeberka pieczone...Czyli jeden przepis dwie kucharki gotujące na odległość:)

 Wspólnie zULĄ z "Oliwek w garach" namówiłyśmy się na to że ugotujemy coś pysznego .Pomysł podesłała Ula .Mnie bardzo smakowały żeberka i właściwie nie tylko mnie:)Ale warzywa to dopiero pychota wyjadłam prawie wszystkie sama,co nie było mile widziane przez moją rodzinkę
Przepis
1kg. żeberek
1 cukinia
2papryki (różne kolory)
1 bakłażan
5małych cebul(dałam 2 duże)
2 główki czosnku
4pomidory
zioła prowansalskie,(ja dodałam jeszcze tymianek,majeranek,trochę rozmarynu i papryki chilii

Żeberka natarłam solą i pieprzem (wg. przepisu Uli)
Obsmażyłam je ze wszystkich stron (to moje)
warzywa wszystkie pokroiłam w cząstki,cebulę dałam dużą a nie małe wg.przepisu bo nie miałam,i pokroiłam ją na 4 
Na blasze wyłożonej papierem lub folią ułożyć warzywa i żeberka tak żeby wszystko było ładnie pomieszane
Obłożyłam wszystko cebulą i posypałam ziołami.Dodatkowo posypałam też solą
Zakryłam folią aluminiową i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 200stC. i piekłam 1godzinę
Po tym czasie zdjęłam folię i piekłam jeszcze pod rusztem ok 30 min
Wg, przepisu piecze się tylko 40 min. ale ja się obawiałam iż będzie to za krótki czas.Jestem bardzo ciekawa jak to danie wyszło u Uli:)
Posted by Picasa

wtorek, 9 sierpnia 2011

Taki tam zwykły schaboszczak ze wspomnień:)

Czy mieliście kiedyś tak bardzo ochotę na zwykłego kotleta schabowego z kostką?Ja tak dzisiaj i to bardzo.Co mnie dziwi fakt ,bo generalnie nie lubię smażyć mięs w panierce i generalnie od 3 lat nie jadam takich mięs .Niestety jest to efekt uboczny przekarmienia mnie w trakcie kiedy mój kręgosłup odmówił posłuszeństwa ,a sprawca tego czynu był wtedy pod moim serduszkiem i w pełnej nieświadomości brykał sobie koziołki:)Ponoć w ciąży tak niektóre mamy mają.I kiedy tak byłam w niemocy i nie gotowałam sama ,mój mąż tylko takie obiady umiał zrobić i chwała mu za to bo pewnie byśmy z głodu się wycieńczyli gdyby nie jego podboje kulinarne,a trwały one 2 miesiące chłopak dwoił się i troił bo wszystkie moje obowiązki spadły na jego barki.I to wtedy najbardziej poczułam ,że jednak dobrego męża mi tam na górze załatwiono, za co dziękuję kilka razy dziennie:-)...
Oczywiście nie był to tylko kotlet schabowy ale w śród 3 żelaznych potraw gotowanych przez tatusia schabowe były najczęściej.Posiłkował się też gotowcami ze słoika a smak gołąbków i ich jakość była różna, mogła bym ewentualnie nawet polecić które były najlepsze:)).Nie mniej takie czasy wspomina się zawsze miło pomimo ,iż w tedy nie były takie słodkie a wręcz płaczliwe.
Przepraszam za jakość zdjęcia ale tylko takie zdążyłam zrobić  za nim mi nie porwali talerza:)i wcale nie miałam zamiaru wstawiać na bloga ,ale skoro to jest część mojego życia stwierdziłam że trzeba to zostawić na pamiątkę dla potomnych.

Panierkę zrobiłam z maki pszennej,mąki pszennej pełnoziarnistej i  suszonego chleba tartego(nie mylić z bułką tartą)+do tego jajo ,sól pieprz i czosnek.Ale każdy lubi doprawić po swojemu tak jak mu pasuje,więc można użyć innych przypraw:)
Panierowałam raz w jajku i raz w panierce bo nie lubię dużo buły w mięsie.
Posted by Picasa

poniedziałek, 1 sierpnia 2011

Sałatka z pieczonym karczkiem i dressingiem z herbaty.


Wczoraj doznałam olśnienia dzięki Dorotce z http://smakuje.blox.pl/html .Wiedziałam ,że z herbaty można robić różne smakołyki ,sama robię nawet kisiel ,ale że można też zrobić dressing to nie pomyślałabym nawet.A może za mało myślę?:))Oczywiście moja pamięć dobra ale krótka nie spisałam kolejności ,więc pomieszałam po swojemu i powiem wam ,iż jest to super dressing do każdej sałaty można tylko doprawiać go wg.własnej potrzeby smakowej.Dorotka bardzo dziękuję za natchnienie:)Człowiek całe życie się uczy od innych ...

Marynata do mięsa(karczek)
podaję orientacyjnie bo wszystko zależy od ilości mięsa 

olej (używam ryżowego)
miód
ocet balsamiczny(nie za dużo)
sos sojowy
sól tylko do smaku
1-2 ząbki czosnku(duże)
tymianek
kumin rzymski 
cynamon(proszę się nie dziwić pasuje i smakuje:)
chilli w proszku (uważać bo ostre)

śmietana (1-2 łyżki bo lepiej łączą się wszystkie składniki)

Wszystkie składniki połączyć i natrzeć mięso ja użyłam już pokrojonego karczku ale można też użyć do całego mięsa z tym że musi leżeć w marynacie przynajmniej 24godz.A porcjowane mięso poleżało ok.5 godzin.

Po tym czasie wyjęłam i upiekłam w piekarniku pod grillem .Wyszło pyszne soczyste mięsko:)



Ziemniaki obgotowałam i włożyłam do piekarnika pod pieczone mięsko tłuszczyk i sos skapywały na nie .
ziemniaki trzeba kilka razy poobracać podczas piecznia


Dressing do sałaty
kilka listków mięty
1/2 łyżeczki lub 1 torebka herbaty (pomyliłam i zamiast dać zieloną dałam earl grey:)
60ml.wrzątku
50ml.soku jabłkowego
30ml.oleju(ryżowy)
kumin(płaska łyżeczka)
1 ząbek czosnku
sól

Herbatę i miętę zalać wrzątkiem i zaparzyć, odcedzić i ostudzić.
Do słoika wlać herbatę,sok,olej i doprawić przyprawami 
Zakręcić słoik i energicznie wstrząsnąć do połączenia się składników.
Przed polaniem sałaty wstrząsnąć bo składniki się rozwarstwiają
Użyłam sałaty lodowej i rukoli.Dodałam tylko pomidora i szczypiorek.



poniedziałek, 25 lipca 2011

Schab pieczony z karmelizowaną gruszką na sosie roquefort...czyli wspólne gotowanie:)

Posted by Picasa
Na pomysł że zrobię właśnie na niedzielny obiad schab z gruszką wpadłam plotkując na durszlaku z dziewczynami.I tak  od słowa do słowa  z Kasią z Gotuję bo lubię umówiłyśmy się na wspólne gotowanie, i każda z nas zrobiła wariacje na ten temat   .Ja zdrobiłam z serem pleśniowym ,a Kasia ?już nie mogę się doczekać ,bo jak się okazało nie wszyscy w jej domu tolerują ser pleśniowy:))
Wszystkim nam bardzo smakowało ,a mój 2latek zajadał się bardzo :)I nie powiem publicznie co moja mama powiedziała ha ha ha ale była zachwycona .. 
Dziękuję  Tasty Blog za inspirację.

Składniki

1kg schabu
sól,pieprz,czosnek
4 krótkie gałązki rozmarynu
olej rzepakowy lub ryżowy do smażenia
 gruszki --1 gruszka na 2 osoby
miód+troszkę masła lub oleju
Na sos

200ml.śmietanki(30%)
1op.sera roquefort(100g)
szczypta gałki muszkatołowej 



-Schab umyłam,osuszyłam,obwiązałam nicią i natarłam solą pieprzem i czosnkiem.
-Obsmażyłam ze wszystkich stron przełożyłam na pergamin i obłożyłam mięso od spodu i od góry gałązkami rozmarynu.
-Zawinęłam szczelnie i ułożyłam w brytfance do której dolałam trochę wody i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 200stC. i piekłam 40 min.
-Po 40min. wyjęłam mięso z piekarnika i zostawiłam na 10 min.bez rozwijania .
-Należy pilnować czasu pieczenia bo inaczej mięso będzie za suche,te 40min. to jest opcja dla 1kg.schabu.
-Te 10 min. jest na przygotowanie sosu i gruszek.
sos:
Do śmietanki dałam szczyptę gałki , i chwilę gotowałam ,żeby trochę odparowała, dodałam ser.doprowadziłam do wrzenia,ser się rozpuścił i odstawiłam.
-ser jest bardzo aromatyczny więc proponuję dodać najpierw połowę i sprawdzić czy nam pasuje ja zrobiłam z całości ,ewent można zawsze dolać śmietanki i jeszcze raz zagotować.
 gruszki:
  Obrane gruszki przekroiłam na pół 
na patelni rozpuściłam ok2 łyżek miodu i łyżeczkę masła 
położyłam gruszki i chwilkę karmelizowałam a  następnie przykryłam pokrywką i podlałam troszkę wody.
Na tym etapie wyłączyć dopływ ciepła bo inaczej się przypalą,najlepiej odstawić patelnię na bok jeżeli gotujemy na płycie elektrycznej .

Mięso pokroić w plastry grubsze ,cieńsze jak kto woli 
Na talerz wylać trochę sosu i ułożyć mięsko na nim gruszkę i delikatnie polać sosem 
Podałam do tego gnocchi ziemniaczane, było pyszne:)




środa, 13 lipca 2011

FILET Z INDYKA NA GRZANCE ,co miał być cielęciną:)

Posted by Picasa
Coś mnie ostatnio na stare smaki wzięło.Coraz częściej wspominam moje ulubione dania z restauracji .
Nie jestem tak dobrym kuchmistrzem jak byli pracownicy restauracji ,ale wychodzi mi pyszne papu i w smaku nie różni się od tego co jadałam w lepszych czasach...
Jedyna różnica to taka ,że tam robili to dla mnie a teraz ja robię to dla siebie :)
Dziś serwuję Tzw. Cielęcinę na grzance z tym ,że ja zamieniłam ją na indyka,bo akurat tym dysponowałam.Danie dość szybie w obróbce o ile wcześniej sobie wszystko ładnie naszykujemy.Można zjeść na obiad ,ale bardzo ładnie prezentuje się na proszonej kolacji a co za tm idzie nie jest też ciężkim posiłkiem.Do tego proponuję lampkę wina dla podkreślenia wieczornego nastroju:)

Składniki:
na 4osoby
4filety z indyka lub cielęcina na kotlety
4 tosty
1op.pieczarek
pasztet taki jaki lubimy do posmarowania(ja zrobiłam sama)
sól pieprz,czosnek ewent.vegeta

Najpierw trzeba oczyścić,umyć ,osuszyć pieczarki i jak duże to przekroić na pół 
Pieczarki smażyć na rumiano na oliwie trochę je posolić ,przełożyć do miski i odstawić.


 -Filety rozbić uformować ,przyprawić,smażyć na patelni prawo lewo 
-Tosty upiec w opiekaczu,piekarniku lub na patelni posmarować pasztetem
-Pieczarki jeszcze raz wrzucić na gorącą patelnie i chwilkę smażyć żeby były ciepłe
-Ułożyć na talerzu tost na toście mięso i na mięsie pieczarki.

Podawać z sałatą jaką lubimy ja podałam sałatę z ogórkiem zielonym,pomidorem i sosem winegret na bazie musztardy bo tak najlepiej smakuje.
 

sobota, 9 lipca 2011

Karczek z grilla w marynacie z kminem rzymskim

 

   Przedwczoraj byłam na zakupach i w końcu wpadł mi w oko kmin rzymski,którego szukałam od dawna ale w moim osiedlowym sklepie takich wynalazków nie posiadają.Kiedy otworzyłam opakowanie zapachniało tak pięknie iż pomyślałam od razu ,że to fajna przyprawateż do deseru.
Właściwie to myślałam ,że nie różni się  od naszego kminku ,ale różni się i to bardzo.Ja się zakochałam w tym smaku i zapachu.Zrobiłam marynatę do mięsa na grill,ale i do zwykłego pieczenia mięsa też będzie pyszna.Bałam się że może za bardzo kombinuję ze smakiem ,ale dziś pierwszy raz smakowało mi mięso które sama zrobiłam,bo zazwyczaj zawsze czegoś mi brakuje,albo czegoś za dużo  jest(oczywiście i ponoć jak twierdzi rodzinka tylko mnie zawsze coś nie pasuje :))

MARYNATA DO MIĘS

1,4 szkl.  Olej ryżowy
1-2 łyżki śmietany 18%
1łyżka płaska vegety
1/4 łyżeczki kminu rzymskiego(utłukłam w moździerzu)
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka majeranku
1/2 łyżeczki ziół prowansalskich
sól,pieprz
ziele angielskie  duża szczypta (dałam przez przypadek bo miałam w młynku do pieprzu i zapomniałam o tym:))
 Wszystko wymieszać dokładnie i włożyć mięso .U mnie leżało w marynacie 2 dni.


ZIEMNIAKI DO MIĘSKA ugotowane ,ostudzone polałam sosem 2łyżki śmietany 1 łyżka majonezu
i ząbek czosnku.Majonez kielecki tak że nawet nie musiałam doprawiać solą ani pieprzem.Dodałam do tego ogórki kiszone pokrojone w kostkę z drobno posiekaną cebulką +pieprz i parę kropel oliwy.Posypałam to świeżym tymiankiem.


SAŁATA Z RUKOLI z serem feta,pomidorami,ogórkiem zielnym polane sosem winegret i na koniec jeszcze posypałam twardym serem żółtym.

Posted by Picasa
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...