Pokazywanie postów oznaczonych etykietą przetarcia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą przetarcia. Pokaż wszystkie posty

sobota, 6 czerwca 2015

... czasem też coś się nie uda

... po prostu nie uda :(
mimo wkładanego serca,
poświęconego czasu,
zużytych materiałów...
I tak było w przypadku
pojemniczka na spineczki dla mojej Pchełki

Miało być słodkie i różowe
i takie też wychodziło,
 
do czasu, aż chciałam przedobrzyć z lakierem.
Jak wiadomo sklejki są delikatne,
a moje łapska nie zawsze :)
mimo kilkunastu warstw lakieru
chciałam pudełeczko przeszlifować jeszcze raz porządnie,
a następnie polakierować 
i troszkę jeszcze pociapać farbą na brzegach.
No i wyszło jak wyszło
 No cóż :(
nie zawsze wszystko wychodzi perfekcyjnie,
nie ma co załamywać rąk,
przecież niejedna jeszcze porażka przede mną.
a chwilowo na spineczki i gumki mojej Pchełce
będzie służył plastikowy pojemnik z Ikea.

P.S. A pamiętacie o  Wielookazyjnym CANDY
Zapraszam wszystkich serdecznie
:)

sobota, 7 grudnia 2013

...Świąteczna wymianka - to już tradycja

Tradycyjnie, jak co roku,
grono zaprzyjaźnionych dekupażystek z forum Wizaz
pod przewodnictwem Matki Przełożonej,
czyli organizatorki danej wymianki,
organizuje Świąteczną wymiankę.
I jak co roku, gdy paczki dochodzą do adresatek
zaczyna się wielkie zgadywanie, co od kogo kto dostał.
Zgadywanie, bo często paczki wysyłamy z dziwnych miejsc i z dziwnymi danymi adresowymi.
Zdarza się, że paczki idą z różnych kranców kraju i od różnych Krystyn,
na przykład od Krystyny z gazowni :)))
W tym roku prezenty miały być dla dekupażystki i jej rodzinki
Ja robiłam prezent dla Terenii i jej Lubego


Pierwsze literki imienia małżonków z przetarciami, stempelkami, patynką
Zanudzę Was teraz zdjęciami, bo nie bardzo wiedziałam
na które się zdecydować :)
A powiem nieskromnie, że efekt włożonej pracy mnie satysfakcjonuje
Tereni również prezent się spodobał
czym bardzo uradowała moje serducho
A tym bardziej się cieszę, ponieważ, może nie wiecie,
 Ale Terenia to doświadczona i wprawiona dekupażystka (oraz sutaszystka)
A do tego perfekcjonistka w tym co robi

Zobaczcie proszę literki z przodu:
i z tyłu 
(bo są przecież do postawienia w dowolnym miejscu w domu):
i szczegóły:

Zapakowałam je również z serduchem i duchem świątecznym

A Wy byliście grzeczni?
 Was był wczoraj Mikołąj?

Bo u mnie tak :)
Podpisaliśmy wczoraj akt notarialny kupna mieszkania
w związku z czym święta spędzimy już u siebie :)

Ściskam


sobota, 30 listopada 2013

... B&W

Akt notarialny jeszcze nie podpisany :(
kredyt jeszcze nie przyznany:(
Ale ja się nie poddaję, bo przecież to mieszkanko będzie nasze :)
W związku z tym działam.
Po pierwsze wymiankowo, ale to w następnym poście, 
bo paczka jeszcze do obdarowanej nie doszała
a kolejna jeszcze odemnie nie wyszła
Ale robię także coś dla siebie,
do nowego mieszkanka
w kolorach B&W
Jak widać "kawa" nie do końca mnie posłuchała
i za bardzo przy transferze się zdrapała,
ale już nic na to nie poradzę,
dzięki temu będzie wyglądała na bardziej "zużytą"
I wszyscy pomyślą że tak miało być.
A tu już z napisami zrobionymi konturówką
i oczywiście przetarcia

No i razem jest ich pięć
Oprócz pojemników powstały jeszcze dwie kobiałki
i przemalowany kosz, który służy mi do przechowywania szali

Pozdrawiam w Andrzejkowy wieczór
:)